Kolumbijczyk Marcelo Gutierrez Villegas zdecydowanie wie jak pokonywać długie trasy i został jedynym zawodnikiem w historii wyścigu Garbanzo DH, który wygrał te zawody pięciokrotnie!
Marcelo Gutierrez Villegas
We wtorkowe popołudnie na 6.5-kilometrowej trasie Garbanzo DH dokonała się historia. Był to pierwszy z trzech wyścigów zjazdowych zaplanowanych podczas tegorocznego festiwalu Crankworx Whistler, ale był zarazem najdłuższym ze wszystkich. Z kolei Marcelo wygrał te zawody po raz piąty z rzędu i tym samym zapisał się na kartach historii.
Marcelo Gutierrez Villegas:
Im więcej razy wygrywam, tym bardziej chcę kolejnych zwycięstw, a potem czujesz już tylko presję i nie chcesz zawieść ludzi. Dzisiaj zdecydowanie walczyłem sam ze sobą. Wydaje mi się, że Sam, Jack i ja chcieliśmy wygrać najbardziej. Uwielbiam tą trasę i te zawody. Czasem ludzie pytają mnie o to jaka jest moja ulubiona trasa i zawsze odpowiadam – Garbo.
Marcelo wpadł na metę z niesamowitym czasem 12:21.19, który był gorszy od rekordowego przejazdu z zeszłego roku o zaledwie dwie sekundy. Na trasie Garbanzo DH rywalizowały same światowe sławy, wliczając w to nieżyjącego już Stevie’ego Smitha. Trasa rozpoczyna się od technicznego odcinka z ogromną ilością kamieni i korzeni, następnie przechodzi w wymagające mocnego pedałowania sekcje, aby wrócić do ciasnych, kamienistych, niskich zakrętów i z przytupem zakończyć u samego dołu. Zdecydowanie jest to dobry test dla rowerowych opon.
Tracey Hannah
Tracey Hannah:
To bardzo długa trasa, więc z pewnością masz czas na rozmyślania o tym co zjesz na lunch czy kto wygra zawody, ale częściej jednak starasz się ciągle równo oddychać i naciskać tam gdzie się da, oraz odpoczywać wszędzie gdzie się da. Jeśli przesadzisz, z pewnością nie będziesz mieć dobrego czasu. To było swoiste wyzwanie i cel dla mnie. Zawsze byłam co raz bliżej miejscowych dziewczyn, ale w końcu mogę poznać smak tutejszego zwycięstwa.
Tracey ma obecnie znakomity sezon. Wygrała zawody Pucharu Świata DH, zdobywa kolejne podia, a podczas przystanków Crankworx World Tour odnosi następne zwycięstwa w zawodach zjazdowych (wygrała w Rotorua i Innsbrucku). Jednak dopiero wygrana podczas Garbanzo DH była tym, czego jej brakowało do kolekcji.
Lokalna zawodniczka Miranda Miller, która odnotowuje swój najlepszy sezon w historii startów w Pucharze Świata DH zakończyła zawody na czwartym miejscu, tuż za Emilie Siegenthaler, która zaliczyła już kilka drugich miejsc w tegorocznych zawodach Crankworx.
Z kolei kolejna lokaleska Claire Buchar, która od dawna już się nie ściga w międzynarodowych zawodach, była bliska zwycięstwa, ale ostatecznie przegrała z Hannah o 13 sekund. Z jej perspektywy trasa była w bardzo dobrym stanie, ale w końcu zna tutejsze warunki jak nikt inny. Z kolei drugi na mecie Jack Moir określił trasę jako „sucha jak pieprz”.
Claire Buchar:
Nie padało od jakiegoś czasu, więc trasa była bardzo sucha, a trochę kurzu i piasku w technicznych sekcjach nie było jakąś tragedią.
W międzyczasie Moir zaznaczył, że był po prostu zmęczony tak długą trasą i określił serię Gutierreza jako szaloną. Jednak to właśnie Jack Moir przewodzi wyścigowi o końcowy triumf w serii Crankworx World Tour i może się wzbogacić o dodatkowe 10.000USD jeśli tylko nie da się wyprzedzić bratu Tracey Mickowi, oraz Troy’owi Brosnanowi.
Crankworx Downhill World Tour ma znacznie więcej imprez niż pozostałe serie Crankworx, ale tylko zawody z serii iXS wliczane są do ogólnej punktacji, a to oznacza, że drugie miejsce podczas Garbanzo DH nie doda Jackowi kolejnych punktów do klasyfikacji.
Garbanzo DH Pro Men:
1.
2.
3.
4.
5.
Pro Women:
1.
2.
3.
3.
5.
—
Oficjalna strona: crankworx.com