Zaczęło się jak zwykle… Podczas przygotowań do rozpoczęcia sezonu w Bike Parku Kasina chodząc po lesie unosił się kurz, świeciło słońce, by już w piątek mogła zacząć się pogodowa apokalipsa – bardzo niska temperatura, trasa pokryta śniegiem, a do tego wiatr, opady deszczu i śniegu! <wciąż jest za łatwo> Nic nie zapowiadało tego, że na pierwszą edycję Local Series of Downhill zjedzie się ponad 140 zawodników oraz wielu kibiców, którzy pomogli swym dopingiem rozgrzać atmosferę do granic możliwości!
W sobotni poranek parking zaczął w błyskawicznym tempie zapełniać się samochodami wypakowanymi pod sam dach rowerami i rowerzystami z całej Polski. Niesamowite jest to, że mimo tak niesprzyjającej aury na rowerze pojawiło się aż tylu zapalonych zajawkowiczów należących do rodziny #LSD.
Sobota
Sobotnie zmagania rozpoczęliśmy od rozgrzewki, czyli od Bunny Hop Challenge, gdzie zawodnicy starali się wyskoczyć jak najwyżej. Do pojedynku stanęło wielu zapaleńców rowerowych podskoków, każdy z nich miał po dwie próby pokonania danej wysokości, zacięta walka stoczyła się jednak między dwoma, wybijającymi się spośród reszty zawodnikami – Erykiem Suder oraz Kasjanem Balawejder, gdzie po dogrywce zwyciężył Kasjan pokonując wysokość 75 centymetrów na swojej zjazdówce z dodatkowym obciążeniem w postaci błota, SIC!
Kontynuując zabawę udaliśmy się nieco wyżej na stolik przygotowany pod konkurs KTO BARDZIEJ BOKIEM, czyli zabawę w to, który z riderów zakręci większego, bardziej stylowego i czysto wylądowanego whipa – mimo bardzo ciężkich warunków do rywalizacji przystąpiło rekordowo dużo zawodników! Nie zabrakło grubych gleb, dobrej muzyki, oklasków kibiców i rowerowego pociągu kończącego zmagania w tej konkurencji. Jednogłośną decyzją jury oraz kibiców rywali zdeklasował Eryk Suder.
Na zakończenie dnia rozegraliśmy również licznie obstawiony Puchar Polski w Dual Slalomie. Konkurencja odbywała się na maksymalnym luzie, przy muzyce, na dwóch, równoległych torach pokrytych sporą ilością błota, co znacznie utrudniło z pozoru krótką i bardzo łatwą trasę. Zmagania koło w koło, łokieć w łokieć toczyły się prawie do zmroku i były świetnym zakończeniem pierwszego dnia!
W tej konkurencji najlepsi, w poszczególnych kategoriach okazali się:
Kobiety:
- Kurek Hanna
- Buda Patrycja
Junior:
- Juroszek Dawid
- Paszkowski Cezary
- Malasiewicz Dawid
Elita:
- Gładysz Kamil
- Kobylarski Szymon
- Pasek Dominik
Niedziela
Niedziela to tradycyjnie już, esencja LSD, czyli zmagania downhill’owe – tym razem zarezerwowane dla najbardziej odpornych, twardych i zakręconych rowerzystów. Warunki na trasie z dnia na dzień były coraz trudniejsze – pojawiały się kolejne dziury, wychodziły nowe, śliskie, znacznie utrudniające jazdę korzenie, a trasa zamiast przesychać robiła się coraz bardziej mokra i wymagająca. Poziom rywalizacji wzniósł się bardzo wysoko, każdy z zawodników starał się wykręcić jak najlepszy czas aż do ostatnich metrów trasy, bardzo licznie obstawione kategorie i znane nazwiska dodawały pikanterii całej rywalizacji.
Hardtail:
- Kuczera Samuel – 2:51.22
- Żołnierczyk Michał – 2:51.63
- Matuszny Marcin [HIGH FIVE CREW] – 2:55.71
Kobiety:
- Burek Katarzyna – 3:23.60
- Buda Patrycja – 3:23.68
- Domagała Anna – 4:40.81
FULL:
- Ranosz Wojciech [GRAVITY REVOLT] – 2:25.85
- Ziobro Michał – 2:27.64
- Hryszko Artur [Train For Skills] – 2:32.92
W niedziele, bez cienia wątpliwości, tytuł MAN OF THE DAY zgarnął Wojciech Ranosz, bardzo młody i utalentowany zawodnik klubu Gravity Revolt, który pokazał się z bardzo dobrej strony i w obu przejazdach potwierdził, że jest w doskonałej dyspozycji wykręcając dwa najlepsze czasy dnia!
Na sam koniec pierwszej edycji #LSD2019 udekorowaliśmy wszystkich najlepszych tego weekendu oraz tradycyjnie zorganizowaliśmy na sam koniec losowanie nagród (Twój szczęśliwy numerek) wśród wszystkich zawodników od: NS Bikes, 7anna, Diverse, Mad Pig, Pitcha Polska, aljot.pl oraz Kasina SKI
My ciągle nie możemy dojść do siebie, nie spodziewaliśmy się, zważając na pogodę, że możecie przybyć tak licznie i udowodnić, że #LSDfamily trzyma się razem bez względu na wszystko. To było doskonałe, wręcz wymarzone rozpoczęcie sezonu 2019 za które obecnym zawodnikom, wolontariuszom i wszystkim związanym z Local Series of Downhill serdecznie dziękujemy!!
Zapisy na kolejną edycję w Wiśle już trwają na stronie race-timing.pl, a pełne wyniki z zawodów oraz klasyfikację generalną znajdziecie w tym miejscu.
DO ZOBACZENIAAAAAAAAAAAAAA! \m/
O zawodach Local Series of Downhill
O zawodach Local Series of Downhill
LSD – Local Series of Downhill to cykl zawodów w zjeździe MTB mający na celu rozwój sportu wśród amatorów. Są to imprezy dające możliwość rywalizacji, aktywnego spędzania czasu wśród znajomych oraz spektakularnego widowiska dla kibiców. Trasy na wyścigi są wybierane spośród lokalnych miejscówek oraz znanych polskich bike parków, których poziom jest stosunkowo łatwy i przejezdny nawet dla początkujących, ale także dający satysfakcję z jazdy tym bardziej zaawansowanym rowerzystom. Każda odsłona zawodów jest ukierunkowana na luźne ściganki spędzone w pozytywnym klimacie tworzonym przez środowisko rowerzystów jak i ich znajomych.
Media: facebook, instagram
Klasyfikacja generalna oraz wyniki: 43ride.com/wyniki-zawodow