Za nami pierwsze zawody z serii Local Series of Downhill! Jak zwykle było trochę deszczu, ale jeszcze więcej słońca, trochę śliskich korzeni i jeszcze więcej błota. Mimo, że ściganki odbywały się w niecodziennych okolicznościach, mieliśmy okazję zbić ponad sto pion (WOW! PS. Oczywiście w rękawiczkach :D ) z zawodnikami kipiącymi rowerową zajawą oraz wieloma kibicami, którzy swoim dopingiem jeszcze bardziej rozgrzewali atmosferę!
Sobotę tradycyjnie rozpoczęliśmy luźnymi jazdkami zwanymi treningami. Mimo, że przez cały dzień dopisywało nam słońce na trasie było ślisko i zdradliwie – piątkowa ulewa wdała się we znaki. Pierwszy „oficjalny” dzień rowerowego ćpanka podsumowaliśmy hucznym ogniskiem – zabawom, rozmowom i innym rzeczom nie było końca, tak to właśnie powinno wyglądać już zawsze!
Niedziela przywitała nas słońcem iiii słońcem (po porannej ulewie :D). O 9:00 ruszył wyciąg, który przez następne 2 godziny kręcił non stop, tym samym umożliwiając startującym ostatnią szansę na rozjeżdżenie się. W samo południe zawodnicy zaczęli zbierać się przy bramce startowej, skąd ruszyli z pierwszym przejazdem mierzonym. Trasa sama w sobie nie należy do najłatwiejszych, a sobotnia, nocna i poranna ulewa wcale nie pomogła w jej pokonaniu. Niemniej jednak, wszyscy, którzy podjęci tego dnia walkę z niełatwymi warunkami, ukończyli wyścig walcząc do ostatniego metra trasy!
Najszybszymi w następujących kategoriach okazali się:
Hardtail:
- Kuczera Samuel 3:01.91
- Wąsowicz Krzysztof 3:08.47
- Gielata Bartek 3:10.57
- Matuszny Marcin 3:15.79
- Curyło Mateusz 3:22.32
- Ruszkiewicz Jakub 3:26.25
Kobiety:
- Zielińska Oliwia 3:18.49
- Burek Katarzyna 3:25.97
- Krasińska Karolina 3:26.57
- Wróbel Zuzanna 4:23.03
Full U23:
- Ranosz Wojciech 2:30.98
- Konstanty Damian 2:31.05
- Barchański Adam 2:43.85
- Greń Hubert 2:47.67
- Toboła Adrian 2:49.27
- Nędzka Bartłomiej 2:49.40
Full:
- Reczek Paweł 2:43.64
- Gaik Piotr 2:44.84
- Kwaśny Patryk 2:45.38
- Woźniak Dawid 2:50.01
- Pietrzak Dawid 2:52.01
- Madzia Mateusz 2:53.23
Po dekoracji najszybszych rajderów i rajderek przeszliśmy do nieodłącznej części programu, czyli losowania „Twojego szczęśliwego numerka”. Podczas losowania fantów przyszła nas pożegnać mega ulewa, która przeszkodziła w zrobieniu corocznego, rodzinnego, rowerowego zdjęcia z rozpoczęcia sezonu.
Reasumując, to było najcieplejsze i najpóźniejsze rozpoczęcie sezonu ever! Super, że byliście z nami! Wieeeelkie pięć dla każdego z osobna, jesteśmy naprawdę świetną, nieco zwariowaną rodzinką, dzięki wam, bo to wy ją tworzycie!
Ogromne podziękowania ślemy również do naszych sponsorów nagród:
- Diverse
- 7ANNA
- NS BIKES
- Aljot
- MAD PIG
- TYGU
O energię i skrzydła na trasie dbał Red Bull!
Cóż… widzimy się w takim razie za dwa tygodnie, a dokładniej 18-19 lipca w Zawoi na Mosornym Groniu!
Zapisy na drugą rundę: race-timing.pl/en/zawody/114
Klasyfikacja generalna oraz wyniki: 43ride.com/wyniki-zawodow/lsd-2020
Do zobaczenia w lesie! Z rowerowymi pozdrowieniami #LSDfamily!
O zawodach Local Series of Downhill
LSD – Local Series of Downhill to cykl zawodów w zjeździe MTB mający na celu rozwój sportu wśród amatorów. Są to imprezy dające możliwość rywalizacji, aktywnego spędzania czasu wśród znajomych oraz spektakularnego widowiska dla kibiców. Trasy na wyścigi są wybierane spośród lokalnych miejscówek oraz znanych polskich bike parków, których poziom jest stosunkowo łatwy i przejezdny nawet dla początkujących, ale także dający satysfakcję z jazdy tym bardziej zaawansowanym rowerzystom. Każda odsłona zawodów jest ukierunkowana na luźne ściganki spędzone w pozytywnym klimacie tworzonym przez środowisko rowerzystów jak i ich znajomych.
Media: facebook, instagram
Klasyfikacja generalna oraz wyniki: 43ride.com/wyniki-zawodow