Kontynuując wątek podsumowań, przechodzę do butów, które towarzyszyły mi przez cały sezon 2022. Specialized zdecydowanie nie jest pierwszą firmą, o której pomyśli większość z was przy wyborze obuwia na rower. Jednak ich oferta jest całkiem obszerna, a model 2FO DH Flat już podczas pierwszych testów zrobił na mnie duże wrażenie. Jak buty te sprawowały się na przestrzeni roku? Jak obecnie wygląda super miękka podeszwa oraz czy posłużą mi one jeszcze w przyszłym roku? Zapraszam na podsumowanie testu po sezonie.

Buty rowerowe Specialized 2FO DH Flat – Specyfikacja

Już sama nazwa, która zawiera dopisek DH, zdradza bardzo dobrze do czego został stworzony właśnie ten model buta. W końcu Specialized ma w swoim fabrycznym teamie pięciokrotnego mistrza świata w tej konkurencji. Korzystając ze wsparcia Loica Bruni, opracowano obuwie, które ma zagwarantować pewne trzymanie pedałów w nawet najcięższych warunkach, oraz prawidłowe podparcie nogi w każdej płaszczyźnie. Podstawą jest podeszwa zbudowana z autorskiej mieszanki gumy nazwanej SlipNot. Z jednej strony musi być ona miękka na tyle, żeby idealnie współpracować z pinami pedałów platformowych, ale z drugiej strony niesamowicie wytrzymała na rozdarcia przy dużych obciążeniach. Wewnątrz niej znajduje się dodatkowa warstwa z pianki EVA, która ma zapewnić wygodę, amortyzację oraz pochłanianie wstrząsów podczas ostrej jazdy.

Bezpośrednio ze stopą ma kontakt specjalna wkładka, która została opracowana wraz ze specjalistami z działu BodyGeometry. Wspiera ona dodatkowo łuk podłużny, śródstopie, oraz kliny Varus, celem optymalizacji ustawienia biodra, kolana i stopy. Naszą stopę otacza też specjalnie wzmocniona cholewka, która ma też zapewnić jej wygodę oraz ochronę przed uderzeniami. Buty wyposażone są w Hydrofobową siateczkę X-PEL, dzięki czemu mają krócej schnąć. Model 2FO DH Flat uzupełnia podniesiona i wzmocniona wewnętrzna strona buta, która ma skutecznie oddzielić naszą nogę od ramion korby. Za ostatecznie dopasowanie odpowiadają najbardziej niezawodne, klasyczne sznurówki, które po zawiązaniu trzymane są specjalną gumką, aby uniknąć wkręcenia w napęd. Buty o dość klasycznym wyglądzie, dostępne są w 2 kolorach (czarno-szary lub szary), oraz w rozmiarówce 36-48. Wielbiciele jazdy we wpinanych pedałach mają do wyboru również wersję 2FO DH Clip. Więcej na temat mojego wyboru oraz przymiarki butów możesz przeczytać w artykule prezentującym buty Specialized 2FO DH Flat.

Buty rowerowe Specialized 2FO DH Flat – Początek sezonu

Zanim sprawdziłem buty Specialized 2FO DH Flat w terenie to miałem okazję przymierzyć je w sklepie Specialized Warsaw. Szybko okazało się że rozmiar 43 idealnie leży na mojej stopie. Bez jakiegoś większego rozchodzenia czy jazd testowych, od razu buty pojechały ze mną na zimowy wyjazd do Chorwacji gdzie oczywiście zabrałem też rower. Skaliste, dość wyboiste i ciekawe trasy Enduro Perun, były świetnym miejscem na rozpoczęcie testu. Na rozgrzewkę i pierwsze zjazdy w sezonie poszła jazda wspomagana shuttle busem, a następnego dnia konkretna wycieczka enduro. Buty 2FO DH Flat sprawdziły się świetnie oferując konkretne podparcie i świetną przyczepność na pedałach. Model ten jest dość sztywny i przez pierwszy zjazd musiałem nieco przywyknąć do specjalnie wyprofilowanej wkładki, ale po chwili było już wygodnie, a przede wszystkim bardzo pewnie. Buty na prawdę kleją się do platform z taką siłą jak legendarne FiveTeny. Pomimo zwiększonej sztywności podeszwy, do stóp nie przedostaje się zbyt dużo wibracji czy uderzeń. Mi osobiście taka forma podeszwy odpowiada dużo bardziej niż miękkie i bardziej „trampkowe” Freeridery od 5.10.

