Marka eLUBE to marka założona przez ABS Serwis z Lublina, która w swojej ofercie posiada wszelkiej maści smary i preparaty rowerowe. W ich ofercie znaleźć można smary do łańcucha, łożysk, pancerzy i linek czy amortyzatorów. Co jednak najważniejsze, wszystko produkowane jest przez firmę ABS Serwis, więc mamy do czynienia z całkowicie polskim produktem. Do naszej redakcji trafił mały zestaw owych smarów, więc postaramy się przybliżyć Wam trochę bliżej produkty eLUBE.
Smary do łańcucha
W naszej paczce znalazły się dwa rodzaje smarów do łańcucha z serii Hybrid – półsyntetyczny na mokre warunki oraz w pełni syntetyczny na suche warunki. Obydwa produkty zapakowane są w małe 100ml buteleczki z aplikatorem. Na opakowaniu poza krótką charakterystyką produktu znajdziemy skróconą instrukcję użycia.
Hybrid Wet Lube to smar półsyntetyczny (poliester/diestrowy) z dodatkami EP. Wg producenta posiada on bardzo dobrą penetrację łańcucha, a jego środki klejące poprawiają przyczepność do metalu oraz utrudniają wypłukiwanie smaru.
Z kolei smar eLUBE Hybrid Dry Lube to syntetyczny polyestrowy olej łańcuchowy z inhibitorami utleniania i dodatkami zwiększającymi przyczepność. Został zaprojektowany z myślą o największych obciążeniach oraz zapobieganiu korozji. Dodatkowo producent wspomina o wysokiej odporności termicznej.
Smar do łożysk
Produkt eLUBE Fast Grease przeznaczony jest do użytku z wszelkiej maści łożyskami występującymi w rowerze. Jest to w pełni syntetyczny niebieski smar, który może pracować w temperaturach od -35°C do + 70°C. Wg producenta nie ma to większego znaczenia czy warunki będą suche czy mokre. Dzięki syntetycznej strukturze, smar nie wchodzi w reakcje z gumą czy innymi materiałami i jest bezpieczny dla wszystkich materiałów.
Smar do amortyzatorów
Najmniejsze opakowanie z całego zestawu to pudełeczko ze smarem do amortyzatorów eLUBE Fork Grease. Jest to silikonowy wodoodporny smar, którego główne zadanie to zmniejszenie tarcia oraz smarowanie tulei, oringów i uszczelek w naszych amortyzatorach. Szczerze mówiąc nigdy nie stosowałem tego typu produktu, uważając że to co wymyślił producent jest wystarczające, ale w końcu nadeszła okazja by zweryfikować moją teorię ;)
Smar do linek
Ostatnia tubka to smar do linek. Jest to płynna mieszanka nieorganicznych środków smarnych, które dodatkowo zawierają w sobie elementy wypierające wodę. Jest to całkowicie płynny i bardzo przyczepny smar, którego w zasadzie jedyne zastosowanie znajdziemy przy linkach przerzutki czy hamulcowych (no i nie zapominajmy o regulowanych sztycach!).
Tomasz Profic, 43RIDE:
Póki co pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Opakowania są proste i posiadają na etykietach wszelkie niezbędne informacje (włącznie ze skróconą instrukcją użycia). Do tej pory nie miałem okazji, ba! – nawet nie wiedziałem o istnieniu – korzystania z produktów polskiej firmy jeśli chodzi o smary, więc z chęcią się przekonam co one są warte. Akurat nadchodzi ciężka pora roku jeśli chodzi o żywotność komponentów, a dodatkowo zapowiada się składanie nowej maszyny, która z pewnością będzie potrzebowała odpowiedniego nasmarowania tu i ówdzie..
—
Oficjalna strona: elube.pl