Gdy festiwal Crankworx Rotorua powrócił na początek kalendarza, oznaczało to dla zawodników slopestyle dwie rzeczy: dobrą pogodę oraz mnóstwo czasu na treningi. W trakcie serii treningowych byliśmy świadkami niesamowitych trików, a stawka rosła wraz ze zbliżaniem się finałów. Przejazd po przejeździe zawodnicy notowali niesamowity progres, ale na koniec dnia znów Emil Johansson okazał się najlepszy.

To było już dziesiąte zwycięstwo Emila w historii zawodów Crankworx Slopestyle, a jego przejazd był chyba najbardziej techniczny ze wszystkich. Mogliśmy zobaczyć w nim takie sztuczki jak 360 barspin do podwójnego downside tailwhipa, które wykonywane były w dwie strony, a także backflip xup z płaskiego dropa.
To świetne uczucie i szczerze mówiąc nie wiem co powiedzieć. Poziom ekscytacji i wzajemnego nakręcania się był naprawdę niesamowity i dzięki temu mocno się rozwijamy. Fajnie, że jestem tego częścią i pchamy ten sport razem do przodu, krok po kroczku. Dzięki temu zawody są nie tylko ciekawe, ale i bardzo interesujące.
Emil Johansson

Drugie miejsce zajął nasz rodak, Dawid Godziek, który zbliżył się do Emila jak nikt przedtem. Jego nota była gorsza o zaledwie 0.25pkt, a w trakcie przejazdu mogliśmy zobaczyć takie triki jak twister no hander, cashroll barspin czy cashroll tailwhip.
Jestem bardzo zadowolony z wyniku i to naprawdę świetny początek sezonu. Nie mogłem chcieć niczego więcej. Dzięki temu z pewnością pojadę do Cairns i będę chciał powalczyć o zwycięstwo w końcowej klasyfikacji.
Dawid Godziek

Trzecie miejsce zajęła nowa twarz na podium, ale z całą pewnością nie anonimowa. Tom Isted wykonał świetny przejazd i tym samym wywalczył swoje pierwsze podium w historii startów w zawodach Crankworx Slopestyle.
To mój pierwszy sezon, w którym mam gwarantowane starty w każdych zawodach i zakończenie pierwszych z nich na podium to zdecydowanie fajna sprawa. Ciężko przepracowałem okres zimowy i dzięki temu czuję się pewnie nie tylko na trasie, ale i w ogóle. W stosunku do zeszłego roku tor zaliczył kilka zmian i bardzo mi one podeszły, więc ciekaw jestem co będzie dalej.
Tom Isted

Wyniki – Maxxis Slopestyle in Memory of McGazza
- Emil Johansson (Szwecja) – 93.75pkt
- Dawid Godziek (Polska) – 93.5pkt
- Tom Isted (Wielka Brytania) – 88pkt

Pełne wyniki: crankworx.com/results/
Seria Crankworx World Tour robi sobie teraz przerwę, a kolejny przystanek będzie miał miejsce w maju, gdzie zawodnicy będą rywalizować w Australii podczas Crankworx Cairns.
Poprzednio na Crankworx Rotorua:
- Crankworx Rotorua 2023: Bruni i Blewitt wygrywają DH na początek festiwalu
- Crankworx Rotorua 2023: Armstrong i Briole najlepsi w lotach bokiem
- Crankworx Rotorua 2023: Buchanan i Hannah najszybsi podczas Air Downhill
- Crankworx Rotorua 2023: Buchanan i Pene zwyciężają na Pump Tracku
- Crankworx Rotorua 2023: Goomes i Ross zwyciężają podczas Speed & Style
- Crankworx Rotorua 2023: Frew i Burbidge-Smith triumfują w Dual Slalomie
O serii Crankworx World Tour
Crankworx to jedyny w swoim rodzaju festiwal kolarstwa górskiego. Po raz pierwszy zorganizowany został w 2004 roku w kanadyjskim Whistler w Kolumbii Brytyjskiej. Od tamtej pory ewoluował do kilku przystanków na świecie, tworząc serię Crankworx World Tour. W trakcie imprezy w zawodach biorą udział najlepsi zawodnicy na świecie, którzy rywalizują w wielu różnych dyscyplinach. Znajdziemy tu także zawody dla amatorów, dzieciaków oraz wszystkich fanów kolarstwa górskiego, którzy przyjeżdżają, aby wspólnie świętować i bawić się w niesamowitych miejscach.
Oficjalna strona: crankworx.com
Media: facebook, instagram, twitter, youtube, flickr