Konserwacja łańcucha i całego napędu zajmuje pierwsze miejsce na mojej liście „znienawidzonych czynności serwisowych”. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta: z powodu syfu i brudu jaki zostaje na rękach po porządnej operacji czyszczenia. Na szczęście od jakiegoś czasu mam przyjemność korzystać ze specjalnego urządzenia do czyszczenia łańcucha i w końcu mogę powiedzieć, że da się to zrobić lekko, łatwo i przyjemnie.

Jak szybko i sprawnie wyczyścić łańcuch?

Mowa o maszynce do czyszczenia łańcucha od firmy Juice Lubes, która w swojej ofercie posiada całą gamę produktów do konserwacji i pielęgnacji rowerów. W ich ofercie znajdziemy oleje, płyny, smary, środki czyszczące, a także akcesoria, wśród których jest nasza maszynka o wdzięcznej nazwie Dirty Little Scruber.

Jak szybko i sprawnie wyczyścić łańcuch?

Samo urządzenie jest dość proste. Wykonane z przeźroczystego plastiku, a w środku obracają się dwie specjalne szczotki. Pierwsza z nich ma za zadanie wyciągnąć brud ze środka łańcucha, a druga oczyszcza jego boki. Jednak by zadziała się magia, potrzebny jest też specjalny środek do czyszczenia. W naszym wypadku wybraliśmy płyn Dirt Juice Less Gnarl, również z oferty Juice Lubes.

Jak szybko i sprawnie wyczyścić łańcuch? Jak szybko i sprawnie wyczyścić łańcuch?

Jak używać maszynki? Przede wszystkim musimy umieścić rower na stojaku, by móc swobodnie kręcić napędem. Następnie zdejmujemy pokrywkę, wlewamy płyn do odpowiedniej wartości, by kolejno założyć urządzenie na łańcuch. W tym momencie zamykamy i blokujemy pokrywkę, a specjalny haczyk zakładamy na wózek przerzutki. Teraz wystarczy tylko trochę pokręcić napędem, aby maszynka zrobiła swoje. Prosto, szybko i skutecznie.

Jak szybko i sprawnie wyczyścić łańcuch?

Idealnym uzupełnieniem zestawu byłaby szczotka do czyszczenia kasety (Scrubber from another mother), dzięki której możemy szybko dopełnić dzieła oczyszczania napędu z wszelkiego syfu. Po zakończonej operacji wystarczy przetrzeć wszystko suchą szmatką i nasmarować układ. Czym to zrobić? O tym napiszę w kolejnym tekście przy okazji podsumowania testu smarów polskiego producenta eLUBE.


Dystrybucja: bikeline.pl
Sklep: shop.43ride.com, 69.90zł