Buty rowerowe Specialized 2FO DH Flat – Greckie upały

O ile w lutym w Chorwacji nie było zbyt gorąco to w maju, który razem z kawałkiem czerwca spędziłem w Grecji, było już konkretnie ciepło. Dosyć niespodziewanie na przedmieściach Aten znalazłem konkretną sieć ścieżek o charakterze od flow’owych singli, przez naturalne enduro, po jumpline’y i konkretne trasy DH. Wybierając się w teren, cały czas towarzyszyły mi buty speca. Z racji temperatur sięgających ponad 35 stopni, sporych przewyższeń i czasu ograniczonego pracą starałem się celować w jazdę wspomaganą shuttle busem. Jednak zdarzyło się również kilka dłuższych enduro wyryp. Oczywiście buty te nie są najbardziej przewiewnymi i momentami robiło się ciepło. Jednak nie ma mowy o jakichś odparzeniach czy innych bardziej nie przyjemnych historiach. To co materiał zewnętrzny zniósł za to bardzo dobrze, to gęsto latające luźne kamienie o różnym kształcie i wielkości. Gumowana i mocno usztywniona przednia część buta, całkiem możliwe że uratowała w kilku momentach integralność moich palców u stóp. Przyczepność butów do platform nadal robiła świetne wrażenie i dodawała pewności siebie nawet na konkretnie kamienistych i szybkich trasach DH.

Buty rowerowe Specialized 2FO DH Flat – Nie do końca letnie Alpy

Kolejnym konkretnie rowerowym okresem sezonu 22 był wyjazd na tydzień do włoskiego Livigno. Przybyliśmy tam w ramach festiwalu Great Days i rozszerzyliśmy jazdę o dodatkowe kilka dni. Pomimo środka okresu letniego pogoda w Alpach była dość zmienna i nieprzewidywalna. Podczas początku festiwalu i jednej sporej enduro wyprawy na Bormio 3000 złapały nas dosyć konkretne ulewy. Główne spostrzeżenia dotyczące butów były takie, że nawet w mokrych warunkach podeszwa świetnie klei do platform. Owszem sam bieżnik nie jest mega głęboki więc gdy wdepniemy w błoto to dobrze jest tupnąć kilka razy żeby pozbyć się jego nadmiaru. Jednak gdy piny dochodzą do gumy tak jak powinny, to z powrotem możemy liczyć na solidne trzymanie. Dobre wrażenie robi też śliski materiał zewnętrzny, po którym woda spływa i całość tak bardzo nie nasiąka. Daje to też opcję dość łatwego domycia obuwia z błota. Wiadomo że nie ma co liczyć na pełną wodoodporność butów i suchą stopę podczas deszczu, ponieważ woda i tak naleje się od góry. Jednak krótki deszcz nie powinien być żadnym problemem.

Buty rowerowe Specialized 2FO DH Flat – Zimowe i śnieżne warunki

Reszta sezonu owocowała jeszcze w kilka wypadów do Czech, Słowacji, Słowenii czy Austrii, jednak kolejnym dużym testem dla butów 2FO DH Flat były ostatnio rozegrane świąteczne zawody na kieleckim Telegrafie. Już kilka dni wcześniej można było spodziewać się mocno zimowych warunków z mnóstwem śniegu, no ale że była to jedyna sensowna opcja żeby coś pojeździć to postanowiłem że warto ruszyć mimo wszystko. Na miejscu przywitała nas temperatura -5 stopni i mnóstwo śniegu. Ja natomiast na śnieżne DH wziąłem testową trailówkę Marina wyposażoną w podstawowe chińskie plastikowe platformy z metalowymi pinami. Okazało się jednak że buty Specialized 2FO DH Flat, również z nimi dobrze współpracują i oczywiście bardziej muszę się skupić na szukaniu przyczepności opon niż pedałów. Podejścia nie były bardzo długie, ale przykryte konkretną warstwą śniegu, który oczywiście sypał się do butów. W razie czego miałem naszykowane też inne buty na zmianę ale ostatecznie spokojnie wytrzymałem pół dnia zabawy w śniegu i mocno ujemnych temperaturach. Na koniec oczywiście buty były całe mokre ale późniejsze ich kompletne dosuszenie nie sprawiło żadnych problemów.

Fot. Aleksandra Hejduk
YouTube player

Buty rowerowe Specialized 2FO DH Flat – Wygoda

Mi osobiście buty Specialized 2FO DH Flat od razu bardzo podpasowały. Posiadam stosunkowo wąską stopę, ale nieco mocniejsze sznurowanie utrzymuje ją pewnie w optymalnej pozycji. Jedyne co od początku było delikatnym minusem to fakt, że dość ciężko je założyć i zdjąć. Klasyczne sznurowadła nie oferują takiej wygody i szybkości działania jak inne systemy dostępne na rynku. Ze względu na to, na krótkie codzienne dojazdy do pracy używałem innych butów. Jeśli jednak szykowała się jakaś ambitniejsza jazda, zwłaszcza w bikeparku czy ogólnie w górach, to buty 2FO były w tym sezonie podstawowym wyborem. Pomimo dużej sztywności podeszwy, wygoda stoi na wysokim poziomie. Czasem stopa musi się chwile przyzwyczaić do specyficznego podbicia podeszwy, ale najczęściej po 2 minutach jazdy uczucie jest już w pełni naturalne i można spokojnie cisnąć nawet po konkretnie wyboistym terenie ze spokojną głową o trzymanie zarówno stopy w bucie, jak i butów do platform.

