Rodzina kasków Fox Rampage w najnowszej kolekcji 2015 składa się aż z trzech modeli: Pro Carbon, Comp oraz Race. Dodatkowo każdy z nich dostępny jest w kilku opcjach kolorystycznych, co potencjalnego kupca może przyprawić o mały zawrót głowy. W moje ręce wpadł natomiast najtańszy model Race w prostym biało-pomarańczowo-czarnym malowaniu.
Podstawową różnicą pomiędzy modelem Race, a pozostałymi dwoma, jest wygląd skorupy zewnętrznej. Wyższe modele posiadają design typowego kasku motocross’owego, a ich najmłodszy brat wygląda przy nich jak kask dla dzieci. Pomimo takiej różnicy kask wygląda na „napakowany”, a zarazem jest smukły i lekki. Skorupa wykonana jest z włókien szklanych i poprzecinana jest jedenastoma otworami wentylacyjnymi. Są one dość małe i nie rzucają się w oczy, przez co można odnieść wrażenie, że w kasku będzie bardzo gorąco. Na szczęście nic bardziej mylnego, ponieważ kask jest dobrze wentylowany, choć zawsze da się coś w tej kwestii poprawić. Grafika kasku jest prosta i składa się z białej skorupy oraz kilku pomarańczowych i czarnych pasków z logo producenta. Całość uzupełnia regulowany daszek.
Wyściółka kasku jest dobrze wykonana i jest bardzo wygodna. Powiedziałbym wręcz, że kształt jest perfekcyjnie dopasowany do mojej głowy, przez co bardzo dobrze czuję się jeżdżąc nawet przez długie godziny nie zdejmując kasku z głowy. W razie potrzeby wyściółkę można zdemontować i wyprać. Jeśli chodzi o kwestię zapięcia, to odpowiada za nie najprostszy system, czyli zwykły plastikowy zatrzask na pasku. Jego obsługa jest banalnie prosta i wygodna. Choć osobiście chętnie zamieniłbym to zapięcie na magnetyczny zatrzask, który jest jeszcze wygodniejszy.
Tomasz Profic, 43RIDE:
Używany przeze mnie kask Fox Rampage z najnowszej kolekcji 2015 jest bardzo wygodny. Początkowo obawiałem się małej ilości niewielkich otworów wentylacyjnych, ale moje obawy okazały się bezpodstawne. Nawet przy temperaturach przekraczających 30 stopni, kask jest dobrze wentylowany, a nasza głowa nie gotuje się od upału. Początkowo denerwowały mnie gąbki na policzkach (moja głowa jest idealnie na styku rozmiarów S i M), jednak z doświadczenia ze starszym modelem kasku Fox’a, wiedziałem że gąbki się jeszcze ubiją. Oczywiście tak się stało i dzięki temu kask jest idealnie dopasowany do mojej głowy. Mały minus muszę dać natomiast za estetykę. Otóż biały kolor i przede wszystkim białe gumki dookoła kasku nie są najlepszym wyborem, ponieważ bardzo szybko się brudzą. A jak ten brud zaschnie to ciężko go usunąć. Podsumowując, kask Fox Rampage 2015 z pewnością pojeździ ze mną jeszcze długo.
—
Dystrybucja Fox: facebook.com/Fox-Head-Polska
Zdjęcia z jazdy: Jacek Kaczmarczyk facebook.com/JacekSlonikPhotography
Kask Fox Rampage 2015 dostępny jest także w shop.43ride.com