Pierwsza, wręcz historyczna, runda Pucharu Świata Enduro odbyła się w Bielsku-Białej i przyniosła mnóstwo emocji. To był perfekcyjny weekend, który naznaczony był bardzo zaciętą rywalizacją, zmienną pogodą i całym mnóstwem emocji.

Zdjęcie: Marek Chabros, 43RIDE

Puchar Świata Enduro #2

Organizatorzy przygotowali zawodnikom pięć odcinków, które doskonale znane są bywalcom bielskiego kompleksu Enduro Trails. Generalnie zawodnikom trasy przypadły do gustu, kibicom trochę mniej, ponieważ liczyli na chociaż jedną nieoficjalną trasę (a te wg obiegowej opinii są w Bielsku najlepsze), a Francuzi z wielką chęcią przenieśliby zawody na pobliską Magurkę ;) Do przejechania było w sumie 36.5km i 2074m zjazdów, a to wszystko przy bardzo zmiennej pogodzie. Na trasach zebrało się liczne grono kibiców, którzy pokazali światu jak się to robi w Polsce, brawo!!!

Zdjęcie: Marek Chabros, 43RIDE

Odcinek 1 – Kamieniołom

Na pierwszy ogień poszedł Kamieniołom, czyli dwukilometrowa linia w mocno bike parkowym stylu, która zawierała mnóstwo kamieni. Wśród pań prowadzenie objęła Ella Conolly, która o prawie trzy sekundy wyprzedziła Isabeau Courdurier (Lapierre Zipp Collective) oraz zwyciężczynię z pierwszej rundy w Finale, Harriet Harnden (Trek Factory Racing Gravity) o ponad cztery sekundy.

W rywalizacji panów wczesne prowadzenie objął główny faworyt zawodów Richie Rude (Yeti/Fox Factory Race Team), który o ledwie 0.134s wyprzedził Jacka Moira (YT MOB). Faworyt lokalnej publiczności, Sławomir Łukasik (Yeti/Fox Factory Race Team) był czwarty.

Brady Stone / zdjęcie: Marek Chabros, 43RIDE

Pierwszy odcinek zebrał także swoje żniwo w postaci ogromnej gleby Dimitriego Tordo (Commencal Enduro Project), który dojechał na metę dopiero na 42 lokacie, oraz defektu technicznego Martina Maesa (Orbea Fox Factory), który nie był w stanie załatać dziury w oponie i musiał wycofać się z rywalizacji.

Odcinek 2 – Dziabar

W trakcie dojazdówki na drugi odcinek, rozpadało się i deszczowa aura towarzyszyła nam praktycznie do końca zawodów. Zmiana warunków i prawdopodobnie najtrudniejszy odcinek zawodów przyniósł mnóstwo emocji. To również tutaj najliczniej zebrali się kibice, którzy bardzo szczelnie obstawili słynną dziabarską ściankę.

Noga Korem, Hattie Harnden, Isabeau Courdurier oraz Morgane Charre (Pivot Factory Racing), wszystkie panie zaliczyły upadki i dzięki temu to Chloe Taylor zaliczyła etapowe zwycięstwo, głównie dlatego, że utrzymała się na rowerze przez cały zjazd. Druga była Estelle Charles (Specialized Enduro Team), a trzecie miejsce jakimś cudem uratowała Courdurier. Ósme miejsce na Dziabarze zajęła Katarzyna Burek, dla której była to najwyższa etapowa lokata tego dnia.

Katarzyna Burek / zdjęcie: Jacek Kaczmarczyk

W przejazdach panów było mniej emocji, a etapowe zwycięstwo zgarnął Charles Murray (Specialized Enduro Team), który dzięki drugiemu miejscu Rude’a, objął prowadzenie w zawodach. Dziabar nie wyszedł również Sławkowi, który był dopiero ósmy.

Odcinek 3 – Dębowiec

Trzeci odcinek i drugi na Szyndzielni, to trasa Dębowiec, która zapewniała 2.5km ścigania i 336m przewyższenia. Ponownie byliśmy świadkami wielu upadków, które zapewniły przetasowania w klasyfikacji, a ofiarami padli m.in. Ella Conolly, Christian Textor (YT MOB) czy Jack Menzies (Canyon CLLCTV Factory Enduro Team).

