To była długa zima, ale warto było czekać! Enduro World Series powraca i rozpoczyna sezon 2019 z przytupem. Podczas zawodów Giant Toa Enduro presented by CamelBak w Nowozelandzkiej miejscowości Rotorua odbędzie się pierwsza tegoroczna runda. Będzie ona zarazem częścią trwającego właśnie festiwalu Crankworx Rotorua.
Pierwsze starcie w Rotorua
Zawody odbędą się na terenie słynnego lasu Whakarewarewa, a zawodnicy zmierzą się na pięciu odcinkach specjalnych w ciągu jednego dnia. Tutejsze trasy są bardzo różnorodne, od stromych i technicznych, aż po szybkie i bardzo fizyczne. Seria EWS powraca do Rotorua już po raz trzeci w historii i ponownie zapowiada się, że najbliższa niedziela będzie pełna wyścigowych emocji.
Elita kobiet
Rywalizacja wśród pań najprawdopodobniej będzie najbardziej zacięta w historii, a to ze względu naprawdę mocnej obsady. Obrończyni tytułu z zeszłego sezonu Cecile Ravanel (Commencal / Vallnord) niestety odpadła z rywalizacji jeszcze przed startem sezonu. Wynika to z paskudnej gleby, którą zaliczyła podczas treningów i wyeliminowała ją z – miejmy nadzieję – pierwszych kilku rund. Jednak Cecile pojawi się w Nowej Zelandii i będzie dopingować swoje rywalki zza linii.
Isabeau Courdurier (Intense Mavic Collective) będzie musiała zmierzyć się z demonami przeszłości podczas startu. W 2017 roku musiała wycofać się z zawodów z powodu choroby. Na szczęście tuż po odpuszczeniu zawodów w Nowej Zelandii, odniosła swoje jedyne zwycięstwo podczas kolejnej rundy w sąsiedniej Tasmanii. Wygląda na to, że Isabeau pod nieobecność Ravanel będzie główną faworytką do zdobycia tytułu na koniec sezonu.
Katy Winton (Trek Factory Racing) w ostatnich dwóch sezonach kończyła rywalizację na trzecim miejscu, a jej pierwsze etapowe zwycięstwo miało miejsce właśnie w Rotorua dwa lata temu. Ines Thoma (Canyon Factory Racing) miała wyboisty sezon 2018 z powodu kontuzji, ale zawsze jest osobą, która może zająć miejsce na podium. W pierwszej dziesiątce zawodów spodziewać się możemy takich nazwisk jak Andreane Lanthier-Nadeau (Rocky Mountain Race Face Enduro Team), Anita oraz Caro Gehrig (Norco Twins Racing), Bex Baraona (Ibis Cycles Enduro Race Team), Rae Morrison (BBCL NZ Arapi Enduro Team) czy Noga Korem (GT Factory Racing) – każda z wymienionych zawodniczek ma również potencjał by ukończyć wyścig na najwyższym stopniu podium.
W zawodach Enduro World Series zobaczymy także dobrze znane nazwiska, które niekoniecznie do tej pory były kojarzone z enduro. Do rywalizacji dołącza w tym roku była Mistrzyni Świata DH Miranda Miller (Kona Factory Team) czy doskonale znana Królowa Crankworxa Jill Kintner. Jill jest absolutną legendą kobiecego kolarstwa górskiego – w swojej kolekcji posiada udział w Olimpiadzie BMX Racing czy wielokrotne Mistrzostwo Świata 4X. Czy do listy swoich osiągnięć dopisze także triumf w enduro?
Do elity kobiet w tym sezonie dołączy także Ella Conolly, która do tej pory startowała wśród juniorek U21. Szkotka z pewnością będzie chciała wiele osiągnąć, a w zeszłym roku podobnie jak Cecile Ravanel, zaliczyła perfekcyjny sezon i wygrała wszystkie rundy. Warto zwrócić uwagę również na świeży nabytek zespołu Cube Action Team – Sofię Wiedenroth. Niemka w swoich osiągnięciach ma sukcesy w UCI MTB XCO, a teraz spróbuje swoich sił w najważniejszej serii enduro na świecie. Na koniec nie można zapominać także o Becky Cook (Orbea Enduro Team), która ukończyła zeszły sezon na szóstym miejscu i z pewnością będzie chciała poprawić swój wynik.
Elita mężczyzn
W rywalizacji mężczyzn wszystkie oczy skierowane będą na Sama Hilla (Chain Reaction Cycles), który będzie pod ogromną presją. To jedyny zawodnik, który obronił tytuł Mistrza EWS i z całą pewnością będzie chciał go zdobyć po raz trzeci z rzędu.
Głównym rywalem wydaje się być Martin Maes (GT Factory Racing), który może nie zdobył tytułu, ale miał swoje wspaniałe pięć minut na koniec sezonu 2018. Wygrał ostatnią rundę Pucharu Świata DH w La Bresse oraz zawody Enduro World Series w Whistler. Poprzedni sezon nie był jednak dla niego zbyt udany – drugą rundę w Kolumbii zakończył z wybitym barkiem, a później w Finale złamał rękę.
