Siódmy dzień festiwalu Crankworx Whistler przyniósł zwycięstwo lokalnego zawodnika oraz prawdziwego dominatora pump tracka, który odzyskał swą koronę. Amerykanin Mitch Ropelato, który wygrywał Ultimate Pump Track Challenge presented by RockShox w 2011, 2012 i 2013 roku, odebrał zwycięstwo dwukrotnemu zwycięzcy (2014, 2015), Francuzowi Adrienowi Loron’owi. Z kolei młody Kanadyjczyk Finn Iles po raz drugi triumfował w Official World Whip-Off Championships presented by SPANK.

Crankworx Day 7 action brings dominant athletes back

Adrien Loron vs Cody Johnson

Adrien Loron:

Ten finał był świetny! Zrobiłem mały błąd i to wystarczyło do przegranej. Jestem bardzo podekscytowany, ponieważ to był ciężki dzień – mnóstwo szybkich zawodników i sporo miejsc na błędy, więc starałem się pojechać czysto i dotrzeć na metę jak najszybciej.

Zawody na pump tracku polegały na wyścigu równoległym dwóch zawodników, którzy musieli mocno pompować przeszkody, aby utrzymać prędkość. Trasa była bardzo szybka i wymagała ogromnej sprawności fizycznej, co dobitnie pokazało zwycięstwo Ropelato, który na metę wpadł z kamienną twarzą i wyglądał jakby w ogóle się nie zmęczył.

Mitch Ropelato

Wśród pań ponownie triumfowała Jill Kintner, która do samego końca walczy o tytuł Królowej Crankworxa 2016. Jej uśmiech po tym zwycięstwie mówił, że zeszła z niej ogromna presja i spokojnie może się teraz skupić na ostatnich zawodach Crankworxa. Dual slalom póki co wydaje się być jej najmocniejszą dyscypliną, ponieważ wygrywała go praktycznie za każdym razem, a w tym roku uczyniła to już trzykrotnie.

Jill Kintner:

Wszyscy mówią, że powinnam zdobyć w tym roku tyle punktów ile się da, więc się staram. Został przede mną jeszcze dual slalom, ale zwycięstwo na pump tracku też świetnie smakuje. To był zdecydowanie udany dzień.

Jeśli jest jedna impreza, w której Kintner nie jest najlepsza, to są to zawody na najlepszego whipa, gdzie niepodzielnie króluje Kanadyjka Casey Brown. I pomimo tego, że jest ona niepokonana od trzech lat, to za każdym razem musi mocno walczyć o zwycięstwo – w tym roku walczyła z matką naturą

Casey Brown:

Starałam się łapać okresy bez wiatru, więc było to trochę straszne. Wszyscy martwili się o wiatr, ale ja musiałam się nauczyć robić whipy przy pomocy wiatru. I chyba mi się to udało.

Casey Brown

Zawody na najlepszego whipa polegały na wykonaniu obrotu rowerem o 45 stopni i powrót do prostej pozycji przed lądowaniem. Ta sztuka najlepiej wychodziła lokalnemu zawodnikowi, 16-letniemu Finnowi Iles’owi, który po raz drugi w swojej karierze wygrał te zawody. Gdy po raz pierwszy wygrywał zawody, był za młody, aby sędziowie dopuścili go do startu, ale ostatecznie przy ogromnym wsparciu social mediów i publiczności, zgodzili się. W tym roku podpisał swój pierwszy profesjonalny kontrakt i z ogromnym powodzeniem ściga się na trasach Pucharu Świata DH.

Finn Iles:

Atmosfera była niesamowita, zebrało się tu tyle ludzi, że nie mogłem w to uwierzyć. To było coś wspaniałego i to były moje najlepsze zawody do tej pory.

Finn Iles

Do końca festiwalu zostało już tylko kilkadziesiąt godzin, a najważniejszą imprezą, która będzie transmitowana na stronach Crankworx.com, Pinkbike.com oraz Red Bull TV jest: