Odzież sportowa „merino” zyskuje ostatnimi czasy na po polarności. Nie trudno się dziwić iż producenci coraz częściej i chętniej sięgają po tkaninę o legendarnych wręcz właściwościach. Na przestrzeni ostatnich kilku tygodni miałem okazję przekonać się co do tego, czy produkty wykonane z wełny merynosów są faktycznie tak dobre, jak często się o tym słyszy.
MERINO Jersey Dark
Nowy produkt naszego rodzimego producenta odzieży kolarskiej TYGU, ma szansę zrobić małe zamieszanie w Twojej szafie z odzieżą sportową. W mojej zrobił dlaczego? Głównie dlatego, że zmienił moje postrzeganie na temat materiałów przeznaczonych do produkcji odzieży sportowej, są też inne powody…
- Absorbuje 96% brzydkich zapachów
Coś w tym jest, koszulka nie wyprana po trzech dość długich i męczących wyjazdach powinna śmierdzieć niczym wół piżmowy, a jednak typowych zapaszków spod paszki brak. - Utrzymuje komfort termiczny o każdej porze roku
Co do pory roku nie mam pewności, jednak cienki materiał o gramaturze 145gsm nie przeszkadzał w trakcie intensywnej jazdy, zarówno wtedy kiedy było dość chłodno (+14*C), oraz a kiedy było ciepło (+22*C). - Posiada właściwości antybakteryjne
Tutaj mogę wierzyć na słowo jednak po trzech wyjazdach bez prania… Komfort jazdy utrzymuje się, a nie powinien. - Komfort noszenia odzieży naturalnej, wełnianej
Zdecydowanie w odzieży z naturalnych włókien jeździ się milej i wygodniej niż w tej wykonanej z ropy naftowej…
Podsumowanie
Materiał, z którego wykonany jest podkoszulek jest bardzo przyjemny w kontakcie ze skórą. Jest również bardzo cienki, więc trudno mówić jednoznacznie o dogrzewaniu. Jednakże w dość chłodny dzień, w trakcie wysiłku nie marzłem jak w podobnych koszulkach wykonanych z materiałów syntetycznych. Tutaj warto zaznaczyć że koszulka TYGU składa się w 70% z wełny merino, a w 30% ze sztucznego włókna tencel. Jest bardzo lekki, w razie obaw co do pogody łatwo skompresować go w nerce „na wszelki wypadek”. Szybko wysycha nie kumulując wilgoci, no i sam fakt iż tkanina nie wymaga prania po każdym użyciu jest czymś zaskakującym. Do gustu przypadł mi też bardzo prosty, klasyczny wręcz krój oraz szary kolor, czyli to co teraz jest modne, a przecież wszyscy lubimy ubierać się modnie ;)
O marce TYGU
Niezależna polska marka odzieży i akcesoriów rowerowych, założona w 2017 roku. Stworzona przez pasjonatów kolarstwa w sercu pięknych Beskidów. Oddajemy w Państwa ręce produkty stworzone przez rowerzystów dla rowerzystów. Wszystko projektujemy i testujemy sami oraz wśród najlepszych Polskich zawodników. Marka korzysta z najlepszych producentów, świadomych przemian ekologicznych oraz wytwórczych.
Oficjalna strona: gotygu.com
Media: facebook, instagram, youtube