Zdjęcie: Bartek Woliński

Szymon Godziek i Marcin Rot są częścią ekipy Fest Series już od jakiegoś czasu i od zawsze marzyli o tym, aby stworzyć swoją własną wersję imprezy „od zawodników dla zawodników”. Dzięki pomocy Adidas Five Ten, NS Bikes oraz Red Bulla, w końcu mogli zaprosić najlepszych lotników do Polski. Wraz z początkiem czerwca odbyła się freeride’owa sesja na okolicznych wzgórzach Kudowy-Zdroju. Marcin Rot, Aloise D’adamo oraz Szymon Godziek, oraz lokalna ekipa kopaczy spędziła trzy tygodnie z koparkami, aby odpowiednio przygotować tor na największe loty w kraju.

Zdjęcie: Bartek Woliński

Jestem zachwycony faktem, że mogłem gościć taką ekipę u siebie! To było moje marzenie, aby zbudować taki tor i móc spotkać się na freeride’owej sesji po blokadach związanych z Covidem. Wielka piątka dla ekipy budowniczych, którzy zrobili niesamowitą robotę oraz naszych lokalnych bohaterów, którzy pomogli mi wszystko zorganizować.

Szymon Godziek
Zdjęcie: Bartek Woliński

Co może być lepszego od tygodniowej sesji z przyjaciółmi w lesie z rowerami? Na to właśnie nastawili się organizatorzy Fest Sessions Polska: jeździć ile się da na niesamowitej trasie z czterema różnymi liniami. Polska ugościła wszystkich uczestników wspaniałym jedzeniem, atmosferą oraz świetną trasą. Warto zaznaczyć, że w imprezie wzięły udział także panie: Veronique Sandler, CJ Selig, Vinny Armstrong, Gemma Corbera, Robin Goomes i Chelsea Kimball. Wszystkie dziewczyny pokazały, że poziomem jazdy i stylem wcale nie odstają od panów.

Zdjęcie: Bartek Woliński

Jak można było przewidzieć, mogliśmy nacieszyć oczy stylem i oddaniem Nico Vinka, Reda Belge’a, Marcina Rota czy Aloisa D’adamo, którzy nie tylko budowali trasę, ale także latali na niej do zachodu słońca. Z drugiej strony Sam Hodgson poszedł w drugą stronę, robiąc flipa na ogromnym step down hipie. W tym samym czasie Max Kruse czy Clemens Kaudela po prostu kręcili kolejne kółka na trasie. Czy panie odpuściły dużą linię? Zdecydowanie nie!

Zdjęcie: Bartek Woliński

Warto było obserwować także Lukasa Schafera, braci Ruso, Raoula Schneebergera, Eliotta Lapotre’a, Williama Robertsa, Nicholiego Rogaktina, Dawida Godźka, Reeda Boggsa, Manuela Simiona czy Jana Perse’a i Sergio Layosa, którzy pokazali swoje najlepsze przejazdy. Ponownie pokazał się Hodgy, który podjął próbę wykonania tailwhipa nad drzewem.

Zdjęcie: Bartek Woliński

Z powodu wiatru, zawodnicy musieli korzystać z jego braku podczas porannych i wieczornych sesji, co tylko pokazało jak oddani sprawie są uczestnicy serii festów. Nieważne czy właśnie gotujesz dla całej ekipy, filmujesz czy robisz zdjęcia, jak zawodnicy są gotowi do jazdy, to rzucasz wszystko i poświęcasz im swój czas. Większość z nas była na dużych światowych imprezach, ale wciąż jesteśmy zadziwiani. Takie sesje jak ta tylko pokazują, że można połączyć różnych ludzi wspólną zajawką na różne sposoby. Dlatego chcielibyśmy podziękować wszystkim zaangażowanym za pomoc!

Zdjęcie: Bartek Woliński

Wielka piątka dla głównych organizatorów, którzy sprawili, że Fest Sessions Polska mogło się odbyć. Szymon Godziek, CJ Selig, którzy ściągnęli zawodników. Za przygotowanie trasy odpowiedzialni byli Marcin Rot, Aloise D’adamo oraz lokalni kopacze Szymon Wojciechowski i Kacper Maszczak. Adam Glosowic i Nikola Baron dbali o organizację, a Apartamenty Miranda i Tomek Krzemiński zadbali o nocleg i sprawny transport. Za media odpowiedzialni byli: video – Ryszard Syryczyński, Aleksander Osmałek, Mateusz Rathe; FPV – Cine Ghost Kacper Spławiński; zdjęcia – Bartek Woliński, Hanna Retz, Fraser Britton, Heloise Lamberti i Mateusz Szachowski.

YouTube player

Pełna lista zawodników:

Zdjęcie: Fraser Britton