Christian Textor / zdjęcie: Marek Chabros, 43RIDE

Najszybszą zawodniczką była Hattie Harnden, która pewnie zwyciężyła na etapie, ale prowadzenie w wyścigu z zaledwie 0.4s przewagi objęła Isabeau Courdurier. Chloe Taylor, która perfekcyjnie poradziła sobie z Dziabarem, tym razem była trzecia.

Sławek Łukasik w tym momencie pokazał, że lokalna publiczność oraz domowe trasy potrafią działać cuda i dosłownie leciał nad przeszkodami. Po zwycięstwo ku uciesze licznie i głośno dopingujących fanów! Drugi był Jack Moir, a trzeci Jesse Melamed (Canyon CLLCTV Factory Enduro Team).

Youn Deniaud / zdjęcie: Marek Chabros, 43RIDE

Odcinek 4 – Cygan

Na czwarty etap zawodnicy ponownie przenieśli się na Kozią Górę, a przedostatnim etapem był Cygan. Tu ponownie Sławek pokazał, że jest u siebie i pewnie rozwalił konkurencję, zmniejszając stratę do prowadzącego w całych zawodach Charliego Murray’a. Jednak Brytyjczyk nie dawał łatwo za wygraną i wciąż trzymał się na etapowym podium.

Łukasz Szymczuk / zdjęcie: Jacek Kaczmarczyk

Wśród pań ponownie najszybsza była Harnden, która dzięki temu objęła prowadzenie w całym wyścigu. Druga zarówno na etapie, jak i w wyścigu, była Courdurier. Chloe Taylor trzymała się na podium i razem z czołówką powiększała przewagę nad resztą stawki.

Odcinek 5 – DH+

Finałowym etapem była mocno zjazdowa trasa DH+, na której rywalizacja rozpoczęła się niestety od czerwonej flagi. Mocno opóźniło to rozpoczęcie startu, ale dzięki temu wielu kibiców zdążyło jeszcze zobaczyć swoich faworytów w akcji.

Najszybsza na ostatnim odcinku była Isabeau Courdurier, która pokazała dlaczego to ona jest absolutną dominatorką światowego enduro i dzięki temu wygrała całe zawody. Druga na mecie była Harriet Harnden, która straciła zaledwie 0.236s, a trzecie miejsce utrzymała Chloe Taylor.

Isabeau Courdurier / zdjęcie: Marek Chabros, 43RIDE

To szalone, ponieważ z początku nie mogłam złapać swojego rytmu i nic mi nie wychodziło. To była duża niespodzianka dla mnie, ponieważ nie patrzyłam na czas i myślałam, że jestem daleko. Na sam koniec okazało się, że walka była bardzo zacięta i nie mam pojęcia jak na tak długim ściganiu miałyśmy tak małe różnice.

Isabeau Courdurier, Lapierre Zipp Collective

Wśród panów kolejne etapowe zwycięstwo zgarnął Sławomir Łukasik, dla którego miało ono słodko-gorzki smak. Wygrał aż trzy z pięciu odcinków, ale cały wyścig padł łupem Charliego Murray’a, który był szybszy zaledwie o mrugnięcie okiem – 0.095s!!! Trzecie miejsce zajął kolega z zespołu Sławka, Richie Rude, który stracił do zwycięzcy 2.798s.

Sławomir Łukasik / zdjęcie: Marek Chabros, 43RIDE

Utrzymanie szybkiego tempa było kluczowe, pedałowałem gdzie się dało i musiałem kombinować gdzie odpoczywać. Dzięki deszczowi było mnóstwo śliskich korzeni, na których łatwo było popełnić błąd. W ubiegłym tygodniu byłem zaskoczony swoim wynikiem, bo był to pierwszy start po zimowej przerwie, ale teraz czuję się naprawdę napompowany i z pewnością będę chciał powalczyć o końcowy triumf.

Charlie Murray, Specialized Enduro Team

Wyniki elity kobiet i mężczyzn (Top5):

  1. Isabeau Courdurier (Lapierre Zipp Collective) 27:23.465 // Charlie Murray (Specialized Enduro Team) 23:42.034
  2. Harriet Harnden (Trek Factory Racing Gravity) +0.236 // Sławomir Łukasik (Yeti/Fox Factory Race Team) +0.095
  3. Chloe Taylor +14.062 // Richard Rude Jr (Yeti/Fox Factory Race Team) +2.798
  4. Estelle Charles (Specialized Enduro Team) +17.900 // Jack Moir (YT MOB) +9.425
  5. Ella Conolly +22.347 // Jesse Melamed (Canyon CLLCTV Factory Enduro Team) +21.705

Kategorie U21

W rywalizacji U21 pań triumfowała Słowaczka Simona Kuchynkowa, drugie miejsce zajęła Lily Planquart (Lapierre Zipp Collective), a trzecia była Kanadyjka Elly Hoskin. Wśród panów wygrał Bailey Christie (Theory Racing) przed Brytyjczykiem Williamem Brodie’m i Saschą Kimem (Giant Factory Off-Road Team EDR).

