Pierwsze dzikie karty serii FMB World Tour w sezonie 2016 zostały przyznane Ryanowi Nyquist’owi oraz Diego Caverzasi’emu. Zdobyli je dzięki dobrym pozycjom podczas złotej rangi zawodów Swatch Rocket Air oraz FISE Montpellier. Tym samym jako najwyżej sklasyfikowani zawodnicy, którzy nie mieli zaproszenia, będą mieli możliwość wystartowania podczas diamentowej imprezy we Francji, czyli slopestyle’u na Crankworx Les Gets, który odbędzie się 18-go czerwca.
Diego Caverzasi / zdjęcie: Richk Photography
Diego Caverzasi zaskoczył wszystkich w szwajcarskim Thun, gdzie zdobył 94 pkt i zaliczył swój najlepszy rezultat podczas całej historii startów w FMB World Tour. Trzecie miejsce podczas Swatch Rocket Air poskutkowało także zaproszeniem na Swatch Prime Line w Monachium.
Diego Caverzasi:
Zima zleciała mi bardzo szybko i miałem ledwie kilka dni na przygotowania, ponieważ mój lokalny Bike Park Monza Pizza był w przebudowie. Dużą motywacją był dla mnie Torquato Testa, który miał możliwość startu podczas Crankworx Rotorua. Widząc to, złapałem ogromną motywację do jazdy i pomyślałem, że ja też mogę tam być. Kocham MTB i robię to od 14 lat, więc zdecydowałem zwiększyć intensywność treningów przed Thun. Ciężka praca się opłaciła!
Ryan Nyquist / zdjęcie: Lars Scharl
Ciężka praca opłaciła się także weteranowi BMX. 37-letni Ryan Nyquist w ubiegłym sezonie postanowił przerzucić się na duży rower i po zebraniu pierwszych doświadczeń w zeszłym roku, jego poziom jazdy w obecnym sezonie ostro poszedł w górę. Zajął dobre szóste miejsce podczas Swatch Rocket Air, a w ubiegłym tygodniu był drugi podczas FISE Montpellier, co było zarazem jego najlepszym rezultatem w krótkiej historii kariery MTB. Tym samym zobaczymy go podczas Crankworx Les Gets we Francji.
Przydatne linki:
Więcej informacji o diamentowej serii FMB World Tour znajdziecie na stronie: fmbworldtour.com
Śledźcie nas także na: facebook.com/fmbworldtour, twitter.com/fmbworldtour oraz instagram.com/fmbworldtour