KROSS MOON Z1 trafił do mnie ponad miesiąc temu. Księżycowa przygoda trwa już trochę, więc podzielę się moimi odczuciami na temat sprzętu.
Pełną specyfikację jaką otrzymałem z modelem Z1 możecie przeczytać we wcześniejszym wpisie.
SERCE. Rama oparta na zawieszeniu RVS to… ale o tym za chwilę. Podstawowa wersja MOON Z1 wyposażona jest w tłumik/damper RS Monarch R (bardzo łatwy do ustawienia), który spełnia swoją funkcję perfekcyjnie. Skoro zawieszenie działa tak dobrze, to ciekaw jestem modeli Z2 i Z3 gdzie włożono dampery z wyższej pólki. Wszystkie elementy konstrukcyjne działają bez zarzutu. Przedni amortyzator powietrzny X-Fusion to moje największe zaskoczenie. Wcześniej na mojej liście amortyzatorów nigdy nie pojawiłby się X-Fusion… Teraz zmieniłem zdanie! Jest lekki w swojej kategorii 160mm i łatwy do ustawienia z płynną i dobrą pracą! X-fusion RL2 posiada blokadę skoku, co umożliwia zablokowanie go zupełnie na sztywno.
KOŁA 27,5 w połączeniu z zawieszeniem RVS to połykacz nierówności i niesamowity komfort w jeździe. Nowy rozmiar kół to również nowa geometria względem modeli KROSS MOON z kołami 26. Kąt główki i rury podsiodłowej wynoszą teraz 65,5 st i 74 st. Górna rura to 605 mm dla testowanego rozmiaru L który objeżdżam. Długość tylnych widełek 440mm z mocowaniem koła 142 X 12 mm (sztywno) oraz wystarczającą ilością miejsca na oponę.
NAPĘD. Napęd który oparto na komponentach Shimono DEORE może nie jest z najwyższej półki, ale spokojnie ogarnia temat i spełnia powierzone mu zadania. Napęd 2 x 10 pozwala płynnie podjeżdżać i wspinać się. W swojej klasie Deore jest precyzyjny i niezawodny. Koła to również piasty Deore z obręczami WTB SpeedDisc i23 27,5″ (do dnia w którym to piszę są proste ). Bardzo dobrą opcją jest zamontowany napinacz Truvativ X-Guide z taco, który zabezpiecza zębatki i korbę przed ewentualnym spotkaniem z „ciałami obcymi”. Całość napędu oceniam na dobrze dobrane i efektywnie działające części w tym przedziale cenowym.
KOMPONENTY. Kross Moon Z1 został ubrany w niezawodnie działające hamulce Avid DB3 z tarczami 180mm (moja waga w zależności od pory roku to 90-96 kg ;) są mocne, precyzyjne i mają dobrą modulację. Pod 4 litery włożono sprawdzone siodło renomowanej marki WTB Volt – jest dobrze i wygodnie. Kokpit fabryczny to mostek Truvativ Hussefelt oraz kierownica Easton Vice. Kokpit zamieniłem pod własne preferencję na SPANK Oozy (szerszą kierownice 760mm i krótszy mostek50mm), to jedyna zmiana w Z1.
JAZDA.
Podjazdy. Dobrze że Kross nie poszedł w napęd 1×10, rower byłby może lżejszy o napinacz, przednią przerzutkę, manetkę, zębatkę, przewody, ale straciłby wiele z komfortu podjeżdżania. Wkładając napęd 2×10 zyskujemy miękkie przełożenia pozwalające powoli i skutecznie wspinać się do wyznaczonego celu. Kross MOON nie jest typową maszyną do podjazdów, ale jeżeli masz cel to spokojnie go osiągniesz. Pure MTB.
Zjazdy. BESTIA. Wybierasz linię, balansujesz, dajesz się ponieść FLOW. Każdy na swój sposób przekracza swoją cienką czerwoną linię! Opony Schwalbe Hans Dampf wgryzają się w glebę. Im szybciej tym lepiej. O to chodzi w MTB! Kiedyś na MOONa mówiliby mini DH, teraz zamknięte jest to w formule enduro. Nie będę wnikał w definicje enduro, Kross Moon daje radość z MTB i to jest najważniejsza cecha!
PODSUMOWANIE
Bezawaryjny! Dobrze mieć rower o który tylko dbasz i jeździsz, bez potrzeby naprawy.
Dla kogo KROSS Moon ? Dla każdego ! Ja POLECAM.
MOON jest skierowany do ludzi lubiących mocniejsze odmiany MTB
a) Idealne rozwiązanie dla osób, które mają daleko do gór, chcą tez pokręcić się po swoich miejscówkach po lesie, czasem pojechać sobie ot, na przejażdżkę oraz mieć swój rower do jazdy w górach (to moja wersja). To wszystko masz w jednym rowerze.
b) Jeżeli masz blisko góry lub mieszkasz w górskiej miejscowości to KROSS Moon zaspokoi twoje aspiracje zjazdowe i pozwoli eksplorować tereny gdzie nie ma wyciągów.
c) Jeżeli jesteś osobą lubiąca rywalizację – to także dobry wybór.
d) Wszystkie w/w punkty razem
Najważniejszym elementem serii MOON jest rama z bardzo dobrze działającym zawieszeniem RVS. Jeżeli uważasz, że potrzebujesz rower ale z lepszym osprzętem, to w odwodzie są modele Z2, Z3. Rama w każdym modelu serii Z jest identyczna.
Kross Moon spełnia moje zapotrzebowanie na rower MTB i prawdopodobnie zostanie ze mną na dłużej. Do zobaczenia przy nastęnym wpisie.
Producent : http://www.kross.pl/
UWAGA.
Trudno jest słowami opisać jak dobrze działa zawieszenie KROSS MOON. Najlepszym rozwiązanie dla przekonania się osobiście jest znalezienie imprezy, gdzie będziecie mogli przejechać się na testowym rowerze. Może w okolicy jest sklep, lub może kolega ma i może pozwoli dosiąść księżycowy pojazd;) Pamiętaj, że przed testem zawsze ustaw zawieszenie pod siebie, wówczas będziesz mógł w pełni poznać działanie RVS.
przydatne linki;
1LOOK Kross Moon Z1 – https://43ride.com/roznosci/2015/kross-moon-z1/
Słowo o zawieszeniu RVS – https://43ride.com/roznosci/2015/kross-revo-virtual-suspension/.
