Tegoroczne Mistrzostwa Świata DH we francuskim Les Gets były prawdziwym narodowym świętem. Miejscowi zawodnicy zdobyli aż cztery medale i całkowicie zdominowali kategorię elity mężczyzn. Francuz Loic Bruni zdobył już swój piąty tytuł Mistrza Świata DH w karierze, a Austriaczka Valentina Höll zdobyła swój pierwszy złoty medal w seniorskiej kategorii.
Juniorki
Najszybszą juniorką okazała się druga w kwalifikacjach, Nowozelandka Jenna Hastings. Z czasem 4:18.541 wyprzedziła aktualną liderkę klasyfikacji generalnej Pucharu Świata DH, Kanadyjkę Gracey Hemstreet o 1.87s. Trzecie miejsce przypadło Kolumbijce Valentinie Roa Sanchez, która dojechała na metę ze stratą 15.94s. Warto zaznaczyć, że broniąca tytułu z zeszłego roku, Bułgarka Izabela Yankova, nie ukończyła swojego przejazdu, a jedna z faworytek, Brytyjka Phoebe Gale, zaliczyła kraksę na trasie i ostatecznie dojechała jako siódma.
Top 5 juniorek:
- Jenna Hastings 4:18.541
- Gracey Hemstreet +1.870
- Valentina Roa Sanchez +15.944
- Aimi Kenyon +19.605
- Lisa Bouladou +20.031
Juniorzy
Na trzech zawodników przed końcem wyścigu na fotelu lidera znajdował się Australijczyk Remy Meier-Smith. Na starcie zostali natomiast Włoch Davide Cappello, Brytyjczyk Jordan Williams oraz broniący tytułu, Kanadyjczyk Jackson Goldstone. Cappello ostatecznie zameldował się na mecie tuż za Meier-Smithem, a Williams zaliczył przejazd życia i objął prowadzenie. Jak się później okazało, był to zwycięski przejazd, ponieważ Goldstone zaliczył upadek na trasie i dojechał dopiero na 15-tej pozycji.
Top 5 juniorów
- Jordan Williams 3:28.324
- Remy Meier-Smith +5.916
- Davide Cappello +7.697
- Ryan Pinkerton +7.720
- Bodhi Kuhn +9.453
Elita kobiet
Na szybkiej i mocno wysuszonej trasie do finałowej rywalizacji przystąpiły 34 panie. Na pięć zawodniczek przed końcem na prowadzeniu wciąż była Brytyjka Stacey Fisher, ale walka o złoto dopiero nabierała tempa. Wpierw jej czas aż o 5 sekund poprawiła aktualna Mistrzyni Europy DH, Słowenka Monika Hrastnik, a chwilę później o kolejne 4 sekundy szybsza była Niemka Nina Hoffmann.
W międzyczasie pojechały Włoszki, Veronika Widmann oraz Eleonora Farina. Nie zaliczyły jednak swoich przejazdów do udanych, a Farina dodatkowo upadła na trasie. Ostatecznie ukończyły zawody odpowiednio na 8 i 7 pozycji.
Francuzka Myriam Nicole jechała po złoto przez prawie cały przejazd, ale błędy w końcowej sekcji sprawiły, że ostatecznie miała gorszy czas od Hoffmann. Kolejną zawodniczką na trasie była Austriaczka Valentina Höll, która pokazała, że jest w wybornej formie. Wpadła na metę z czasem o prawie sekundę lepszym od Hoffmann i czekała już tylko na to, co zrobi Szwajcarka Camille Balanche.
Szwajcarka z kolei walczyła ze swoimi problemami. Stanęła na starcie zaledwie 19 dni (!) po operacji złamanego obojczyka i podjęła rękawicę. Niestety od samego początku przejazdu było widać, że nie jest jeszcze w pełni sił i ostatecznie udało jej się wywalczyć tylko (lub aż) czwarte miejsce.
Tym samym złoty medal zdobyła Höll, srebrny Hoffmann, a brązowy Nicole.
Top 5 elity kobiet:
- Valentina Höll 3:53.857
- Nina Hoffmann +0.906
- Myriam Nicole +3.447
- Camille Balanche +4.205
- Monika Hrastnik +5.713
Elita mężczyzn
Przez bardzo długi czas zanosiło się na prawdziwą sensację. Na prowadzeniu znajdował się Szwed Oliver Zwar, który ostatecznie zaliczył swój najlepszy start na Mistrzostwach Świata DH i ukończył zawody na szóstej pozycji. Z prowadzenia zepchnął go dopiero Australijczyk Troy Brosnan, a wolniejsi byli tacy zawodnicy jak, reprezentant RPA Greg Minnaar, Austriak Andreas Kolb (zaliczył na trasie spotkanie z drzewem) czy Amerykanin Aaron Gwin.
Gdy na starcie zostało już tylko pięciu zawodników mieliśmy mały przedsmak tego, co może się dziać po zakończeniu zawodów. Na starcie było aż czterech Francuzów i jeden Kanadyjczyk, a lokalna publiczność dawała z siebie wszystko.
Niesiony dopingiem swoich rodaków, Loic Bruni, dosłownie zmiażdżył konkurencję i po niesamowitym przejeździe wpadł na metę z przewagą prawie czterech sekund nad Troyem Brosnanem. Kolejny zawodnik, Mistrz Francji DH Benoit Coulanges, nie miał już takiego dobrego przejazdu i ostatecznie zamknął czołową dziesiątkę. Następnie przyszła pora na Lorisa Vergiera, który również niesiony przez miejscowych fanów wzniósł się na wyżyny swoich umiejętności, ale starczyło to finalnie tylko na trzecie miejsce.
W tym momencie na starcie powinien pojawić się Kanadyjczyk Finn Iles, jednak zamiast niego stanął ostatni zawodnik tego dnia, Francuz Amaury Pierron. Jak się później okazało, Iles musiał odpuścić start ze względu na poważną kraksę podczas ostatnich treningów. Biorąc pod uwagę aktualną formę Pierrona, dla miejscowych fanów było jasne, że podium będzie w pełni francuskie. I tak się stało! Bruni zdobył swój już piąty tytuł Mistrza Świata DH, Pierron zadowolił się srebrem, a Vergier zdobył brązowy krążek.
Top 5 elity mężczyzn
- Loic Bruni 3:20.478
- Amaury Pierron +2.581
- Loris Vergier +3.386
- Troy Brosnan +3.910
- Laurie Greenland +4.051
A już w najbliższy weekend, 2-3 września, we włoskim Val di Sole, odbędzie się ósma runda Pucharu Świata DH, która zarazem zakończy tegoroczny sezon w najważniejszej zjazdowej serii na świecie.