Kolejna runda Pucharu Świata DH za nami. Tym razem zawodnicy ścigali się w niesamowicie trudnych warunkach na trasie w szwajcarskim Lenzerheide. Po raz kolejny zawody zakończyły się francuskim świętem, ponieważ zwycięstwa odnieśli Amaury Pierron (Commencal / Vallnord) i Marine Cabirou (Scott Downhill Factory). Jednak miejscowi kibice również mieli powody do świętowania, ponieważ ich reprezentantki – Emilie Siegenthaler (Pivot Factory Racing) oraz Camille Balanche – zajęły odpowiednio 3 i 5 miejsce.
Sobotnie zawody zorganizowane według motta #FullgasMTB nie zawiodły, pomimo tego, że pogoda robiła wszystko, by popsuć udany weekend. Przez cały poranek mocno padało i wielu zawodników musiało mocno główkować nad strategią na wyścig. W środę w Lenzerheide przeszła konkretna ulewa, która sprawiła, że kolejne słoneczne dni nie pomogły w całkowitym wyschnięciu trasy, a sobotnie finały rozgrywane były w jeszcze gorszych warunkach. Dość powiedzieć, że widoczność na trasie była bardzo niska.
Hannah blisko zdobycia Pucharu Świata DH
Pierwszą zawodniczką na trasie w elicie pań była Raphaela Richter, która z czasem 3:44.136 prowadziła przez długi czas, ale ostatecznie zakończyła zawody na ósmej pozycji. Szwajcarka Camille Balanche pobiła jej czas o 1.226 sekundy, ale i ona nie cieszyła się zbyt długo z prowadzenia, ponieważ pokonała ją Kate Weatherly (o 0.171s). Obydwie panie utrzymywały się na prowadzeniu aż do startu czołówki.
Ogromne chęci pokazania się przed własną publicznością miała Emilie Siegenthaler (Pivot Factory Racing), która niesiona ogromnym dopingiem objęła prowadzenie po bardzo ryzykownym przejeździe. Jej czas 3:41.389 niestety wystarczył tylko na 3 miejsce, a z prowadzenia zepchnęła ją Marine Cabirou (Scott Downhill Factory) z wynikiem 3:34.304. Na górze zostały już tylko Nina Hoffman oraz Tracey Hannah (Polygon UR). Nina ruszyła na trasę z bardzo ryzykowną i agresywną strategią, ale jej szanse pogrzebał kapeć w tylnym kole i ostatecznie zajęła odległe 13 miejsce.
Tym samym podobnie jak tydzień temu podczas szóstej rundy w Val di Sole, walka miała rozegrać się pomiędzy Cabirou i Tracey Hannah (Polygon UR). Australijka jechała bardzo pewnie, wręcz z chirurgiczną precyzją co dało jej wpierw 0.3s straty, ale już na drugim pomiarze miała aż 1.1s przewagi! Jednak Hannah pojechała zbyt bezpiecznie w dolnej części trasy i to ostatecznie pogrzebało jej szanse na zwycięstwo i musiała zadowolić się drugą lokatą.
Dwa zwycięstwa z rzędu w Pucharze Świata DH brzmią tak nieprawdopodobnie, że aż w to nie wierzę. Muszę powiedzieć, że nie byłam w 100% zadowolona z mojego przejazdu, zrobiłam mnóstwo pomyłek, bo było bardzo ślisko, ale udało mi się utrzymać na rowerze i znów wygrałam!
– Marine Cabirou
To był szalony wyścig. Mocno padało na górze i było trudno utrzymać się na trasie. Nie chciałam przejechać wyścigu bezpiecznie, chciałam wygrać, ale musiałam skupić się na warunkach i dojechać w jednym kawałku do mety bez upadku. Nigdy nie byłam tu wyżej niż na drugiej pozycji, więc najbardziej cieszę się z cennych punktów do klasyfikacji generalnej.
– Tracey Hannah
Start przed własną publicznością zawsze jest trudny. Nigdy nie byłam tu wyżej niż na trzeciej lokacie, ale taki wynik w domu i tak mnie bardzo satysfakcjonuje.
