Nieco ponad tydzień pozostał do zawodów big air, które rozegrane zostaną w ramach Kotelnica Białczańska Winter Sports Festival, bez wątpienia najciekawszej imprezy sportowej tej zimy. Pod okiem Maćka Kiwaka i Pawła Turno w najpopularniejszym ośrodku narciarskim w Polsce ustawiona zostanie 3 – metrowa, metalowa rampa, za lądowanie posłuży zaś część potężnej skoczni ze śniegu, na której rywalizowali będą biorący udział w imprezie freeskierzy i snowboardziści.
W krótkim wywiadzie Szymon Godziek, dwukrotny zwycięzca White Style, tłumaczy na co powinni zwrócić uwagę riderzy, którzy szykują się do jazdy na śniegu, a także jakich ewolucji spodziewa się w czasie imprezy.
Jaka jest podstawowa różnica pomiędzy skokami na dirtach z ziemi i śniegu?
Szymon Godziek: Nie ma aż tak wielkiej różnicy. Na śniegu jest oczywiście trudniej, bo bywa ślisko. Trzeba się też ciepło ubrać, więc jest trochę niewygodnie. Z drugiej strony jest też łatwiej, bo w razie gleby po prostu ześlizgujesz się po zboczu wychodząc z każdej gleby bez szwanku.
Masz jakieś dobre rady dla startujących?
Radzę uważać na prędkości, żeby nie przelecieć hop na płaskie, bo to się zawsze źle kończy. Tory śnieżne są budowane na stokach narciarskich, więc jest zawsze trochę z górki. Trzeba dobrze wyczuć prędkości i zapamiętać ile hamować przed przeszkodą.
Przy okazji Szaman podzielił się także swoimi oczekiwaniami związanymi z imprezą.
Patrząc na listę zawodników (wsfest.pl/riders), czy możesz powiedzieć wybierającym się do Białki jakich ewolucji mogą się spodziewać?
Patrząc na listę zawodników to będzie grubo! Na pewno będą flipy do przodu i do tyłu z kombosami. Do tego na liście widzę Marka Łebka, który zawsze ma w rękawie jakąś sztos sztuczkę np. backflip double tailwhip albo cashroll. To są tricki z najwyższej światowej półki i jeżeli ktoś się waha, czy jechać do Białki, to nie ma się co zastanawiać!
A jaki trik Ty byś chciał zobaczyć w wykonaniu polskich zawodników?
Chciałbym zobaczyć podwójnego flipa. Kilku z naszych umie to zrobić do gąbek, więc może ktoś się pokusi na śniegu?
fot. Tomasz Gola /Winter Sports Festival
Obok czołówki dirtu swój udział w Kotelnica Białczańska Winter Sports Festival zapowiedzieli także najlepsi freeskierzy i snowboardziści w Polsce. Na stronie wsfest.pl pojawiają się też kolejne nazwiska zawodników z Austrii, Szwecji, Finlandii, Norwegii, Szwajcarii i Łotwy, którzy powalczą o nagrody pieniężne i rzeczowe o łącznej wartości przekraczającej 30 000 złotych!
Przejazd Szymona podczas White Style w Leogangu
Wstęp na imprezę jest darmowy, a szczegółowy jej program i wszelkie potrzebne informacje znaleźć można na stronach:
Partner główny: Kotelnica Białczańska
Sponsorzy: Thule, Head, The North Face, Armada Skis
Partnerzy: Supersnow, PZN, PSF, AFP