Zębatki typu Narrow Wide z przytupem weszły do świata MTB i z miejsca wykosiły napinacze. Z kolei intensywny rozwój napędów 1×11 przyspieszył nieuniknione. HELL’o MTB jest marką całkowicie polską, a dobra jakość przy rozsądnej cenie, to motto firmy. Specjalnie dobrana szerokość zębów, odpowiada szerokości ogniw łańcucha, co skutecznie ma zapobiegać spadaniu łańcucha z przedniej zębatki. Takie rozwiązanie, w połączeniu z nowym typem przerzutki ze sprzęgłem (SRAM Type 2 lub Shimano Shadow Plus), umożliwia wyeliminowanie potrzeby stosowania napinacza w większości zastosowań w rowerach górskich.

Jedna zębatka, 3 riderów. Tak podzieliliśmy się HELLO’o MTB którą otrzymaliśmy do testów od HCC Components. No to jazda.

MTB (zwane enduro, obejmujące wycieczki, zjazdy, bikeparki)

„Jako pierwszy zębatkę zamontował Tomasz (1look). Wstępnie zadowolony przekazał mi do dalszych testów. Pod naciskiem mody postanowiłem wyrzucić z roweru enduro przednie 2-blaty oraz napinacz na rzecz jednego. Demontaż starych komponentów jak i montaż nowej zębatki jest bardzo prosty, żeby nie powiedzieć dziecinnie łatwy.

Nie zagłębiając się w +/- samego rozwiązania napędu 1×11, skupiamy się na zębatce, z której łańcuch ma nie spadać podczas jazdy. Jestem amatorem, także zaliczam rowerem wszelkie nierówności trasy (korzenie, uskoki, „tarki”, lubię to!), a całą robotę robi zawieszenie. Łańcuch podczas takiej jazdy chce uwolnić się jakby krzycząc „skończ waść…”. Zęby jednak robią swoje, utrzymują łańcuch w odpowiedniej linii, uniemożliwiając jego spadnięcie.

W mojej przygodzie z HELLO’o MTB nie udało mi się zrzucić łańcucha. Magia zapewne tkwi w odpowiednim i precyzyjnym wykonaniu zębatki (na bank nie w moich umiejętnościach). Jeżeli dodamy do tego SUPER cenę, to mamy b.dobry produkt z Polski idealnie z ceną dopasowaną na nasz rynek. Z czystym sumieniem polecam HELL’o MTB . ”  – Zbig

hccIMG_6956

Downhill ( czyli zabawa w bikeparku)

„Zębatka została założona do typowej zjazdówki. Sceptycznie podchodziłem do demontażu napinacza i początkowo moje obawy się potwierdziły. Podczas pierwszych dwóch dni testów łańcuch spadł kilkukrotnie z blatu. Jednak do trzech razy sztuka i okazało się, że wystarczy wprowadzić drobne zmiany konfiguracji roweru, aby wyeliminować problemy.

Tak więc został skrócony łańcuch – wcześniej blat miał 36 zębów, a dodatkowo łańcuch był naprężany przez rolkę napinacza. Z nową, mniejszą zębatką okazał się wyraźnie za długi przez co przerzutka nie naciągała go tak jak powinna. Druga sprawa to linia łańcucha – wystarczyło skorygować ustawienie korby, aby uzyskać właściwe położenie.

Po takich zmianach rower zaliczył ponad 50 zjazdów w trzech różnych miejscówkach – Wisła, Ruzomberok i Kouty. Łańcuch nie spadł ani razu, zmiana biegów przebiegała bez problemów, a cisza spowodowana brakiem napinacza sprawiła, że czułem się jakbym znów jechał na nowym rowerze. Co istotne – napęd w takiej formie działa niezależnie od warunków – zaliczył cały dzień w poważnym błocie bez problemów.” – Szymon

IMG_6102IMG_6107

Strona HELL’o MTB http://www.hellomtb.pl/

Strona producenta http://hcc-components.pl/