W sieci właśnie ukazał się wstępny kalendarz imprez rowerowych pod patronatem PZKol, a to oznacza, że wiemy już jak będzie wyglądał tegoroczny sezon wyścigowy w interesujących nas dyscyplinach.
Podobnie jak w ubiegłych latach, nie będzie to zbyt bogaty kalendarz i śmiało można przyznać, że oferta imprez typu Local Series of Downhill czy Hard Downhill League wygląda dużo bardziej konkurencyjnie. Jednak dla zawodników z licencjami starty w Pucharze Polski są główną przepustką do możliwości startów za granicą, a to oznacza konieczność ciułania punktów w oficjalnej serii.
Downhill
W zjeździe ilość imprez ponownie jest przygnębiająco mała i podobnie jak w sezonie 2021 odbędą się tylko trzy rundy. Pierwsza z nich będzie miała miejsce już w maju w Kluszkowcach. W dniach 20-22 maja w trakcie festiwalu Joy Ride odbędzie się inauguracja sezonu.
Warto tu się zatrzymać na chwilę i dodać, że w tym samym terminie w pobliskich Myślenicach zgłoszone zostały zawody zjazdowe rangi UCI C3, ale nie będące częścią Pucharu Polski DH. Przy tak małej ilości imprez downhill’owych w kraju konflikt terminu jest naprawdę niefortunny i pozostaje tylko mieć nadzieję, że zmagania w Kluszkowcach odbędą się w innym dniu, aby można było pokonać ~80km i wystartować również w Myślenicach.
Druga runda to z kolei ogromne zaskoczenie, ponieważ do tej pory w Kielcach organizowane były tylko lokalne ściganki. 9-go lipca pojawić się tam powinna nie tylko czołówka polskiego DH, ale również jest szansa na obecność zawodników zagranicznych z powodu rangi zawodów UCI C3. Na chwilę obecną staramy się dowiedzieć czegoś więcej o tej konkretnej rundzie.
Sezon startowy zakończy się z kolei w połowie wakacji. W dniach 30-31 lipca w Czarnej Górze już trzeci raz z rzędu odbędą się Mistrzostwa Polski DH, które będą zarazem trzecią rundą tegorocznego Pucharu Polski DH.
- runda – 20-22 maj, Kluszkowce (część festiwalu Joy Ride)
- runda – 9 lipiec, Kielce (zawody rangi UCI C3)
- runda – 30-31 lipiec, Czarna Góra (Mistrzostwa Polski DH)
Enduro
Ponownie nie doczekaliśmy się prawdziwego Pucharu Polski Enduro, który wciąż jawi się jako mocno niewykorzystany potencjał. Zamiast tego otrzymamy jednak Mistrzostwa Polski Enduro, które odbędą się pod koniec sierpnia w Bielsku-Białej i Szczyrku. Mały przedsmak tego co czekać będzie zawodników mieliśmy w zeszłym roku, gdy ekipa Enduro Trails zorganizowała zawody właśnie w tych dwóch miejscowościach, które były zarazem kwalifikacjami serii Enduro World Series.
- 26-28 sierpień, Mistrzostwa Polski Enduro, Bielsko-Biała / Szczyrk
Pumptrack
Puchar Polski Pumptrack to niestety kolejna dyscyplina, która traktowana jest przez nasz rodzimy związek po macoszemu. W zeszłym roku miały miejsce tylko Mistrzostwa Polski Pumptrack, choć zapowiadano cały cykl pucharowy. Może w tym roku się uda?
W sumie zaplanowano aż sześć rund, a dwie z nich pokrywać się będą z Pucharem Polski BMX Racing co może działać na plus. Inauguracja sezonu odbędzie się właśnie takim połączeniem, które będzie miało miejsce 14-go maja w Nisku. Następnie zawodnicy odwiedzą Polankę Wielką i Lublin, a na początku sierpnia w Skarżysku Kamiennej rozegrana zostanie czwarta runda, która będzie zarazem Mistrzostwami Polski Pumptrack. Sezon zakończy się dwoma imprezami na początku września: w Nowej Soli (Puchar Polski BMX Racing) oraz w Szprotawie.
- runda – 14 maj, Nisko
- runda – 29 maj, Polanka Wielka
- runda – 18 czerwiec, Lublin
- runda – 14 sierpień, Skarżysko Kamienna (Mistrzostwa Polski Pumptrack)
- runda – 3-4 wrzesień, Nowa Sól
- runda – 10 wrzesień, Szprotawa
Four Cross
Chciałbym napisać, że Four Cross w Polsce jeszcze żyje… ale chyba jednak nie. Kolejny raz Mistrzostwa Polski 4X wpisywane są do kalendarza, ale ze zorganizowaniem ich jest już gorzej. Trochę nadziei w serca fanów tej widowiskowej dyscypliny wleją natomiast zawody serii 4X Pro Tour, które odbędą się miesiąc wcześniej w Szczawnie-Zdroju, więc może jest jeszcze nadzieja?
- 25 czerwiec, Mistrzostwa Polski 4X, Szczawno-Zdrój