Fot. Piotr Bartkowski

Buty rowerowe Specialized 2FO DH Flat – Po sezonie

Tej części testu sam byłem najbardziej ciekaw, zwłaszcza jeśli chodzi o bardzo miękką i wręcz kleistą podeszwę z gumy SlipNot. Ostatnia jazda podczas konkretnego śniegu akurat zmyła całe zalegające resztki błota i odsłoniła w pełni to co zostało z oryginalnego bieżnika. I muszę powiedzieć że podeszwa nadal wygląda dobrze. Oczywiście widoczne są ślady walki gumy z pinami. Jednak nie ma tu mowy o kompletnie wyrwanych kawałkach bieżnika. Co więcej to ślady są powtarzalne głównie w przedniej części podeszwy oraz przy jej środkowej części czyli dokładnie tam gdzie znajduje się większość pinów. Sama guma również wydaje się że zachowała swoje „przylepne” właściwości i nawet na jakiejkolwiek płaskiej powierzchni bez pinów, dobrze czuć jej przyczepność. Podeszwa zachowała też swoją zwiększoną sztywność, która mi osobiście bardzo odpowiada.

Podeszwa butów Specialized 2FO DH Flat po sezonie jazdy

Zewnętrzny materiał buta również nie nosi żadnych większych śladów zmęczenia. Oczywiście moje buty Specialized 2FO DH Flat zdecydowanie nie wyglądają już jak nowe. Przednia gumowana część buta nosi nieco śladów walki z krajobrazem, no ale nie ma tu mowy o żadnych rozdarciach, dziurach czy załamaniach materiału. Jest to mój pierwszy model buta, który tak dobrze zniósł „walkę” z korbą. Moje wszystkie poprzednie buty różnych firm po sezonie zawsze miały jakąś skazę na materiale, albo wytarte szwy w miejscu styku buta (zwłaszcza prawego) z ramieniem korby. W butach 2FO DH Flat Materiał wewnętrznej części nadal jest cały i po sezonie widać tylko delikatnie postrzępioną górną wyściółkę. Wnętrze buta oraz wkładka również są całe. Pomimo lekkiego siłowania się przy ich zakładaniu i ściąganiu, materiał który otacza kostkę i tylną część nogi, zachował swoją oryginalną grubość i kształt. Wszystkie szwy są w porządku, a podeszwa nadal trzyma się górnej części butów idealnie. Podsumowując będą mi one służyć jako główny wybór w teren, jeszcze w nadchodzącym sezonie 2023.

Buty rowerowe Specialized 2FO DH Flat – Podsumowanie

Podsumowując buty Specialized 2FO DH Flat okazały się być na prawdę dobrym wyborem, który świetnie sprawdził się praktycznie w każdych możliwych warunkach. Po dość konkretnym sezonie 2022 stwierdzam, że zarówno wykonanie jak i użyte materiały stoją na bardzo wysokim poziomie. Ten konkretny model cechuje się dość sztywną podeszwą co mi osobiście bardzo odpowiada i moim zdaniem stanowczo poprawia kontrolę w bardziej wymagającym terenie. Sama podeszwa i jej materiał to idealna kombinacja przyczepności i wytrzymałości, która w moim odczuciu rzeczywiście dorównuje słynnym Five Tenom. Niestety cena za to wszystko nie jest mała, obecnie wynosi 780 zł. Jednak biorąc pod uwagę jak ważny jest to punkt styku rowerzysty z jego sprzętem oraz fakt że jest to wydatek rozłożony raczej na więcej niż tylko jeden sezon, to uważam że warto rozważyć taką opcję. Polecam przejrzeć też ofertę innych butów Speca, które wyposażone są w ten sam materiał podeszwy SlipNot. Ja osobiście jestem bardzo zadowolony z wyboru modelu 2FO DH Flat.

O marce Specialized

Jesteśmy rowerzystami – jak Wy, a ten fakt motywował każdą podjętą przez nas decyzję od 1974. Kiedy na rynku brakowało dobrych opon – stworzyliśmy je. Kiedy ludzie zapragnęli zjechać z drogi do lasu – zbudowaliśmy pierwszy produkowany seryjnie rower górski. A kiedy okazało się, że dzieciaki mają problemy ze skupieniem się na nauce, założyliśmy Specialized Foundation, aby pomóc im poprzez kolarstwo. Specialized. Firma tworzona przez rowerzystów. Dla rowerzystów.

Oficjalna strona: specialized.com
Media: facebook, instagram, twitter, youtube