Prawdopodobnie najtrudniejsza trasa zjazdowa świata oraz typowa brytyjska pogoda, tak było w tym roku na Red Bull Hardline. W finale wystartowało 14 zawodników, z których najlepszy okazał się Bernard Kerr. Tym samym został on pierwszym zawodnikiem, który wygrał tą imprezę dwukrotnie.
Zwycięski czas Kerra to 2:52.109 i o ponad trzy sekundy okazał się lepszy od gospodarza imprezy i zwycięzcy z ubiegłego roku Gee Athertona. Podium uzupełnił Joe Smith, który był wolniejszy o kolejne dwie sekundy.
W trakcie zawodów nie brakowało emocji i to nie tylko z powodu ciężkich warunków panujących na trasie, które kompletnie różniły się od tych z kwalifikacji dzień wcześniej.
O tym jak szalona jest to trasa świadczy chociażby fakt, że na step upie pośrodku trasy mogliśmy zobaczyć backflipy w wykonaniu m.in. Gaetana Vige’a czy Kaosa Seagrave’a.
A jeśli przegapiliście transmisję z przejazdów finałowych, to koniecznie obejrzyjcie replay: