Jak to wszystko się zaczęło? Pewnego razu pokazałem mojemu ziomkowi moją stodołę, powiedział wtedy „zróbmy tutaj krytą miejscówkę”. Wtedy podszedłem do tematy z dużym dystansem i w zasadzie nie sądziłem, że coś kiedykolwiek tu powstanie. Jednak kilka tygodni później było wielkie sprzątanie… W stodole znajdowały się wtedy maszyny, słoma jak i wiele innych rzeczy utrudniających nam rozpoczęcie prac.
Jestem osobą, która łączy dwie pasje: rower i drewno. Wspólnie ze znajomymi od 3 lat buduję kryty skatepark i przerodziło się to w coś czego w życiu sobie nie wyobrażałem. Jeżdżę i buduję od 12 roku życia, co daje 11 lat doświadczenia, każdy kąt wybić jak i konstrukcje są mojego autorskiego pomysłu, nie ma tutaj internetowych kopii.
W grudniu 2017 roku zaczęliśmy budowę, plan był zrobić tylko mini rampę, która będzie służyć do jazdy na bmx i desce. Trudności były ogromne, wcześniej budowałem tylko kikery do ziemnych hop i speed boxy. Pomimo sporych błędów popełnionych przy budowie, nie były one tak odczuwalne jak pomyłki w przypadku skateparku. Po 2 miesiącach prac nad pierwszą konstrukcją mini rampy uzyskaliśmy poniższy efekt.
Po ponad pół roku użytkowania przyszedł czas na zmiany, zebrane doświadczenie z poprzedniej budowy dało efekt w postaci co robić, a czego nie, oraz co można zrobić lepiej. Tym razem obrałem zupełnie inną technologię budowania i wzmacniania przeszkód. Ponownie zrobiliśmy wszystko od zera, ale tym razem jedna przeszkoda w postaci mini rampy to było za mało. Zwęziliśmy mini rampę do tego stopnia, aby obok postawić kolejną linię przeszkód w postaci quarterwall, jumpbox oraz końcowy 2m quarter z wallem.
W 2020 roku ponownie przyszedł czas na kompletną zmianę. Rok wcześniej nie udało nam się dokończyć drugiej linii przeszkód i w efekcie po 2 latach budowania tego typu przeszkód i zebranemu doświadczeniu w kilka dni było wszystko poprawione i zbudowane do końca.
Jedna praktycznie cała nowa linia nie komponowała się zbyt dobrze ze zbudowaną w zeszłym roku mini rampą, była niska oraz kąty posiadały nierówności, które dało się odczuć. Po raz trzeci zbudowaliśmy cała rampę od nowa, tym razem wszystko już było proste i oczywiste, a elementy składały się niczym puzzle dając radość z budowania. Rampa w chwili obecnej ma 195cm wysokości, jest to prawdopodobnie najwyższa kryta rampa w Polsce. Przestrzeń stodoły jest wykorzystana w 100%, mimo przeszkadzających słupów od konstrukcji dachu przeszkody mają zachowana należyta szerokość. Linia z boxem oraz quarter wallami ma 3m szerokości, a rampa około 4m.
Kilka tygodni temu utworzyliśmy internetową zrzutkę z celem 6000zł na dokończenie budowy. Na ten moment ostatnie brakujące elementy to płyty (sklejki), chcemy zakupić 50 arkuszy sklejki 6mm w formacie 250x125cm, koszt jednego arkusza to około 100-110zł. Za pozostałe pieniądze zostanie wykonany rezi box na obecnym lądowaniu jumpboxa. Każda wpłacona złotówka ma ogromne znaczenie, więc jeśli zainteresowałem Was naszym projektem zachęcam do dokonywania wpłat. W obecnym roku jest dużo do zrobienia, gdy tylko skończymy skatepark bierzemy się za budowę hop, a jest całkiem spory ogród do zagospodarowania. Mam nadzieję, że wszystko dopniemy i uda nam się w tym roku zorganizować dla was zawody w postaci jamu.
Link do zrzutki: zrzutka.pl/g9gvju