Z powodu złej pogody podczas Crankworx Les Gets, wszyscy mają spory niedosyt i bardzo liczą na kolejną wielką imprezę, czyli Swatch Prime Line w Monachium. Już w ten weekend najlepsi zawodnicy na świecie, m.in. Nicholi Rogatkin, Brett Rheeder, Thomas Genon, zmierzą się podczas zawodów diamentowej rangi serii FMB World Tour. Tor usytuowany na terenach parku olimpijskiego, gdzie w 1972 roku odbyły się Igrzyska Olimpijskie, a teraz 23 najlepszych zawodników (oraz kilku mniej znanych) slopestyle, zmierzy się w walce o zwycięstwo. Wśród nich znalazło się dwóch zdobywców dzikich kart, młodziutki Szwed Emil Johansson, który błysnął podczas tegorocznego 26TRIX, oraz Niemiec Nico Scholze, który na tych samych zawodach wygrał best trick. Finały będą transmitowane na żywo na stronie fmbworldtour.com, w sobotę od 16.30.
Swatch Prime Line to jedyny miejski tor w tegorocznej diamentowej serii FMB World Tour. Patrząc na Stadion Olimpijski w Monachium, zawodnicy rozpoczną walkę w okolicach placu Coubertin w piątkowe popołudnie o 16.30. 23 zawodników powalczy o 15 miejsc w wielkim finale, który odbędzie się w sobotę. Oprócz reprezentacji Kanady, wśród tegorocznych zawodników najliczniejszą reprezentację ma Francja – Antoine Bizet, Mehdi Gani, Yannick Granieri, Tomas Lemoine oraz Louis Reboul. Warto dodać, że 4 z nich zakończyło poprzednie zawody 26TRIX w czołowej piętnastce, a dwóch wylądowało na podium.
Sam Pilgrim, Swatch Prime Line 2015 / zdjęcie: Lars Scharl
Z drugiej strony, jedynym Brytyjczykiem biorącym udział w zawodach będzie Sam Pilgrim. Po dwóch próbach zdobycia najwyższego stopnia podium, Sam ma ochotę na trzeci dobry wynik.
Sam Pilgrim:
W ostatnich latach osiągałem tu dobre wyniki i mam nadzieję, że w tym roku uda się w końcu wskoczyć na podium. Dopóki będę miał z tego zabawę, to będzie dobrze. Poprzednie tory były świetne i nie mogę się doczekać aż zacznę jeździć po tegorocznej trasie!
Dla wszystkich zawodników z czołówki, te zawody będą bardzo ważne. Z powodu odwołania imprezy w Les Gets, Swatch Prime Line będzie najważniejszą imprezą, która zadecyduje o zaproszeniach na Red Bull Joyride podczas Crankworx Whistler. Odsiew może być wysoki, zwłaszcza dla tych, którzy do tej pory plasują się poza ścisłą czołówką w rankingu. Aktualnie na szczycie znajduje się Nicholi Rogatkin, ale Thomas Genon depcze mu po piętach. Dwa przejazdy zadecydują o tym, kto wygra trzecią diamentową imprezę w tym roku. Czy będzie to ktoś dobrze znany? A może jakaś nowa twarz?
Po 26TRIX w Leogangu, w Monachium zobaczymy dwóch zdobywców dzikich kart. Pierwszym zawodnikiem jest rewelacyjny Szwed Emil Johannson, który zaczarował publiczność w Austrii gdzie zajął piąte miejsce. Dla tego 16-latka z pewnością będzie to bardzo duży przeskok pomiędzy mniejszymi imprezami, a zawodami najwyższej rangi.
Emil Johannson & Nico Scholze, 26TRIX 2016 / zdjęcie: David Robinson
Nigdy się tego nie spodziewałem, że uda mi się to osiągnąć. To wielka sprawa być częścią diamentowej serii FMB World Tour.
Druga dzika karta trafiła z kolei do Niemca Nico Scholze. Ten 21-latek ma nadzieje na dobry wynik przed domową publicznością.
Nico Scholze:
Bardzo dużo od siebie oczekuję, może nawet zbyt dużo. Ostro trenowałem by być w tym miejscu co dziś i z nadzieją patrzę w przyszłość. Tor zapowiada się wspaniale i mam nadzieję, że pogoda znów nie pokrzyżuje nam planów.
Nico zdobył dziką kartę dzięki wygranej podczas best tricka na 26TRIX w Leogangu. Backflip tsunami zapewnił mu pewny start podczas Swatch Prime Line w Monachium.
Brett Rheeder, Swatch Prime Line 2015 / zdjęcie: Lars Scharl
Przydatne linki:
Więcej informacji o diamentowej serii FMB World Tour można znaleźć na: fmbworldtour.com. Śledź nas również na: facebook.com/fmbworldtour, twitter.com/fmbworldtour oraz instagram.com/fmbworldtour.