Nadszedł długi majowy weekend i w końcu doczekaliśmy się zjazdowych emocji. Szkockie Fort William w tym roku rozpoczęło sezon Pucharu Świata DH i od razu przyniosło mnóstwo emocji. Oczywiście swoje trzy grosze dołożyła pogoda, która przez gęstą mgłę w górnej części trasy, sprawiła że transmisja TV nie miała żadnego sensu.

Puchar Świata DH 2024 #1 / zdjęcie: Bartek Woliński, Red Bull Content Pool

Puchar Świata DH 2024 #1

Pierwsza runda tegorocznego Pucharu Świata DH przyniosła sporo zmian w harmonogramie całych zawodów. W sobotę odbyły się nie tylko kwalifikacje wszystkich kategorii, ale także przejazdy półfinałowe elity. To oznaczało, że w niedzielę wróciliśmy do starego schematu i przejazdów finałowych wszystkich kategorii. Nas najbardziej interesował finał juniorek, gdzie dzielnie walczyła Amelia Dudek (HR Racing Team), a do tego były one transmitowane na żywo na kanale YouTube UCI.

YouTube player

Trasa w Fort William jest doskonale znana zawodnikom od wielu lat, a w tym roku organizatorzy przygotowali kilka kosmetycznych zmian względem ubiegłorocznych Mistrzostw Świata DH. Pogoda również dopisała, choć w trakcie finałów juniorek w górnej części trasę spowiła gęsta mgła.

Juniorki i juniorzy

W rywalizacji juniorek do walki przystąpiła Amelia Dudek, która w kwalifikacjach zajęła dziesiąte miejsce. Tym samym mogliśmy oglądać jej przejazd podczas finałów, w których również ukończyła zmagania na 10 pozycji (+36.724s). Najszybsza okazała się lokalna faworytka, Heather Wilson (Muc-Off Young Guns), która jako jedyna przebiła barierę pięciu minut, uzyskując czas 4:56.675. Drugie miejsce zajęła Sacha Earnest (Trek Factory Racing Gravity, +3.597s), a trzecia była Eliana Hulsebosch (Union – Forged by Steel City Media, +3.612s). O prawdziwym pechu może mówić główna faworytka i zwyciężczyni kwalifikacji, Erice van Leuven (Commencal Les Orres), która złapała kapcia i ostatecznie dojechała na metę na piątej pozycji.

YouTube player

Wśród juniorów do walki stanęło trzech naszych rodaków, niestety żaden z nich nie przebrnął kwalifikacji. Kacper Sidło zajął 56 miejsce, Michał Gawronek był tuż za nim, a Mikołaj Śliwka ostatecznie nie wziął udziału z powodu kontuzji odniesionej na treningach. Rewelacyjny przejazd w finałach zaliczył Asa Vermette (Frameworks Racing), który z czasem 4:10.550 wygrał zawody z ponad 6-sekundową przewagą nad drugim Lukiem Waymanem (The Gravity Cartel – Rogue Racing). Podium uzupełnił Daniel Parfitt (BNC Racing).

YouTube player

Podium juniorek i juniorów:

  1. Heather Wilson (Muc-Off Young Guns) 4:56.675 // Asa Vermette (Frameworks Racing) 4:10.550
  2. Sacha Earnest (Trek Factory Racing Gravity) +3.597 // Luke Wayman (The Gravity Cartel – Rogue Racing) +6.087
  3. Eliana Hulsebosch (Union – Forged by Steel City Media) +3.612 // Daniel Parfitt (BNC Racing) +6.218
  4. Matilda Melton (Transition Factory Racing) +10.539 // Max Alran (Commencal / Muc-Off by Riding Addiction) +7.506
  5. Erice Van Leuven (Commencal Les Orres) +22.428 // Dane Jewett (Pivot Factory Racing) +8.074

Elita kobiet

W kwalifikacjach pań doszło do kilku niespodzianek, co było dobrą zapowiedzią dalszych emocji. Do półfinału nie dostała się Myriam Nicole (Commencal / Muc-Off by Riding Addiction), dla której był to pierwszy start po długim leczeniu kontuzji, a walkę przegrała o zaledwie pół sekundy. Tuż za nią uplasowała się Monika Hrastnik (Dorval AM Commencal), ale status zawodniczki chronionej pozwolił jej na dalszą rywalizację.

Myriam Nicole / zdjęcie: Bartek Woliński, Red Bull Content Pool

Wyścig finałowy elity kobiet rozpoczął się od przejazdu Phoebe Gale (Canyon CLLCTV FMD), która zakwalifikowała się do finału z 10 miejsca. Tuż po niej na trasie pojawiła się Gloria Scarsi (Canyon CLLCTV Pirelli), zawodniczka znana głównie z enduro i notująca jeden z najlepszych wyścigowych weekendów zjazdowych w karierze. Objęła prowadzenie i przebiła półfinałowy czas Vali Höll (YT MOB), co ostatecznie wystarczyło na zajęcie świetnego piątego miejsca.

