Drugie starcie podczas Vittoria EWS La Thuile było zarazem czwartą rundą tegorocznej serii Enduro World Series i ponownie byliśmy świadkami mnóstwa emocji i dramatów.
Rywalizacja wystartowała w sobotnią noc od prologu, gdzie najszybsi byli Richie Rude (Yeti/Fox Factory Team) oraz Andreane Lanthier Nadeau (Rocky Mountain Race Face Enduro Team). Z kolei w niedzielę do pokonania były cztery odcinki specjalne…
Jeśli 7-sekundowe zwycięstwo Lanthier Nadeau wydawało się imponujące, to jeszcze większego szacunku nabrało po ujawnieniu faktu, że Andreane jechała z kontuzjowaną kostką. Podjęła walkę również w niedzielę i szło jej doskonale aż do ostatniego odcinka, gdzie upadek zabrał jej nie tylko szanse na pierwsze zwycięstwo w Enduro World Series, ale również całą 9-sekundową przewagę.
Z pecha kanadyjki skorzystała Harriet Harnden (Trek Factory Racing), która rozpoczęła niedzielne zmagania od zwycięstwa w pierwszym odcinku. Dobra i równa jazda ostatecznie dała jej pierwsze miejsce i tym samym stała się najmłodszą zwyciężczynią w historii EWS. Drugie miejsce zajęła Melanie Pugin, a trzecia był Isabeau Courdurier (Lapierre Zipp Collective). Lanthier Nadeau ostatecznie zajęła 26 pozycję, a na 32 miejscu sklasyfikowano Kasię Burek.
La Thuile zachwyciło trasami, ale niestety dla mnie okazało się lekko pechowe. Najpierw uraz nogi i brak startu, potem defekt koła na Pro Stage’u (wyrwany wentyl i szprycha), który uniemożliwił mi oficjalne uzyskanie lepszego wyniku
– Kasia BurekNie mniej jednak niedziela też nie była najlepsza. Wyścig dobitnie ukazał mi moje słabe strony z czego się cieszę, bo mam mnóstwo pomysłów i motywacji do zmian w treningu i ustawieniu sprzętu. Także czas na zmiany
Nie mniej jednak niedziela też nie była najlepsza. Wyścig dobitnie ukazał mi moje słabe strony z czego się cieszę, bo mam mnóstwo pomysłów i motywacji do zmian w treningu i ustawieniu sprzętu. Także czas na zmiany 
Wśród panów na ogromne słowa uznania zasługuje Sławek Łukasik. W poprzednich wyścigach pokazał, że jest w formie, ale w trakcie czwartej rundy wykręcił swój najlepszy wynik w historii startów w EWS i zajął ósme miejsce, ponownie będąc najlepszym prywatnym zawodnikiem w stawce. Z kolei na 107 miejscu zawody ukończył Łukasz Szymczuk.
Jadę z wiatrem i czuję, że to dla mnie dobry kierunek. 8 pozycja po całym wyścigu to jak na razie najlepszy mój wynik. Wszystkie odcinki zrobiłem bardzo równo i choć zdarzały się jakieś błędy to całość wyszła bardzo szybko i płynnie z czego się bardzo cieszę. Czuję, że jestem w formie i będę chciał powalczyć na polu enduro w kolejnych rundach Enduro World Series. Dzięki wszystkim, którzy trzymali kciuki i dopingowali!
– Sławek Łukasik
W kwestii walki o zwycięstwo to ponownie rywalizacja toczyła się pomiędzy Richie Rude’m i Jackiem Moirem (Canyon Collective). Moir wygrał pierwszy etap, a Rude odgryzł się na drugim. Kilka błędów na czwartym etapie ostatecznie kosztowało Rude’a zwycięstwo, a doskonała jazda Moira sprawiła, że ostatecznie wygrał z 13 sekundową przewagą.
Podium uzupełnił Zakarias Johansen (Ibis Enduro Team), który tym samym uzyskał najlepszy wynik w karierze.
Kategoria U21 padła łupem Luke’a Meier-Smitha, który zwyciężył z ogromną 20 sekundową przewagą nad Jamie’m Edmondsonem. Trzecie miejsce zajął Francescu Camoin (Specialized Racing). Wśród pań zwyciężyła Simonka Kuchynkova, która miała aż 46 sekund przewagi nad Sophie Rivą i Justine Henry.
Kategoria masters to zwycięstwo Karima Amoura, który pokonał Adriana Vesenbenckha i Madsa Weidemanna. Wśród pań triumfowała Sandra Bohn Thomsen przed Mary Mcconneloug i Yulią Repkin Birman.
Najlepszym zespołem dnia została ekipa Canyon Collective. Na drugim miejscu uplasowali się ex-equo Trek Factory Racing i Ibis Enduro Team.
Po czterech rundach na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej znajduje się Melanie Pugin, przed Harriet Harnden i Isabeau Courdurier. Wśród panów przewagę zaledwie pięciu punktów nad Jackiem Moirem utrzymał Richie Rude, a trzeci jest Jesse Melamed (Rocky Mountain Race Face Enduro Team).
Kolejna podwójna runda odbędzie się dopiero we wrześniu we Francji. Zawodnicy zmierzą się w trakcie piątej i szóstej rundy 2-go września podczas Michelin EWS Loudenvielle.
Wyniki
O zawodach Enduro World Series
Enduro Mountain Bike Association (EMBA) powstała w październiku 2012 roku i miała za zadanie scalić światową społeczność rowerowego enduro. Jako organizatorzy serii Enduro World Series łączymy największe zawody enduro na świecie z najlepszymi trasami, relaksującą atmosferą i nastawieniem na zawodników. Ekipa stojąca za EMBA ma jeden cel – rozwijać światowe enduro dla zawodników, sportu i całej rowerowej społeczności.
Oficjalna strona: enduroworldseries.com
Media: facebook, instagram, twitter, youtube