Tegoroczna seria Enduro World Series kontynuuje swoją wycieczką po Ameryce Południowej i przenosi się z chilijskiego wybrzeża na wysokie Andy w Argentynie. Odbędą się tam zawody Cerro Catedral Montenbaik Enduro World Series Presented By Shimano. Będzie to druga tegoroczna runda EWS.
Yoann Barelli
Prowadzenie po pierwszej rundzie objęli Richie Rude (Yeti/Fox Shox) oraz Cecile Ravanel (Commencal Vallnord Enduro), którzy nie bez problemów wygrali podczas tegorocznej inauguracji w Corral w ubiegły weekend.
Jednak konkurencja jest mocna i również ma ochotę na zwycięstwo. Ekipa GT Factory Racing w postaci Anneke Beerten i Martina Maes’a, zgodnie zajęli drugie miejsca podczas pierwszej rundy. Trzeba obserwować także pozostałych zawodników z pierwszego tegorocznego podium, czyli Isabeau Courdurier (SUNN) oraz Nico Vouilloz’a (Lapierre Gravity Republic).
Jared Graves
Drugi wyścig sezonu oferuje ostry kontrast w stosunku do ubiegłotygodniowego wyścigu. Tym razem zawodnicy zmierzą się na kompletnie innym terenie i stylu tras. O ile Corral zaoferowało wąskie i zakręcone trasy Chile, to rejon Bariloche będzie bardziej przyjazny zawodnikom. Jest to region niedaleko Cerro Catedral, czyli największego południowoamerykańskiego kurortu narciarskiego. Wysoko w górach nad miastem Bariloche jest gęsta sieć tras rowerowych i są one jednymi z najbardziej znanych w Argentynie.
Zawody zostały podzielone na dwa dni, a podczas każdego dnia do pokonania będą po trzy odcinki. W sumie zawodnicy pokonają ponad 49km tras o przewyższeniu prawie 2700m. Obecnie panujące tu temperatury również będą wyzwaniem dla zawodników, ponieważ jest to zupełnie inny rejon niż Chile. Na starcie stanie ponad 350 zawodników z 25 krajów.
Martin Raffo, organizator:
Jeśli chodzi o trasy, to pochodzę ze środowiska zjazdowego i zdecydowanie nie lubię płaskich odcinków, więc zdecydowaliśmy, że zawodnicy będą musieli trochę podjeżdżać, ale dzięki temu będą mogli się cieszyć naturalnymi singlami. Jeśli będziemy mieli trochę szczęścia i popada lekko przed wyścigiem, to również przyczepność będzie świetna. Myślę, że trasy preferować będą jednak tych zawodników, którzy pochodzą ze środowiska zjazdowego.
To jest moja okolica i tu uczyłem się jeździć. Po startach w Pucharze Świata DH oraz pięciu wyścigach Enduro World Series, zamarzyłem sobie, że zorganizuję tu wyścig i w końcu spełniłem swoje marzenie. Dla całej naszej ekipy organizacja zawodów EWS jest wielkim krokiem naprzód w naszej działalności i zdecydowanie chcielibyśmy, aby zawody były bardzo udane dla wszystkich.
Jerome Clementz
Chris Ball, Dyrektor Generalny Enduro World Series:
Andy to jedne z najbardziej rozpoznawalnych gór na świecie i jestem bardzo zadowolony, że jesteśmy w Ameryce Południowej po raz kolejny, aby rozegrać drugą tegoroczną rundę. Trasy w porównaniu do Chile są kompletnie inne i nie będę zaskoczony jeśli na podium zobaczymy zupełnie nowe twarze.
Więcej informacji znajdziecie pod tym linkiem.