Nina Hoffmann / zdjęcie: Bartek Woliński, Red Bull Content Pool

Następnie prawdziwy koszmar przeżyła Mille Johnset (Canyon CLLCTV Factory Team), która wypadła z trasy praktycznie na ostatniej prostej i kosztowało ją to ogromną stratę do czołówki. Na drugim biegunie emocji była natomiast Nina Hoffmann (Santa Cruz Syndicate), która z przewagą ponad sześciu sekund objęła prowadzenie w wyścigu.

Tahnee Seagrave / zdjęcie: Bartek Woliński, Red Bull Content Pool

Przebić jej czasu nie udało się zarówno Tahnee Seagrave (Canyon CLLCTV FMD), jak i Camille Balanche (Dorval AM Commencal), więc wszystko było w rękach Valentiny Höll (YT MOB).

Vali Höll / zdjęcie: Bartek Woliński, Red Bull Content Pool

Austriaczka pomimo straty ponad sekundy w pierwszym sektorze, wyszła z rywalizacji obronną ręką i zgarnęła pierwsze zwycięstwo w sezonie.

YouTube player

Podium elity kobiet

  1. Vali Höll (YT MOB) 4:41.424
  2. Nina Hoffmann (Santa Cruz Syndicate) +0.561
  3. Tahnee Seagrave (Canyon CLLCTV FMD) +1.831
  4. Camille Balanche (Dorval AM Commencal) +3.957
  5. Gloria Scarsi (Canyon CLLCTV Pirelli) +7.227

Elita mężczyzn

Rywalizację mężczyzn w kwalifikacjach bardzo źle rozpoczęli m.in. Laurie Greenland (Santa Cruz Syndicate), Ethan Craik (Scott Downhill Factory) czy Dakotah Norton (Mondraker Factory Racing), którzy przegrali walkę z trasą i do półfinału weszli tylko dzięki statusowi chronionych zawodników z zeszłego sezonu.

Laurie Greenland / zdjęcie: Bartek Woliński, Red Bull Content Pool

W półfinale nie było wiele lepiej i jedynie Dakotah Norton przeszedł dalej z dziewiątego miejsca. Na tym etapie rywalizację zakończyli m.in. Charlie Hatton (Atherton Racing), Bernard Kerr (Pivot Factory Racing), Thibaut Daprela czy Angel Suarez (Frameworks Racing).

Finn Iles / zdjęcie: Bartek Woliński, Red Bull Content Pool

Przejazdy finałowe rozpoczęły się od prawdziwego pecha Grega Minnaara (Norco Factory Racing), który w pierwszej części trasy zaliczył potężny upadek… a następnie upadł po raz drugi w połowie trasy. To zdecydowanie nie był udany debiut w nowym zespole. Prowadzenie w wyścigu zmieniało się co chwilę, a dłuższy moment na fotelu lidera zaliczył tylko Amaury Pierron (Commencal / Muc-Off by Riding Addiction).

Loic Bruni / zdjęcie: Bartek Woliński, Red Bull Content Pool

Na 10 zawodników przed końcem fotel lidera okupował Loris Vergier (Trek Factory Racing Gravity), ale i on nie cieszył się z tego zbyt długo. Zepchnął go z prowadzenia Greg Williamson (Madison Saracen Factory Team), a on z kolei przegrał z Dakotah Nortonem (Mondraker Factory Racing).

Finn Iles i Loic Bruni / zdjęcie: Bartek Woliński, Red Bull Content Pool

Nortona pokonał dopiero Loic Bruni (Specialized Gravity), który jak się później okazało, wykręcił najlepszy czas dnia i zgarnął zasłużone zwycięstwo. Jego kolega z zespołu, Finn Iles, zajął ostatecznie trzecie miejsce, a na podium rozdzielił ich zwycięzca półfinału, Troy Brosnan (Canyon CLLCTV Factory Team).

YouTube player

Podium elity mężczyzn

  1. Loic Bruni (Specialized Gravity) 4:04.264
  2. Troy Brosnan (Canyon CLLCTV Factory Team) +1.840
  3. Finn Iles (Specialized Gravity) +1.989
  4. Dakotah Norton (Mondraker Factory Racing) +3.089
  5. Luca Shaw (Canyon CLLCTV Factory Team) +3.679
Podium elity mężczyzn / zdjęcie: Bartek Woliński, Red Bull Content Pool

Już za chwilę emocjonować się będziemy drugą rundą, która po raz pierwszy w historii odbędzie się w Polsce. W dniach 16-19 maja w Bielsku-Białej i Szczyrku odbędzie się druga runda Pucharu Świata Enduro oraz Downhill.

O Pucharze Świata MTB

Puchar Świata MTB (UCI Mountain Bike World Series) to jedna marka stworzona zintegrowania takich dyscyplin jak cross-country w formacie olimpijskim (XCO), short-tracku (XCC) i maratonie (XCM), a także downhill (DHI), enduro (EDR) oraz E-enduro (E-EDR), w jeden silny podmiot działający na rzecz promocji i popularyzacji ścigania się w najważniejszych seriach kolarstwa górskiego na świecie. Seria wspierana jest przez marki Shimano, Vittoria i Oakley, a głównym partnerem medialnym jest Warner Bros. Discovery.

Oficjalna strona: ucimtbworldseries.com
Media: facebook, instagram, twitter, youtube