Loty na największych hopach na świecie i luźna atmosfera? Takie właśnie są imprezy organizowane pod szyldem FEST Series, a odkąd powstały hopy w Kudowie-Zdroju, także polscy kibice mogą nacieszyć swoje oczy ogromnymi lotami na żywo. Pierwsza impreza spod znaku FEST Sessions Polska odbyła się w 2022 roku i od tamtej pory Szymon Godziek wraz z ekipą regularnie zaprasza kolegów (i koleżanki) z zagranicy, aby polatać w luźnej atmosferze na naszych rodzimych hopkach.
Na miejscu była nasza koleżanka Magda Mendel, która uchwyciła dla Was kilka kadrów oraz wypytała miejscowych lotników o wrażenia. Zapraszamy na krótką relację!
Polska FEST to prawdziwy event dla zawodników. Umawiamy się n konkretne przejazdy i mamy tego natychmiastowe rezultaty. To impreza łącząca kibiców i zawodników, którzy razem świętują i bawią się do upadłego. Dlatego cieszę się, że jestem tego częścią!
Dylan Cobern
Tutejsza impreza to niesamowita sprawa i super, że tyle osób się zjawiło na miejscu, aby nas obserwować. Hopy są naprawdę płynne i tworzą kreatywne linie, czego chcieć więcej?
Chelsea Kimball
Imprezy FEST Series zawsze są moimi ulubionymi w kalendarzu. Nie ma tu ciśnienia znanego z zawodów, ale i tak każdy jest pozytywnie nabuzowany, aby się pokazać z najlepszej strony. Uwielbiam tu być i spotykać mnóstwo nowych i starych znajomych. Ten luźny format ułatwia też nieznanym zawodnikom pokazać się światu i to jest wspaniałe.
Hannah Bergemann
Bardzo się cieszę, że udało nam się zorganizować event po raz kolejny. Klimat w tym roku jest niesamowity i chyba najlepszy ze wszystkich imprez w jakich do tej pory brałem udział. W tym roku chciałem zrobić hopy, na których zobaczymy więcej trików, mimo że kosztowało nas to dwa razy więcej pieniędzy i czasu. Wszystkie obecne dziewczyny nie dość, że latają całą trasę, to jeszcze robią świetne triki, dzięki temu weszliśmy na nowy poziom! W sumie zebrało się około 60 osób z 13 krajów, które latają, więc jest super. Dzięki wszystkim, którzy mi pomogli w organizacji tego!
Szymon Godziek
Specjalne podziękowania od Szymona dla: Kamila z Aga Trans, Przemka Abramowicza, Ramsa, Głowy, Matiego Zajączkowskiego z Lublina, Szymka Zielińskiego, chłopaków z Bike Park Kalnica (Lukas Mayer i Filip Dian), Reda Belge’a, Marcina Rota, Andrzeja Smolarskiego, Dawida Maszczaka ze Straży Pożarnej w Brzozowiu, Kacpra Maszczaka, a także dla pani Małgosi i pana Marka z Apartamentów Miranda.
A my dziękujemy Magdzie za zdjęcia i zebranie kilku słów od ekipy!