Dreszczyk emocji, zwroty akcji oraz mnóstwo frajdy z jazdy z przyjaciółmi – duch Crankworxa powrócił do Innsbrucka i tym samym rozpoczął się ostatni tegoroczny przystanek serii Crankworx World Tour.
„Bardzo się cieszę, że w końcu wróciliśmy do ścigania się. Cieszę się górami i jazdą z przyjaciółmi,” powiedział Adrien Loron, który zwyciężył w kategorii mężczyzn w dzisiejszym Dual Slalomie. Były Król Crankworxa wiele razy wygrywał w zawodach Pump Track, ale w dualu zwyciężył po raz pierwszy.
Ścigam się od siedmiu lat i jeżdżę po całym świecie biorąc udział w kolejnych zawodach. Cieszę się, że przez lockdown mogłem spędzić więcej czasu z rodziną i porządnie odpocząć, ale w końcu trzeba było wrócić do roweru, bo po prostu brakowało mi rywalizacji i emocji z tym związanych.
– Adrien Loron
Wśród pań zwyciężyła była Mistrzyni Świata DH (2012) oraz aktualna zawodniczka startująca w Enduro World Series, Morgane Charre. W tym sezonie Francuzka zakończyła sezon EWS z największą ilością punktów, a dzisiejsze zwycięstwo było wisienką na torcie.
Jestem bardzo zadowolona i świetnie się bawiłam w wyścigach równoległych. To naprawdę fajna rywalizacja, trochę inna niż zwykle, więc fajnie zakończyć sezon w ten sposób i w dodatku ze zwycięstwem.
– Morgane Charre
Zwycięstwo nie przyszło jednak łatwo i było okupione ciężką walką oraz mnóstwem dramatyzmu. W finale Charre trafiła na swoją rodaczkę Mathilde Bernard. W pierwszym biegu objęła prowadzenie, ale zaliczyła kraksę na finałowych zakrętach przez co wydawało się, że to Bernard wygra praktycznie bez walki.
Jednak sytuacja szybko się zmieniła o 180 stopni, ponieważ okazało się, że Bernard dostała minutową karę za ominięcie bramki, a to oznaczało zwycięstwo Charre.
Pomyślałam, że już pozamiatane, ale wtedy Mathilde dostała karę za bramkę. Tym samym wygrałam, a emocje temu towarzyszące były jak jazda na kolejce górskiej!
– Morgane Charre
Morgane Charre do rywalizacji powróci w niedzielę podczas zawodów zjazdowych, podczas gdy Mathilde Bernard weźmie udział w wieczornym Pump Tracku, jutrzejszych zawodach Speed & Style oraz niedzielnym zjeździe.
Wszyscy byli bardzo szybcy na pierwszej sekcji, która była bardzo techniczna, ale szybka. A potem były ciężkie bramki na płaskich zakrętach, gdzie trzeba było być bardzo precyzyjnym podczas hamowania i odpuszczania klamek.
– Adrien Loron
W finale Adrien Loron zmierzył się z Australijczykiem Lukiem Meier-Smith’em, który wielokrotnie znajdował się na crankworx’owych podiach. Dlaczego jednak nikt o nim nie słyszał? Bo do tej pory startował w kategoriach juniorskich. Tym razem jednak zaliczył swoje pierwsze podium w kategorii pro.
Jestem bardzo zadowolony! W zeszłym roku startowałem na dirtówce i nie przebrnąłem nawet 1/32 finału, więc tym bardziej się cieszę z drugiego miejsca.
– Luke Meier-Smith
„Początek był dobry, ale koniec trasy był strasznie śliski,” dodał Meier-Smith, który z czasem 16.68 wygrał kwalifikacje do imprezy.
Na trzecim miejscu znalazł się Bernard Kerr, który w małym finale pokonał ubiegłorocznego zwycięzcę Matthew’a Sterlinga.
Trasa była świetna i dobrze się na niej bawiłem. Wydaje mi się zresztą, że wszyscy dobrze spędzili czas, a ja się cieszę, że wróciliśmy do ścigania.
– Bernard Kerr
Wśród pań na trzecim miejscu uplasowała się reprezentantka Rumunii Luana Chereches, która pokonała lokalną faworytkę, Austriaczkę Angelikę Hohenwarter.
Pełne wyniki – Innsbruck Dual Slalom: mężczyźni / kobiety
O serii Crankworx World Tour
Crankworx to jedyny w swoim rodzaju festiwal kolarstwa górskiego. Po raz pierwszy zorganizowany został w 2004 roku w kanadyjskim Whistler w Kolumbii Brytyjskiej. Od tamtej pory ewoluował do kilku przystanków na świecie, tworząc serię Crankworx World Tour. W trakcie imprezy w zawodach biorą udział najlepsi zawodnicy na świecie, którzy rywalizują w wielu różnych dyscyplinach. Znajdziemy tu także zawody dla amatorów, dzieciaków oraz wszystkich fanów kolarstwa górskiego, którzy przyjeżdżają, aby wspólnie świętować i bawić się w niesamowitych miejscach.
Oficjalna strona: crankworx.com
Media: facebook, instagram, twitter, youtube, flickr