Od momentu, w którym dostałem do testów kompletny kokpit firmy FUNN zastanawiałem się, co tak naprawdę można napisać o częściach, które w naszym rowerze są tak naprawdę najważniejsze, a zarazem najbardziej indywidualne? Ciężkie zadanie, ale co to dla nas! W teście wzięły udział: kierownica Full On, mostek Funnduro oraz chwyty kierownicy Combat II.

Kierownica FUNN Full On

Kierownicy tak naprawdę obawiałem się najbardziej, po prostu bardzo przyzwyczaiłem się do mojego Race Face’a. Jedyne co było w nich takie same, to grubość mocowania (31,8mm) oraz wznios (15mm). Kąty, które są najważniejsze różniły się o kilka stopni, co sprawiło, że miałem trochę obaw. Jednak po pierwszym założeniu kierownicy Funn Full On przekonałem się, że te kąty bardzo mi pasują! Gięcie do tyłu 8 stopni, do góry 5,5 stopnia, wznios 15mm – coś jeszcze? Aaa, szerokość nominalna to 780mm, która również mi bardzo podpasowała, ale ze względów takich, że nie mogłem przy tej szerkości wykonywać choćby xup’a, to musiałem ją skrócić. Ostatecznie stanęło na 730mm. Samo skracanie jest bardzo łatwe, bo na kierownicy mamy specjalne oznaczenia gdzie mamy przyciąć, aby uzyskać daną szerokość. Również ustawienie kierownicy względem mostka jest bardzo proste dzięki odpowiedniej grafice umieszczonej na samym środku.

Sama kierownica wykonana jest z potrójnie cieniowanego aluminium 6061-T6, a po zważeniu okazało się, że 343 gramy (780mm) jest wynikiem przyzwoitym. Ja wybrałem kierownicę w nudnym czarnym kolorze, ale jeśli ktoś by chciał zaszaleć to można wybierać z pełnej palety Funn (m.in. czerwony, pomarańczowy, niebieski). Co więcej? Hm.. kierownica jest bardzo sztywna i przeżyła już kilka upadków, póki co nic jej nie jest i mam nadzieję, że tak już zostanie :)

Mostek FUNN Funnduro

Kolejna sprawa to mostek. Funnduro ujął mnie swoim wyglądem, zresztą nie tylko mnie, ponieważ dość sporo osób na jego widok pyta mnie co to za model itp itd. Mostek jest anodowany (do wyboru kilka kolorów), a jego boki są polerowane, co nadaje efektu „wow”. Warto zwrócić uwagę na fakt, że Funnduro jest bardzo niski, potrzebujemy zaledwie 30mm rury sterowej, aby go zamontować. Bardzo zdziwiłem się przy pierwszym montażu ponieważ jestem przyzwyczajony do śrub M6 użytych w mostku, a tutaj mamy do czynienia z rozmiarem mniejszym – M5. Szczerze mówiąc na początku nie przekonywało mnie to zbytnio, ale w praktyce póki co nie czuć różnicy. Mostek jest sztywny i bardzo dobrze trzyma zarówno kierownicę jak i rurę sterową. Jak dla mnie jest to najlepsza część z całego zestawu.

Dane techniczne mostka: długość 45mm (dostępna jest również wersja 60mm), wznios 0 stopni, materiał to aluminium 6061-T6 obrabiane CNC, anodowany, waga 117g (!!), śruby M5.

Gripy FUNN Combat II

W swojej rowerowej karierze przerobiłem już trochę gripów i wciąż nie mogę znaleźć takich, które odpowiadają mi w 100%. Użytkowałem model Funn Combat i byłem zadowolony, ale dzięki miękkiej gumie, gripy dość szybko potrafiły się zwulkanizować w lecie. Funn Combat II są ich przeciwieństwem, mam wrażenie, że użyto tu dużo twardszej mieszanki i mam wrażenie, że troszkę zbyt twardej. Na szczęście gripy nie posiadają jakiegoś fikuśnego wzoru, zwykła kratka z napisem Funn, ponieważ mogłoby to wpłynąć na niezbyt miłe uczucie podczas trzymania kierownicy. Co ciekawe wygodniej mi się jeździ bez rękawiczek niż w, ale mimo wszystko mam uczucie, że chwyty są lekko za twarde. Za to mam pewność, że dzięki temu nie będą do wyrzucenia po kilku miesiącach.

Jako duży plus uważam, że gripy są skręcane. Po prostu nie lubię innego formatu i nikt mnie nie przekona, zwłaszcza w momencie, gdy trzeba zdjąć manetkę czy klamkę hamulca. Niestety tego samego nie mogę powiedzieć o barendach. Użyto tutaj metody „kołka rozporowego” co działa przy pierwszym założeniu, ale przy zdjęciu już nie zawsze i czasem trzeba się chwilę pomęczyć, aby wyjąć barend z kierownicy. W tej kwestii dużo lepiej sprawdzają się wciskane barendy.

Podsumowanie

Zestaw Funn Full On, Funnduro, Combat II, to bardzo solidny komplet. Wszystkie komponenty są dobrze wykonane i mają przyzwoitą wagę, na co zwraca się ostatnio ogromną uwagę. Testowany zestaw można kupić za około ~340zł i uważam, że dysponując takim budżetem będzie to bardzo dobry zakup. Kąty kierownicy są oczywiście kwestią mocno indywidualną, ale kąty Full On nie odbiegają jakoś znacząco od produktów konkurencji, więc zawsze można spróbować się przestawić, tak jak ja. Mostek Funnduro dla mnie jest po prostu idealny, a przy tym bardzo ładnie się prezentuje. Gripy? Jeśli ktoś lubi twardą gumę, to Combat II będzie idealnym wyborem.

Zdjęcia: Darek Nowak – dfotosport.com
Części do testu udostępniła firma Rower + Sport.pl
Pierwsze wrażenia z testu – 43RIDE.com – FUNN first look