Thomas Genon znany jest jako jeden z tych zawodników, którzy mają unikalny i niepodrabialny styl. W tym roku, aby lepiej przygotować się do swojego dziewiątego z rzędu startu w zawodach Red Bull Rampage, Tommy G zbudował swoją własną trasę, którą możecie zobaczyć w projekcie filmowym Mine Line. Przy okazji oddał hołd swojemu dziadkowi, który był górnikiem i zrobił to w najlepszy możliwy sposób!
Kult przodków jest jedną z najbardziej rozpowszechnionych praktyk duchowych na świecie. W różnych kulturach jest obchodzony inaczej, ale ogólnie rzecz biorąc, nie ma nic lepszego niż uhonorowanie swojej historii poprzez robienie tego, co robisz najlepiej.
Mine Line to opowieść o przyjaźni, ciężkiej pracy i otwartych umysłach. Wartości, które zaprowadziły Thomasa z belgijskiego miasta Liege na sam szczyt światowego freeride’u, doskonale sprawdzają się także w jednej z czterech lokalnych kopalni węgla.
Do realizacji filmu zatrudnieni zostali jedni z najważniejszych i najbardziej rozpoznawalnych osób z branży: Rupert Walker i Clay Porter.
Rupert znany jest z unikalnych klipów, które tworzy zarówno jako rowerzysta jak i filmowiec. Pracując w branży przez wiele lat miał okazję kręcić materiały z takimi gwiazdami jak Brandon Semenuk, a ostatnio zrealizował drugą część niesamowitego projektu Parallel.
Z kolei za drugą kamerą stanął Clay Porter, który tworzy filmy od 17-go roku życia. Od tamtego momentu poświęcił swoje życie kamerze i na swoim koncie ma m.in. taką produkcję jak film Deathgrip.