– Emilie Siegenthaler
Francuzi dominują – Pierron zmniejsza dystans do Bruniego
Poprzednia runda w Val di Sole była pierwszą w tym sezonie, gdy nie wygrał Francuz. Brytyjczyk Laurie Greenland (MS Mondraker) przełamał francuską dominację, ale tym razem jego świetny przejazd z czasem 2:53.688 wystarczył tylko na szóste miejsce.
Amaury Pierron (Commencal / Vallnord) w tym sezonie zwyciężył podczas drugiej rundy w Fort William oraz piątej w Les Gets. W Szwajcarii pokazał jednak, że ryzyko bardzo się opłaca i dzięki znalezieniu najlepszej linii na najbardziej stromych odcinkach, mógł się cieszyć z 3.5 sekundowej przewagi. Ostatecznie jego zwycięski czas zamknął się w 2:49.423.
Greg Minnaar (Santa Cruz Syndicate), czyli najbardziej utytułowany zawodnik w historii downhillu, miał niewielką przewagę w górnej części trasy, ale stracił ją na technicznych sekcjach w środku. Ostatecznie na mecie zameldował się jako drugi ze stratą niecałej sekundy do zwycięzcy.
Dzięki zwycięstwu, Pierron zmniejszył stratę w klasyfikacji generalnej do 90 punktów. Jednak na prowadzeniu wciąż znajduje się jego rodak Loic Bruni (Specialized Gravity), który w Lenzerheide był trzeci.
Nie spodziewałem się tak dobrego rezultatu, bo bardzo mocno się potłukłem podczas treningu. Byłem zadowolony z rezultatu kwalifikacji, a dziś trasa była jeszcze bardziej śliska. Dałem jednak z siebie wszystko i wciąż jestem w grze o Puchar Świata DH.
– Amaury Pierron
Musiałem mocno improwizować, bo nie znałem warunków panujących na trasie. Gdy byłem na górze, to usłyszałem, że Amaury objął prowadzenie i to trochę na mnie wpłynęło. Nie chciałem się zablokować, ale popełniłem kilka mniejszych błędów. Walka o końcowy tytuł zapowiada się bardzo ekscytująco, więc zobaczymy co się wydarzy.
– Loic Bruni
Trasa była w świetnym stanie i to był wspaniały wyścig. Dobrze się bawiłem i jestem zadowolony z mojego rezultatu. To niby tylko sekunda, ale zarówno tutaj jak i w Leogangu, jak dobrze mi poszło to widzę tych dwóch Francuzów koło mnie. Są naprawdę świetni! Bardzo chcę wygrać wyścig w tym sezonie i to byłoby wspaniałe uczucie móc pokonać Amaury’ego i Loica.
– Greg Minnaar
Höll i Sherlock wygrywają w juniorach
Valentina Höll (SRAM TLD Racing) po raz kolejny pokazała swoją dominację w juniorkach. Jej czas 3:28.234 dał jej zwycięstwo z prawie 30-sekundową przewagą nad Nastasią Gimenez oraz Anną Newkirk (SRAM Young Guns). Było to już piąte zwycięstwo Valentiny w tym sezonie i tym samym przypieczętowała swoje drugie zwycięstwo w klasyfikacji generalnej.
W wyścigu juniorów najlepszy okazał się Kanadyjczyk Seth Sherlock, który odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze. Drugie miejsce zajął Janosch Klaus (teamproject.ch), a trzeci był Tuhoto-Ariki Pene (Subway NZ MTB Hub).
Pełne wyniki
O Pucharze Świata DH
Puchar Świata DH to najważniejsza seria wyścigowa rowerowego świata. Po raz pierwszy zawody MTB zorganizowane zostały w Kalifornii na początku lat ’80-tych, a pierwsze Mistrzostwa Świata rozegrane zostały w 1990 roku. Rok później powstał pierwszy Puchar Świata MTB. Od sezonu 2023 zawody DH stały się częścią Pucharu Świata MTB, w skład którego wchodzą również wyścigi cross country oraz enduro. Zawody zjazdowe (Downhill, DHI) to wyścig z czasem na szybkich i technicznych trasach prowadzących po korzeniach, kamieniach, hopkach czy innych naturalnych i sztucznych przeszkodach.
Oficjalna strona: ucimtbworldseries.com
Media: facebook, twitter, instagram, youtube
Ciekawe statystyki: worldcup.eliotjackson.com