Jesień ledwo dyszy, a zima już tuż tuż, więc w związku z pogarszającymi się warunkami pogodowymi postanowiliśmy przyjrzeć się ofercie… błotników, a dokładniej produktowi firmy Mucky Nutz – Face Fender.

Mucky Nutz to oryginalna wersja wśród kilku różnych producentów oferujących podobne rozwiązanie, w końcu są właścicielem patentu na ten produkt aż do 2036 roku. Na nadchodzący sezon producent przygotował nową wersję kolorystyczną błotnika, a wyróżnia się ona kolorowym paskiem po środku. Dostępne są także dwie wersje długości: 210mm oraz 310mm, przy szerokości 255mm. W komplecie znajdziemy również rzep montażowy, który odpowiada za idealne dopasowanie błotnika do naszego amortyzatora. Warto wspomnieć, że w ofercie poza przednimi błotnikami są dostępne także wersje na tył oraz komplety do fat bike’ów.


Dostępne wersje kolorystyczne
Tomasz Profic, 43RIDE:

Na chwilę obecną mam szczęście w nieszczęściu. Założyłem błotnik (wersja krótka 210mm), a deszczu i pluchy ani widu, ani słychu. Z pomocą przyszedł tor four crossowy, który zawierał pokaźną ilość luźnego piachu. Bez błotnika Mucky Nutz dostawałem piaskiem po twarzy, a po założeniu błotnika problem zniknął. Nie mogę doczekać się zimy, aby pojeździć w śniegu czy błocie, aby móc w pełni ocenić czy tak mały błotnik przyczepiony do bustera amortyzatora faktycznie działa tak jak powinien..

Błotnik do testów użyczyła firma bikeline.pl. Testowany przez nas produkt możecie zakupić również w naszym sklepie shop.43ride.com.