Tegoroczny sezon spędziłem jeżdżąc w kasku Leatt MTB 2.0 Enduro, który jest typowym przedstawicielem kasku 2w1. Używam tego typu rozwiązania już od kilku lat, a model 2.0 był nowością na rok 2023 w ofercie południowoafrykańskiego producenta. Jak się sprawował w tym sezonie? Zapraszam na małe podsumowanie!

Kask Leatt MTB 2.0 Enduro

Kask 2w1 Leatt MTB 2.0 Enduro to prawie najgorętszy kask tego sezonu z oferty marki. Dlaczego prawie? Otóż w czerwcu marka Leatt zaprezentowała nowy model 3.0 Enduro, który jest kaskiem typu 3w1! Także jeśli odpinana szczęka to za mało, to warto zainteresować się tym modelem.

Wracając do przedmiotu niniejszego tekstu. Sezon użytkowania za mną i zdecydowanie nie mogę powiedzieć, że jest to zły kask. Poprzednio używałem modelu MTB 4.0 Enduro, który w hierarchii stoi oczko wyżej, więc brakowało mi trochę kilku rzeczy znanych z czwórki. Przede wszystkim możliwości „odłożenia” okularów, która w czwórce była wręcz nieprzyzwoicie wygodna, a w dwójce tego niestety nie ma.

Do bardziej obłego kształtu skorupy idzie się przyzwyczaić, choć wizualnie kwadratowa czwórka trochę bardziej do mnie przemawiała… jednak to kwestia gustu i własnych upodobań. Z kształtem skorupy związana jest także pewna uciążliwość w kwestii zakładania kasku, który trzeba włożyć innym ruchem na głowę. Generalnie nie byliśmy w stanie dociec dlaczego tak jest, ponieważ wszystkie otwory i wymiary są takie same jak w modelu 4.0, ale w dwójce zdecydowanie czuć trochę większą ciasnotę.

To tyle jeśli chodzi o wady, które tak naprawdę są małymi niedociągnięciami, a przynajmniej jeśli zestawimy je z zaletami. Wśród nich przede wszystkim należy wymienić standard bezpieczeństwa, który nie tylko spełnia wymagania zjazdowe, ale również znajdziemy tu rewelacyjny system bezpieczeństwa 360° Turbine (szczegóły w kolejnym akapicie).

O komfort użytkowania dba magnetyczne zapięcie i regulowany pokrętłem system dopasowania obwodu do głowy. Na duży plus trzeba zaliczyć również wentylację, na którą składa się aż 20 otworów w całym kasku. Trochę brakuje siateczek, ponieważ zawsze jakiś robal może dostać się do środka, ale obecny ich brak jest standardem praktycznie u każdego producenta.

Na sam koniec funkcja 2w1, czyli montaż i demontaż szczęki. Jest on bardzo prosty w użyciu i bez większych kombinacji można szybko zmienić fullface’a w otwarty kask. W porównaniu do starszego modelu MTB 4.0 Enduro również ten system uległ zmianie. Poprzednio były to dwie dźwigienki, a teraz są to dwa przyciski. Czy jest to lepsze/gorsze rozwiązanie? Nie zauważyłem różnicy.

Technologia 360° Turbine

Za bezpieczeństwo odpowiada doskonale już znany system 360° Turbine. Oznacza to, że jest to system podobny w działaniu do systemu MIPS, ale opracowany w pełni przez inżynierów Leatt. Wewnątrz kasku rozmieszczone są specjalne elastyczne krążki, które w razie wypadku mają za zadanie redukować siły działające na nasz mózg. System działa również na ściskanie, a wg Leatt’a pozwala to na redukcję aż o 40% sił rotacyjnych powstałych przy upadku oraz o 30% zmniejsza ryzyko urazu głowy. Sprawdzone w praktyce – to działa!

YouTube player

Wrażenia z użytkowania

W moim przypadku idea kasku 2w1 sprawdza się doskonale już od kilku dobrych sezonów. Oszczędność miejsca w trakcie przechowywania oraz możliwość szybkiego zwiększenia ochrony sprawiają, że tego typu produkt przemawia do mnie bardziej niż poprzez hasło „odepnij szczękę podczas podjazdu”. Poza tym co wtedy z nią zrobić?

Wykonanie kasku jest na przyzwoitym poziomie i nie mamy zbytnio się do czego przyczepić. Trochę upierdliwy jest kształt skorupy, która jest węższa niż w modelu MTB 4.0, przez co ciężej się go zakłada na głowę (niby wymiary te same, ale czuć, że 2.0 jest ciaśniejszy). Także ustawienie kasku po założeniu szczęki wymaga drobnej korekty w stosunku do użytkowania go w wersji otwartej.

Wentylacja stoi na bardzo dobrym poziomie i nawet w najgorętsze dni nie miałem z tym problemu. Zapięcie oraz regulacja obwodu działają bez zarzutu, a jedyne co mi czasem przeszkadza, to brak dedykowanego miejsca do „odłożenia” okularów (bardzo, ale to bardzo praktyczna rzecz znana z modelu 4.0!). Jeśli szukacie dobrego kasku typu 2w1 w rozsądnej cenie, to zdecydowanie warto zwrócić uwagę na kask Leatt MTB 2.0 Enduro.

Tomasz Profic, 43RIDE

Specyfikacja:

  • lekka polimerowa skorupa, 20 otworów wentylacyjnych
  • zdejmowana szczęka dzięki łatwemu systemowi przycisków
  • miejsce na odłożenie okularów, magnetyczne zapięcie Fidlock, regulacja obwodu
  • technologia bezpieczeństwa 360° Turbine
    • do 30% mniej sił działających na mózg podczas uderzenia, które skutkować może wstrząśnieniem
    • do 40% mniej sił rotacyjnych działających na mózg podczas uderzenia
  • regulowany daszek z funkcją odrywania podczas uderzenia
  • odprowadzająca wilgoć, oddychająca, antyzapachowa wyściółka – nadająca się do prania
  • certyfikaty i testy: AS/NZS 2063:2008, EN1078, CPSC 1203
  • dostępne kolory: stealth, suede, titanium, white
  • dostępne rozmiary: S (51-55cm), M (55-59cm), L (59-63cm)
  • waga: 661g (407g bez szczęki), rozmiar M
  • cena: 948,99zł, shop.43ride.com

O marce Leatt

Leatt® oferuje produkty praktycznie do każdego sportu akcji. Ochraniacz karku Leatt-Brace® jest wielokrotnie nagradzanym produktem, a w połączeniu z kaskiem fullface oferuje świetne zabezpieczenie przed złamaniami odcinków szyjnych kręgosłupa. Został zaprojektowany dla użytkowników motorów, rowerów, pojazdów ATV, skuterów śnieżnych i wszelkich innych pojazdów wymagających kasku na głowie.

Oficjalna strona: leatt.com
Dystrybucja:
olekmotocykle.pl
Media:
facebook, instagram, youtube, twitter