Co kryje w sobie nowy kask enduro od marki Lazer? Alternatywę dla MIPS’a! Czy właśnie nadchodzi rewolucja?
Marka Lazer szybko i skutecznie pnie się po szczeblach kaskowej hierarchii. Nie dość że oferuje nam świetny design swoich kasków to jeszcze skutecznie pracuje nad poprawą bezpieczeństwa ich właścicieli. Mieliśmy okazję testować już kilka kasków Lazer Coyote, Impala, oraz poprzednik nowego Jackala – model z MIPSem.
Czym różni się nowy Jackal od swojego poprzednika?
Przede wszystkim systemem ochrony. W poprzednim Jackalu był to stary dobry MIPS, chyba obecnie najbardziej popularny system ochrony.
Nowy Jackal proponuje nam nową technologię ochrony KinetiCore, podobno będącą wynikiem dziesięcioleci badań. Wewnątrz kasku pod gąbkami znajdują się bloki z pianki EPS. Jeśli wierzyć na słowom inżynierom to pianki te tworzą strefę kontrolowanego zgniotu. Ulegają zmiażdżeniu pod wpływem uderzenia i pochłaniają energię, która w przeciwnym razie mogłaby spowodować uraz mózgu.
Marka Lazer upraszcza ten dodatkowy system ochrony niejako wbudowując go w skorupę, nie montując dodatkowych elementów. Jest o nie tylko proste i skuteczne, ale także bardziej ekologiczne i przyjemne – nasza głowa, nierzadko spocona, nie dotyka plastikowej warstwy.
Dokładną zasadę możemy zobaczyć w filmie producenta:
Mało plusów? To czytaj dalej…
Odczuwalną zmianą jest też poprawa wentylacji kasku, to też zasługa KinetiCore. Według badań poprawiono to o 12% i jest to odczuwalne. Kanały wentylacyjne pomiędzy blokami pianki zbudowane są tak, aby transportować rozgrzane powietrze do tyłu i łatwo je odprowadzać. Nawet w goglach mamy zapewnioną dodatkową wentylację poprzez kanały bezpośrednio nad ramką gogli.
System KinetiCore sprawił też, że Jackal znacznie schudł. Jest lżejszy od swojego poprzednika aż o 23%.
Jackal KinetiCore podobnie jak jego poprzednik ma wygodny ruchomy daszek, a jego kształt dobrze współpracuje z okularami, bo skorupa posiada specjalne wgłębienia. Dla miłośników gogli mamy też tak jak w poprzedniku wygodny „grip” z tyłu trzymający pasek gogli.
Tam też znajduje się pokrętło z systemem TurnSys, który zapewnia doskonałe dopasowanie w płaszczyźnie poziomej i pionowej. Samo pokrętło jest tez kompatybilne z lampką LED firmy Lazer i można ją na nim zamocować.
Do kasku dołączono tez mocowanie do kamery/lampy/co tam kto chce. Przejazd nie nakamerowany się podobno nie liczy ;)
Pierwsze jazdy w nowym Jackalu KinetiCore to ogromna przyjemność. Ma piękny design, jest bardzo lekki i jest w nim znacznie mniej gorąco. Wisienką na tym torcie wspaniałości jest oczywiście wyjątkowo udane połączenie kolorów!
Ania, 43RIDE
Zobaczymy jak sprawdzi się podczas lata.
Nie tylko redaktorka Ania stała się posiadaczką nowej wersji kasku Lazer Jackal KinetiCore, choć jej wersja kolorystyczna jest zdecydowanie najbardziej dziewczęca z dostępnych :) Mój wybór padł na wersję w odcieniach niebieskiego, z pistacjową wkładką. Pierwsze, co zauważam, to głębokość kasku. Po maksymalnym wysunięciu paska regulującego obwód głowy (czyli plastikowej konstrukcji z pokrętłem) kask dobre trzyma się na głowie, nie powodując ucisku. Skorupa jest leciutka, czego zasługą jest spora liczba otworów wentylacyjnych, ale i użytego do produkcji tworzywa (które wizualnie wygląda jak styropian – przyjrzyjcie się, jeśli będziecie mieli okazję). Materiałowa wkładka jest miła w dotyku i nie szarpie włosów. Po kilku jazdach w kasku Lazer Jackal jestem zadowolona – jest przewiewny, nie przesuwa się podczas jazdy i współpracuje z okularami przeciwsłonecznymi, czyli ma wszystko, czego oczekuję od otwartego kasku.
Justyna, 43ride
O marce Lazer
Marka Lazer założona została w 1919 roku w Belgii i od samego początku jest liderem innowacji, designu, bezpieczeństwa i technologii. Nasze produkty są efektem stuletniego doświadczenia i pasji. Wszystkie nasze produkty projektowane są w Belgii i dostępne są w ponad 50 krajach na całym świecie. Tworzymy je pamiętając o naszych korzeniach, sami ich używamy oraz budujemy z myślą i pasją do jazdy na rowerze.
Oficjalna strona: lazersport.com
Dystrybucja: bikegear.cc
Media: facebook, instagram, twitter, youtube