Austriacki freestyle’owy fenomen, czyli Fabio Wibmer, po raz kolejny pokazał niesamowite rowerowe wideo. Tym razem jego placem zabaw stał się jeden z najsłynniejszych stoków narciarskich na świecie.
Tego filmu nie da się zobaczyć tylko jeden raz. Fabio spełnił w nim swoje dziecięce marzenie i w „The Streif” pokonał na rowerze słynną narciarską trasę Hahnenkamm w austriackim mieście Kitzbühel.
Ujęcia kręcone były zaledwie godzinę jazdy od miejsca, gdzie Fabio dorastał, a na samym stoku przekraczał kolejne granice tego co jest możliwe na rowerze górskim. Najwyższa uzyskana przez niego prędkość to 107km/h, a największe loty przekraczały 14 metrów w pionie i 36 metrów odległości.
Wydaje mi się, że największym wydarzeniem dla mnie jako dzieciaka było oglądanie Bode Millera, który nie trafił w zakręt w 2008 roku i prawie zaliczył wallride’a. To było dla mnie coś i wiedziałem, że chciałbym to kiedyś powtórzyć, ale na rowerze.
Fabio Wibmer