YouTube player

Wyniki Polaków

Z racji lokalizacji, na starcie stanęło całe mnóstwo naszych rodaków, którzy głównie ścigali się w kategoriach Open. W elicie mężczyzn poza Sławomirem Łukasikiem rywalizowali Michał Topór (41 miejsce), Damian Konstanty (52 miejsce), Krzysztof Kaczmarczyk (63 miejsce) oraz Łukasz Szymczuk (73 miejsce). W elicie pań natomiast kibicować mogliśmy tylko Katarzynie Burek, która dojechała na metę w połowie stawki na 14 lokacie.

Krzysztof Kaczmarczyk / zdjęcie: Jacek Kaczmarczyk

Wyniki z kategorii open wyglądały następująco:

  • kobiety: 7. Karolina Poczwardowska, 8. Klaudia Cierniak
  • mężczyźni: 4. Jakub Sidzina, 5. Paweł Symula, 10. Mariusz Ochmański, 11. Wojciech Zwolak, 12. Olaf Odziomek, 25. Marcin Tarkowski, 32. Konrad Białek, 35. Paweł Borowski, 39. Tomasz Malinowski, 45. Szymon Kopel, 48. Jakub Grochowski, 49. Michał Witek, 50. Piotr Guzowski, 51. Michał Krauza, 54. Piotr Brynkus, 57. Marcin Stefaniuk, 58. Wiktor Jurkowski, 60. Piotr Cyrwus, 61. Bernard Klimczak, 62. Filip Recman
  • juniorzy: 1. Bartłomiej Hernas, 2. Sebastian Wysocki, 3. Robert Miksa, 4. Dominik Pietras
  • mężczyźni U21: 6. Dominik Bartoszek, 7. Jerzy Szewczuk, 12. Igor Krywult, 17. Adam Sojka, 23. Iwo Basiński, 30. Piotr Świetlik, 32. Jakub Adamczyk, 33. Dominik Pacuła, 34. Piotr Kacprzak
  • mężczyźni masters 35+: 1. Arkadiusz Perin, 3. Paweł Reczek, 4. Robert Piekara, 8. Marcin Motyka, 10. Błażej Frątczak, 11. Tomasz Zwolak, 13. Mateusz Płonka, 20. Rafał Ludwisiak, 21. Jerzy Makara, 22. Marcin Ulasiuk, 23. Bruno Bening, 24. Nikodem Iskra, 25. Paweł Marek, 27. Marek Wolski, 28. Wojciech Walczak, 30. Sebastian Janus, 31. Przemysław Kanik, 32. Jarosław Robakiewicz, 34. Jan Rutkiewicz, 35. Jakub Wicher, 36. Mateusz Noskowicz, 38. Adam Ryborz, 39. Marcin Bachman, 40. Tomasz Nowak, 43. Grzegorz Honkisz, 44. Jakub Chodyra, 47. Dominik Sowa, DNF Michał Grenda, DNF Michał Pawelski
Damian Konstanty / zdjęcie: Jacek Kaczmarczyk

Pełne wyniki: kliknij tutaj

Co działo się w Pucharze Świata Enduro do tej pory?

O Pucharze Świata MTB

Puchar Świata MTB (UCI Mountain Bike World Series) to jedna marka stworzona zintegrowania takich dyscyplin jak cross-country w formacie olimpijskim (XCO), short-tracku (XCC) i maratonie (XCM), a także downhill (DHI), enduro (EDR) oraz E-enduro (E-EDR), w jeden silny podmiot działający na rzecz promocji i popularyzacji ścigania się w najważniejszych seriach kolarstwa górskiego na świecie. Seria wspierana jest przez marki Shimano, Vittoria i Oakley, a głównym partnerem medialnym jest Warner Bros. Discovery.

Oficjalna strona: ucimtbworldseries.com
Media: facebook, instagram, twitter, youtube