Również po sezonie naznaczonym kontuzjami do rywalizacji powraca Adrien Dailly (Lapierre). Francuz jest dobrze znany fanom EWS, a w 2016 roku triumfował na koniec roku w kategorii U21. Rok później wygrał trzy razy w elicie, ale od wyścigu w Olargues rok temu był wyłączony z gry z powodu kontuzji ramienia. Jego rodak Youn Deniaud w zeszłym roku zdobył nagrodę „EWS Breakthrough of the Year”, a w tym roku podpisał kontrakt z zespołem Giant Factory Off-Road Team i również będzie miał ochotę na pokrzyżowanie planów najlepszym.
Damien Oton (Unior Devinci Factory Racing) normalnie jest pewniakiem do miejsc w czołowej dziesiątce, ale niestety tuż przed startem złamał kość łódeczkowatą w nadgarstku i zapowiada się, że opuści pierwsze dwie rundy tegorocznego sezonu. Greg Callaghan (Cube Action Team), Robin Wallner (Ibis Cycles Enduro Race Team), Florian Nicolai (Canyon Factory Racing), Mark Scott (Santa Cruz) czy Jesse Melamed (Rocky Mountain Race Face Enduro Team) w swoim dorobku mają już wiele podiów, więc warto upatrywać w nich także zawodników do zwycięstwa w całym wyścigu.
Dimitri Tordo (Canyon Factory Racing) właśnie odniósł zwycięstwo w Nowozelandzkim Enduro i od kilku sezonów systematycznie pnie się w górę rankingów. Kolega z zespołu Sama Hilla oraz obecny Mistrz U21 Elliot Heap w tym roku dołącza do elity i zapowiada się, że będzie brany pod uwagę do obsadzenia czołowych miejsc. Nie można zapominać również o Ruaridh’zie Cunningham’ie (Treka Factory Racing), który stracił większość sezonu 2018 z powodu kontuzji ramienia, ale i tak ukończył rywalizację na dobrym 16 miejscu (był czwarty w zawodach Petzen/Jamnica).
U21 juniorzy i juniorki
W kategorii juniorów U21 warto zwrócić uwagę na świeży nabytek zespołu Commencal / Vallnord – Antoine’a Vidala. Młody Francuz jest obecnym Mistrzem Francji Enduro, a w ubiegłym roku w swoim jedynym starcie w EWS Finale był 12. Z kolei jego rodak Nathan Secondi był na podium dwukrotnie w ciągu całego zeszłego sezonu i zapowiada się, że w tym roku będzie tam częściej. Duncan Nason (Yeti/Fox Shox Factory Racing) odniósł zwycięstwo w Chile oraz we Francji i jest jednym z faworytów do końcowego triumfu.
Wśród juniorek zdecydowaną faworytką będzie Yana Dobnig (Team Dorrong Enduro), która w zeszłym roku wzięła udział w zaledwie dwóch wyścigach, ale kończyła je w pierwszej trójce. Irlandka Leah Maunsell również zaliczana jest do grona faworytek. Z kolei Brytyjki Polly Henderson i Harriet Harnden zapowiadają starty w wybranych rundach i zdecydowanie mogą pokrzyżować plany pozostałym zawodniczkom.
Masters
Obecny Mistrz EWS Mastersów Karim Amour (Miranda Racing Team) jest zdecydowanym faworytem do obrony tytułu. Zdominował rywalizację w zeszłym sezonie i nie zapowiada się by w tym roku było inaczej. Jego plany będą chcieli pokrzyżować Michael Broderick czy Milan Cizinsky.
Wśród pań była mistrzyni Mary Mcconneloug będzie chciała odzyskać tytuł od Melissy Newell. Ubiegłoroczna zwyciężczyni z Finale, Louise Paulin, w tym roku weźmie udział w całej serii, co tylko podniesie poziom rywalizacji.
Rywalizacja zespołowa
W rywalizacji zespołowej ubiegłoroczni zwycięzcy – Canyon Factory Enduro Team – ponownie zbudowali bardzo mocny zespół, ale po piętach depcze im ekipa Ibis Factory Enduro Race Team. Podpisanie kontraktu z Sofią Wiedenroth sprawiło, że wzrosły szanse ekipy Cube Action Team, a do walki włączy się także zespół Specialied, którego szeregi zasilili Killian Callaghan, Maxime Chapuis czy Francescu Camoin (U21). Swój debiut zaliczy w tym roku zespół Pole Enduro Race Team w skład którego wejdą Joe Nation i Leigh Johnson. Pieczę nad ekipą objął Matti Lehikoinen.
Mając tylu ciekawych zawodników w stawce bardzo ciężko powiedzieć jak potoczy się sezon, ale możemy być pewni, że będzie on bardzo ekscytujący. Jeżeli chcecie śledzić na bieżąco zawody w Rotorua, to wejdźcie na stronę enduroworldseries.com, gdzie dostępny będzie m.in. Live Timing. Start w niedzielę o 9.00 NZDT (UTC +13h).
Wszystko co chcielibyście wiedzieć o pierwszej rundzie Enduro World Series Rotorua – kliknij tutaj.
Oficjalna strona: enduroworldseries.com