W miniony weekend elita europejskiej czołówki zjazdowej spotkała się w czeskim Spicaku by rywalizować podczas czwartej rundy iXS Pucharu Europy DH. Ostatecznie na koniec wyścigu najszybsi okazali się Stanislav Sehnal oraz Monika Hrastnik, którzy zdobyli cenne punkty do klasyfikacji generalnej.
Monika Hrastnik
Tegoroczny sezon iXS Pucharu Europy DH powolutku dobiega końca. Odbyły się już cztery z pięciu zaplanowanych rund. W ten weekend czwarta runda odbyła się w czeskim Spicaku, który jest jedną z ulubionych tras zawodników, a europejska seria zawitała tu już po raz ósmy.
To miejsce po prostu jest specjalne dla zawodników. Przyjeżdża ich tu naprawdę dużo, aby rywalizować na słynnej trasie „Struggle Trail”. W tym roku trasa przeszła kilka modyfikacji i ulepszeń. Nawet pomimo 1750m długości, trasa daje w kość. Jest tu mnóstwo kamieni, a przewyższenie sięga 320 metrów. Po kilku tygodniach upalnego lata trasa stała się jeszcze trudniejsza, zwłaszcza w miejscach gdzie są kamienie i korzenie. Z powodu licznego pyłu było nie tylko bardziej ślisko, ale i widoczność momentami była bardzo niska. Ostatecznie na starcie stanęło ponad 250 zawodników z 28 krajów.
Stanislav Sehnal
Treningi i kwalifikacje
Piątkowe zapoznanie z trasą przywitało zawodników przepięknym czystym niebem. Niestety podczas 6-godzinnej sesji treningowej trasa zebrała swoje żniwo, a dla niektórych zawodników walka o końcowe podium przeniosła się na ostatnią rundę w Brandnertal. Jednak pomimo dobrego początku, prognozy pogody na weekend były tragiczne – z deszczem i burzami – więc zapowiadał się interesujący weekend.
Na szczęście sobota przywitała zawodników suchą trasą i brakiem opadów, więc mogli się oni dobrze zapoznać z warunkami panującymi na górze. Najlepsze czasy kwalifikacji uzyskali Nina Hoffmann (Santa Cruz Bicycles) oraz Stanislav Sehnal (Kellys Factory Team). Dzięki temu zdobyli pierwsze cenne punkty do klasyfikacji generalnej. Również przewaga Joshuy Barth’a (Carbocage Factory Team) nad Brynem Dickersonem (FS Funn Factory Team) zaczęła topnieć i wszystko sprowadzało się do niedzielnego wyścigu.
Sandra Rubesam
Finały
Niedziela przywitała wszystkich taką pogodą, że nikomu nie chciało się wstać z łóżka. Przez całą noc padało, a gęsta mgła sprawiała, że ciężko było zobaczyć swoją linię przejazdu. Jednak po powolnym starcie w niedzielny poranek wszystko wróciło do normy, a na wyścig główny przejaśniło się.
Masters
Jak zwykle wyścig rozpoczął się od przejazdów mastersów. Szybko okazało się, że trasa nie straciła wiele na swojej szybkości, ponieważ zwycięski przejazd Franka Hedwiga (Rad-Art) – 3:23.213, był zaledwie o pięć sekund wolniejszy od najlepszego czasu kwalifikacji. Drugie miejsce zajął Fabian Buschor (RSF), a trzecie Mads Weidemann (madsweidemann.com).
Joshua Barth
Juniorzy U17
W kategorii U17 najszybszy okazał się Marko Niemiz (Sinter Brakes Team), który w pokonanym polu zostawił Goncalo Bandeirę (Miranda Factory Team) oraz Gabriela Wibmera (Ride Free Osttirol).
Elita kobiet
Wśród elity kobiet czas dnia ustaliła Monika Hrastnik. Z wynikiem 3:39.426 miała ponad 30-sekundową przewagę i mogła spokojnie obserwować zmagania rywalek. Jej najgroźniejsza rywalka Jana Bartova (MaxCursor) była blisko, ale ostatecznie straciła 5 sekund. Również Sandra Rübesam (Nukeproof) była blisko, ale wciąż o sekundę wolniej. Na trasie pozostały w tym momencie tylko Janine Hübscher (iDirt Racing Team) oraz Nina Hoffmann. Ostatecznie Hoffmann zakończyła wyścig na piątym miejscu, a to oznaczało, że Monika Hrastnik zwyciężyła po raz trzeci z rzędu w klasyfikacji generalnej, na jedną rundę przed końcem serii. Drugie miejsce w wyścigu zajęła Janine Hübscher, a trzecie Sandra Rübesam.
Juniorzy U19
Kategoria U19 to debiut Patricka Butlera (MS Mondraker), który przez ostatnie dwa lata ścigał się w Pucharze Świata DH, a dwa tygodnie temu zdobył swoje pierwsze podium w Val di Sole. Podczas wyścigu uzyskał czas 3:11.923, który dałby mu ósme miejsce w elicie mężczyzn. Drugie miejsce zajął Zak Gomilscek (Sinter Brakes Team), a trzeci był Max Meinhold (Gravity Bike Verein Schöneck).
Elita mężczyzn
Na koniec na trasie stanęła elita mężczyzn, gdzie super finał był ekscytujący jak nigdy. Czasy były co raz lepsze i nikt nie mógł utrzymać fotela lidera zbyt długo. Dopiero Joshua Barth z czasem 3:06.419 utrzymał się przez dłuższą chwilę na prowadzeniu. Jednak wtedy na trasę wjechał Bryn Dickerson, który jechał bardzo szybko… ale nie aż tak. Tym samym wszystkie oczy skierowały się ku ostatniemu tego dnia zawodnikowi. Stanislav Sehnal wspiął się na wyżyny swoich możliwości i o setne sekundy wyprzedził Barth’a. Tym samym utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej przed wielkim finałem sezonu. Joshua Barth zakończył zmagania na drugim miejscu, a tuż za nim uplasował się Bryn Dickerson.
Zawody w Spicaku po raz kolejny przyniosły mnóstwo emocji i najwyższej jakości zmagania. Pomimo deszczowego weekendu, zawodnicy pokazali co potrafią i przed ostatnim wyścigiem sezonu zapowiada się, że będzie to ekscytujący finał. Już za cztery tygodnie w Brandnertal poznamy tegorocznych zwycięzców iXS Pucharu Europy DH.
—
Oficjalna strona: ixsdownhillcup.com
Zdjęcia: Rick Schubert