Świeradów-Zdrój to prawdziwa perła Gór Izerskich. Miejscowość od lat przyciąga turystów swoim wyjątkowym mikroklimatem i niepowtarzalnym górskim krajobrazem. Rozbudowana sieć malowniczych tras pieszych i rowerowych sprawia, że region ten stał się wymarzonym miejscem dla miłośników aktywnego wypoczynku.
Świeradów-Zdrój — skąpani w słońcu
Choć słońce często rozświetla tutejsze stoki i doliny, natura potrafi zaskoczyć — promienie słońca nieraz ustępują miejsca „delikatnym” kroplom deszczu, które nadają okolicy niepowtarzalny klimat. To właśnie w tych wyjątkowych warunkach odbył się jednodniowy trip rowerowy, podczas którego testowałem możliwości systemu wspomagania Bosch. Świeradów-Zdrój okazał się idealnym miejscem, by połączyć nowoczesną technologię z bliskością natury.
Głównym celem wydarzenia — poza jego towarzyskim i rowerowym charakterem — było dla mnie zapoznanie się z nowościami firmy Bosch oraz systemem elektrycznego wspomagania rowerów MTB. Podczas prezentacji mogłem bliżej przyjrzeć się rozwiązaniom takim jak nowy Performance CX piątej generacji, eShift czy system ABS (DG). Taki był plan tego dnia.
Oprócz technologii Bosch miałem również okazję zapoznać się z nowymi modelami rowerów hiszpańskiej marki Orbea. To właśnie rowery Orbea Wild, wyposażone w najnowsze, piątej generacji silniki Bosch, towarzyszyły nam podczas testów i pozwoliły sprawdzić możliwości tych rozwiązań w terenie.
Najważniejsze informacje dla użytkowników silników Bosch
Od lipca będzie dostępna możliwość zwiększenia mocy silnika Performance Line CX piątej generacji z fabrycznych 85Nm do aż 100Nm. Dzięki temu wspomaganie stanie się jeszcze efektywniejsze na najbardziej wymagających podjazdach, a użytkownicy zyskają większą swobodę jazdy — bez konieczności wymiany całego sprzętu.
Dodatkowo, najnowsze baterie systemu Bosch będą rozbieralne i naprawialne, zgodnie z nadchodzącymi przepisami Unii Europejskiej dotyczącymi baterii (nowe rozporządzenie zastępujące dyrektywę 2006/66/WE). Wprowadza ono wymogi dotyczące łatwości serwisowania, naprawy i recyklingu baterii, co znacznie wydłuży ich żywotność i ograniczy negatywny wpływ na środowisko.
Warto również pamiętać, że Bosch, poprzez swoją rozbudowaną sieć serwisową, aktywnie działa na rzecz regeneracji i naprawy silników, dając im „drugie życie” i wspierając tym samym zrównoważone użytkowanie technologii.
Chwila prawdy
Nadszedł czas przygotowań — pożywienie, nawodnienie, odpowiednia odzież i oczywiście sprawdzenie rowerów. Jak już wspominałem, mieliśmy do dyspozycji aluminiowe modele Orbea Wild. Nie zagłębialiśmy się w detale techniczne, skupiliśmy się na tym, co najważniejsze — dobraniu odpowiedniego rozmiaru, dokręceniu własnych pedałów i wstępnym ustawieniu zawieszenia. Gotowi do startu!
Nie sposób pominąć, że pogoda była lekko wilgotna, co tylko dodawało wyzwaniu klimatu. Zapowiadał się więc naprawdę ciekawy dzień.
Na szczęście nie byliśmy sami — naszą wesołą i pełną energii ekipę wspierali doświadczeni przewodnicy z IZERRIDERS, którzy doskonale znają każdy zakątek tych tras. Z profesjonalizmem i wyprzedzeniem planowali całą trasę, przygotowali punkt żywieniowy i zadbali o terenowe atrakcje, dzięki czemu mogliśmy skupić się wyłącznie na jeździe i czerpaniu radości z przygody.
Mógłbym opisywać pięknymi słowami wszystko, co przeżyłem podczas tej jazdy — epickie widoki, które zapierały dech w piersiach, czy zróżnicowany, często ukryty teren tych gór, pełen tajemnic i niespodzianek. Jestem pewien, że nigdy nie odkryłbym tych miejsc, gdyby nie ekipa IZERRIDERS.
Polecam ich z całego serca — jeśli tylko będziecie mieli okazję wybrać się w ten wyjątkowy region, koniecznie skontaktujcie się z nimi. Mają doskonale zmapowane trasy, świetnie znają teren i przede wszystkim dbają o rejon Gór Izerskich.
Po kilku godzinach w terenie każdy marzył o choćby jednym promieniu słońca i o tym, żeby w końcu napełnić się czymś solidnym. Wszyscy, zgodnie w jednym tempie, zmierzaliśmy więc do Chatki Górzystów — na słynny, znany chyba na całym świecie specjał tego miejsca: naleśnik!
Chatka Górzystów to prawdziwie kultowe miejsce Gór Izerskich, otoczone wyjątkową aurą historii, spokoju i dzikiej przyrody. Dawniej znajdowała się tu osada Gross-Iser — samotna enklawa na Hali Izerskiej, zamieszkiwana przez ludzi, którzy potrafili żyć w zgodzie z surową naturą tych gór. Po II Wojnie Światowej wioska przestała istnieć, a jedynym materialnym śladem dawnych czasów pozostała właśnie Chatka Górzystów. Dziś Chatka jest schronieniem dla strudzonych wędrowców i rowerzystów, którzy przychodzą tu nie tylko dla wyjątkowego klimatu, ale i dla legendarnego naleśnika.
Po solidnym załadowaniu żołądków i uzupełnieniu płynów ruszyliśmy w drogę powrotną. Czarne chmury się rozwiały, a kątem oka sprawdziłem ilość kresek na wskaźniku pojemności baterii — wszystko w porządku. Rower także bez zarzutu. Grupa ruszyła razem w stronę bazy, by móc wspólnie zakończyć dzień przy stole, prowadząc rozmowy i wymieniając się wrażeniami.
Wróciliśmy z gór do Willi Aleksander — Panorama Świeradów-Zdrój. Wypoczynek na wysokim poziomie… Na wysokości 660m n.p.m. do końca baterii pozostały mi jeszcze dwie kreski. Nie połączyłem się z aplikacją Bosch, jeździłem na fabrycznych ustawieniach i nie oszczędzałem ani baterii, ani siebie. Po powrocie umyliśmy rowery i zdaliśmy sprzęt.
Po dniu pełnym wyzwań i emocji możliwość odpoczynku w komfortowych warunkach Willi Aleksander była prawdziwym błogosławieństwem. Ciepła atmosfera, panoramiczne widoki na okoliczne góry i smak kuchni i napojów pozwoliły nam zregenerować siły i podzielić się wrażeniami z intensywnej wyprawy. To idealne miejsce, by zakończyć aktywny dzień.
Kilka moich spostrzeżeń z całego dnia:
- Testowany rower Orbea Wild w rozmiarze XL okazał się wersją Wild ST 2025, czyli z mniejszym skokiem amortyzacji — 150/150 mm. Bateria miała pojemność 600Wh, czego podczas jazdy nawet nie byłem świadomy. Byłem przekonany, że jeżdżę na pełnej wersji Orbea Wild (170/170 mm) z większą baterią. Największe zaskoczenie? Zużycie baterii — przejechałem 51 km po górach i nadal miałem spory zapas energii (przy mojej wadze 100 kg „żywej wagi” to naprawdę dobry wynik). Kolega Grzegorz z Magazynu Bike, zamieścił też mapkę naszej trasy (51km).
- Zawieszenie? Zwykle wybieram większy skok, a tu — przez brak dokładniejszego sprawdzenia specyfikacji — jeździłem na 150 mm, jakby to było 170 mm. Wniosek: zwracajcie uwagę, jaką wersję Wild chcecie wypożyczyć czy kupić! Pozytywne zaskoczenie.
- Wielkie podziękowania dla Endury za produkcję odzieży, która zdała egzamin na medal — dzięki serii MT500: kurtka, spodnie i buty, przeszedłem cały dzień suchą stopą, mimo trudnych warunków. Naprawdę robi robotę.
- Orbea Wild w wersji aluminiowej prezentuje się obłędnie — solidna, stylowa konstrukcja, która budzi respekt. Jasne, każdy z nas marzył, żeby pojeździć na karbonowej wersji Wild, ale szczerze mówiąc, te aluminiowe też cieszyły oko i dawały masę frajdy.
Poniżej galeria znanego fotografa w świecie sportu, Francesco Petardiego.
O marce Bosch
Grupa Bosch to wiodący światowy dostawca technologii i usług. Zatrudnia około 428 000 pracowników na całym świecie (stan na 31 grudnia 2023 roku). Według wstępnych danych, firma wygenerowała sprzedaż na poziomie 91,6 miliarda euro w 2023 roku. Jej działalność jest podzielona na cztery sektory biznesowe: Mobility, Industrial Technology, Consumer Goods oraz Energy and Building Technology. Jako wiodący dostawca w dziedzinie Internetu Rzeczy (IoT), Bosch oferuje innowacyjne rozwiązania dla Smart Home, Industry 4.0 oraz Connected Mobility. Bosch realizuje wizję zrównoważonej, bezpiecznej i ekscytującej mobilności. Wykorzystuje swoją wiedzę na temat technologii czujników, oprogramowania i usług, a także własną chmurę IoT, aby oferować swoim klientom połączone, wielodziedzinowe rozwiązania z jednego źródła.
Oficjalna strona: bosch-ebike.com
Media: facebook, instagram, youtube