Kolejny sezon FMB World Tour za nami. Z powodu światowej pandemii koronawirusa odbyło się zaledwie kilka imprez, więc nie ma zbytnio się czym chwalić, ale i tak mamy dla Was dobrą wiadomość. W końcu nastąpiło rozstrzygnięcie w konkursie Red Bull Rookie of the Year 2020. Tym razem plebiscyt miał czysto wirtualną formę, a wśród zgłoszonych zawodników byli reprezentanci Niemiec, Polski, USA czy Brazylii. Ostatecznie to 21-letni Amerykanin Garret Mechem został wybrany odkryciem sezonu i to właśnie do niego powędrowała nagroda Red Bull Rookie of the Year za sezon 2020.
Tym samym Mechem będzie miał szansę udowodnić swoje ogromne umiejętności podczas zawodów wchodzących w skład Mistrzostw Świata FMBA Crankworx Slopestyle, które odbędą się w przyszłym roku w austriackim Innsbrucku. Wśród zawodników, z którymi zmierzy się na torze są tak uznane nazwiska jak Emil Johansson, Tomas Lemoine, Erik Fedko, Lucas Huppert czy Dawid Godziek.
Zanim jednak będziemy w stanie się o tym przekonać, złapaliśmy Garreta by porozmawiać o wszystkim. O tym jak zaczął i jakie to uczucie, że w ciągu kolejnych miesięcy oczy całego freestyle’owego świata MTB będą zwrócone właśnie na niego. Czy to wszystko przełoży się na dobry wynik podczas Crankworx?
Na początek gratulacje i chcielibyśmy zacząć od informacji dla osób, które Cię nie znają. Kim jesteś i dlaczego Twoje konto na instagramie to @lil.rojo?
Garret Mechem: Jestem jednym z niewielu prawdziwych czerwonych głów, którzy jeżdżą w mojej okolicy, a dodatkowo jestem najmłodszy z całej naszej grupy. Ktoś mnie nazwał „little red” i potem zmieniło się to w „lil rojo”, ale nie spodziewam się zmian w najbliższej przyszłości.
Na czym skupiłeś się w 2020 roku?
Moim głównym celem na ten sezon było zebranie jak największej ilości punktów w rankingu FMB by zająć najwyższe miejsce jakie mi się uda. Do tego chciałem ścigać się w zawodach enduro, downhill, dual slalom czy speed & style, ale moim głównym celem były zawody slopestyle. Wszystkie plany wzięło w łeb z wiadomego powodu, więc skupiłem się tylko na slopestyle’u i w tym kierunku chcę iść w kolejnym sezonie.
Jaka była Twoja pierwsza myśl, gdy dowiedziałeś się, że wygrałeś nagrodę Red Bull Rookie of the Year?
Byłem bardzo szczęśliwy! Słowa nie są w stanie oddać mojego stanu i tego co czuję, więc pierwsza wiadomość jaką zobaczyłem, zdecydowanie mnie rozbudziła.
Weźmiesz udział w zawodach Mistrzostw Świata FMBA Crankworx Slopestyle w Innsbrucku i staniesz naprzeciw najlepszym zawodnikom na świecie. Jak się z tym czujesz?
Doceniony. Marzyłem o tym od dłuższego czasu, a to że jestem z większością z nich w dobrych kontaktach, dodaje tylko ekstra smaczku. Wydaje mi się, że będzie to tylko kolejna impreza, ale na zdecydowanie wyższym poziomie.
Jak ważna dla zawodników jest taka inicjatywa jak plebiscyt Red Bull Rookie of the Year Award?
Bardzo ważna, ponieważ daje młodym zawodnikom szansę stanięcia naprzeciw najlepszym. To kulminacja ciężkiej pracy i dążenia do celu. Zwłaszcza w takim roku jak 2020 to dodatkowa motywacja i szansa na pokazanie się światu.
Kiedy zacząłeś skakać na hopkach?
Jeżdżę na rowerze od drugiego roku życia, więc mogę śmiało powiedzieć, że robię to od urodzenia. Do tej pory zawsze jeździłem na trasach BMX z przyjaciółmi, ale to właśnie ja byłem tym, który był z boku i robił sztuczki. Przerodziło się to w prawdziwą pasję, której jestem oddany w stu procentach.
Kto był największą inspiracją dla Ciebie, żeby w ogóle rozpocząć przygodę z rowerami?
Nie było żadnej konkretnej osoby, na którą patrzyłem i podziwiałem. W Santa Cruz generalnie powstała dość duża społeczność rowerzystów, którzy po prostu trzymali i rozwijali się razem. Podczas normalnych wypadów na rower jeździłem razem z najlepszymi zawodnikami na świecie, takimi jak Cam i Tyler McCaul czy Greg Watts. To oni nauczyli mnie wszystkiego i dzieki nim poszedłem w tym kierunku.
Jakie masz plany na przerwę zimową?
Będę dużo trenować. Chcę pokazać, że dzika karta, którą otrzymałem jest mnie godna i po prostu chcę się dalej rozwijać.
Na czym chciałbyś się skupić w sezonie 2021?
Obecnie po prostu bardzo bym chciał wrócić do regularnej rywalizacji. Uwielbiam to uczucie i klimat panujący na zawodach i wprost nie mogę się tego doczekać.
Dzięki za rozmowę i powodzenia w sezonie 2021
Nagroda zawodników oraz nagroda publiczności
W sezonie 2020 organizatorzy FMB World Tour dorzucili dwie nowe kategorie konkursowe. Nagroda zawodników została przyznana przez jury składające się z takich zawodników jak Emil Johansson, Anton Thelander, Lucas Hupper i Tim Bringer. Z kolei nagroda publiczności to głosowanie na Clippero, w którym oddano ponad 1000 głosów.
Na koniec okazało się, że Garret Mechem zdobył wszystkie głosy jury zawodników. Tym samym przypadło mu ekstra 750€ w gotówce jako bonus do nagrody Red Bull Rookie of the Year 2020.
W głosowaniu publiczności zaciętą walkę o pierwsze miejsce stoczyli Leo Campos i Przemek Abramowicz, którzy w trakcie głosowania ciągle zmieniali się miejscami. Ostatecznie Brazylijczyk okazał się lepszy o włos i zgarnął 750€ nagrody. Za drugie miejsce Przemkowi przypadło 300€, a trzecie miejsce zajął Niemiec Nick Schubarth i otrzymał nagrodę 200€.
Nagroda publiczności TOP3:
1. Leo Campos (Brazylia) – 8.44
2. Przemek Abramowicz (Polska) – 8.11
3. Nick Schubarth (Niemcy) – 7.58
Pełną klasyfikację znajdziecie na stronie FMB World Tour na Clippero.
Z kolei pełne wyniki plebiscytu Red Bull Rookie of the Year Award można znaleźć na stronie FMB World Tour.
O organizacji FMBA
Organizacja Freeride Mountain Bike Association (FMBA) to ciało zarządzające w świecie rowerowego freeride’u. Powstała w 2010 roku w Monachium i zarejestrowana jest jako organizacja non-profit. Zajmuje się promocją kolarstwa górskiego w takich dyscyplinach jak: dirt jump, park, slopestyle czy freeride. Głównym celem FMBA jest rozwijanie sportu, zawodników oraz imprez, m.in. poprzez organizację serii zawodów FMBA World Tour.
Oficjalna strona: fmbworldtour.com
Media: facebook, instagram, twitter