Nieważne jak jeździsz, na jakim poziomie jesteś, jak często się wywracasz, ważne jest, że oprócz noszenia kasku warto zainwestować również w ochronę nóg. Na rynku spotkasz wiele typów ochraniaczy krótkich, będą różniły się wagą, materiałami, elementami nośnymi czy zastosowanymi panelami ochronnymi.
Ochraniacze kolan Endura MT500 HARDshell
W przypadku ochraniacza Endura MT500 HARDshell mamy do czynienia z najwyższym modelem z oferty szkockiego producenta. W modelu HardShell położono nacisk na maksymalne zabezpieczenie kolana przy wykorzystaniu najlepszych dostępnych materiałów z jakich obecnie wykonuje się topowe ochraniacze.
Znaki szczególne:
- Profilowane panele ochronne hard-shell zapewniają ochronę przed ostrymi kamieniami.
- Wkładki D3O przejmują siłę uderzenia, są lekkie i zapewniają dobrą wentylację.
- Rozszerzone boczne panele z pianki PU dla dodatkowej ochrony.
- Szeroki system zapięcia gwarantuje dopasowanie.
- Spełniają standard CE EN 1621/1.
Skarpety Endura SingleTrack Shin Guard 2020
Gdy zadbamy o ochronę kolan i uznamy, że przydałoby się coś jeszcze na piszczele, to Endura zaproponowała skarpety z panelami ochronnymi o nazwie SingleTrack Shin Guard. Proste połączenie wysokiej skarpety z wszytymi panelami ochronnymi piszczela i kostki.
Znaki szczególne:
- Miękki w dotyku, szybkoschnący materiał.
- Wkładki ochronne wykonane z pianki zapamiętującej kształt ciała chronią przed kamieniami i uderzeniami pedałów.
- Dodatkowa ochrona wokół kostek.
- Elastyczny mankiet zapewnia komfortowe dopasowanie.
Podsumowanie
Nie należę do specjalnie ogarniętych rowerzystów i często sprawdzam jakość wykonania tras i ścieżek poprzez bliski z nimi kontakt. Przydaje się wtedy dobra i sprawdzona ochrona. Ochraniacze Endura MT500 HardShell oraz skarpety SingleTrack Shin Guard należą do moich ulubionych zestawów w góry. Skarpety wyglądają może na „grube”, ale to zmyłka, materiał z którego są wykonane fajnie oddycha, a panele ochronne są dobrze rozmieszczone i oprócz ochrony przed uderzeniami kamieni, korzeni zabezpieczą nasze piszczele przed pinami z platform. Ochraniacze Endura MT500 Hardshell prezentują się bardzo solidnie. Wykonanie i materiały są na wysokim poziomie, ergonomia dobra, panele ochronne super, trudno znaleźć słaby punkt (nie znalazłem). Wybierając szybką, agresywną jazdę na jakimkolwiek poziomie jesteś, warto postawić na sprawdzone, spełniające normy CE ochraniacze i cieszyć się jazdą. Ja już mam, do zobaczenia gdzieś na szlaku.
– Zbigniew Nowicki, 43RIDE
O marce Endura
Marka Endura, założona w 1993 roku, jest synonimem pomysłowego, trwałego podejścia do odzieży technicznej, która pozwala cieszyć się każdym stylem jazdy. Od MTB, przez jazdę miejską, szosową, aż po triathlon – to #AllTribesOneClan, z filozofią Renegade Progress, która jest sprzeczna z konwencjami i obejmuje radykalność w tworzeniu produktów zmieniających zasady gry.
Od pierwszych prototypów wykonanych na stole kuchennym w Edynburgu, Endura przekształciła się w podziwianą globalną markę z asortymentem przełomowych i nagradzanych produktów. Endura wspiera także imponującą listę światowej klasy sportowców, w tym pioniera przełomu, Graeme’a Obree, sensację trialową Danny’ego MacAskilla i rodzeństwo zjazdowe Athertonów.
Oficjalna strona: endurasport.com
Media: facebook, instagram, twitter, youtube