Z początkiem czerwca do naszej redakcji niespodziewanie przyszła mała paczuszka od amerykańskiej marki WTB. W środku znajdowało się siodełko Volt Titanium z najnowszej kolekcji, która światło dzienne ujrzała kilka tygodni później podczas targów Eurobike. Nie ukrywam, że z początku miałem pewne wątpliwości co do zmiany siodełka, ponieważ w moim rowerze już miałem siodełko WTB… Volt.

Siodełko WTB Volt

Na wstępie trzeba zaznaczyć, że siodełko WTB Volt to nie jeden konkretny model, ale cała gama. Tym samym do wyboru mamy jedną długość (265mm) i trzy różne szerokości (135, 142 i 150mm). Dodatkowo możemy wybrać pomiędzy materiałem prętów (karbonowe, tytanowe, cromoly i stalowe), a w zależności od naszego wyboru, otrzymamy jedną z trzech wyściółek wewnętrznych (HLX, DNA lub DNAx). Niezależnie od konkretnego modelu, poszycie będzie wykonane z mikrofibry, a konstrukcją skorupy głównej będzie kształt wykonany w technologii Fusion Form Flex Tuned.

Nasz model testowy to opcja Volt Titanium Medium, co oznacza wymiary 265x142mm, tytanowe pręty oraz piankę DNA. Producent chwali się, że model siodełka WTB Volt wybrało już ponad milion rowerzystów na całym świecie, a zaktualizowana wersja jest jeszcze lepsza niż dotychczas. Czym się różni?

Siodełka WTB Volt: starsza wersja po lewej, najnowsza po prawej.

Oprócz zaktualizowanej skorupy wykonanej w technologii Fusion Form Flex Tuned i subtelnej zmiany w grafice, główną różnicą jest kształt tyłu siodełka. Poprzedni Volt był dość płaski, a nowy model jest podcięty ku górze. Sprawia to, że rowerzysta podczas jazdy na siodełku otrzymuje większe podparcie czterech liter, a najbardziej odczuwalną zmianą jest więcej miejsca na cohones ;) Co ciekawe, w tylnej części od dołu siodełka znajdziemy dwa gwintowane otwory, które w przyszłości mogą być wykorzystywane do przewożenia drobnych akcesoriów, choć na chwilę obecną producent nie posiada w ofercie żadnego dedykowanego uchwytu.

Technologie WTB

Poszycie z mikrofibry – wykorzystywane we wszystkich siodełkach WTB, wiernie odwzorowuje wygląd i czucie skóry, ale dodatkowo materiał wzbogacony jest o właściwości antybakteryjne. Warto wspomnieć, że dzięki syntetycznemu materiałowi, jest on wolny od wszelkich okrucieństw związanych z pozyskiwaniem naturalnej skóry. Dodatkowo natura mikrofibry sprawia, że wewnętrzna pianka lepiej wspiera podparcie kości kulszowej, bez wpływu na sprężystość materiału.

Wyściółka wewnętrzna – w siodełkach WTB Volt w zależności od konkretnej wersji możemy spotkać trzy rodzaje wyściółki: DNA, DNAx oraz HLX. DNA to wysokowydajna wyściółka, która niewiarygodnie dobrze utrzymuje swój kształt, zapewniając niezrównany komfort i wsparcie podczas długich przejażdżek, jednocześnie minimalizując wagę siodełka. DNAx to lekka wyściółka z poliuretanu, która jest miękka w dotyku i jest świetną opcją dla każdego, kto martwi się o bolesne punkty kontaktowe na siodełku. Wyściółka HLX to z kolei świetna opcja dla tych, dla których priorytetem jest miękkość, a nie oszczędność wagi.

Fuison Form Flex Tuned – pod tą dość enigmatyczną nazwą kryje się nowa technologia, która pozwala na precyzyjne określenie ilości nylonowych włókien (w zależności od modelu), dzięki czemu można stworzyć elastyczny profil, który równoważy komfort, wsparcie i trwałość. Zaktualizowana skorupa modelu Volt zawiera mniej włókien w porównaniu do poprzednika, aby zwiększyć elastyczność i poprawić komfort użytkowania. Dodatkowo technologia ta pozwala na zagłębienie wyściółki w postawie, co zapewnia elegancką estetykę bez faktycznego zmniejszania grubości wyściółki.

YouTube player

Podsumowanie

Kto nie lubi niespodzianek? A już w ogóle takich, w których jest nowa część do roweru? Nowe siodełko WTB Volt po pierwszym posadzeniu od razu przypomniało mi model Rocket, którego używałem w poprzednim rowerze. Dość mocne podparcie z tyłu sprawia, że od razu chce się pedałować, bo w końcu jest się o co zaprzeć (poprzedni Volt miał to podparcie bardziej subtelne). Co więcej? Wygoda, komfort i luz dla jajek, to wszystko sprawia, że po kilku sezonach spędzonych na bardziej kanapowym i miękkim siodełku WTB Rocket z wielką ochotą wracam do twardszego Volta.

Tomasz Profic, 43RIDE

Specyfikacja

  • materiał prętów: karbon, tytan, cromoly, stal
  • poszycie: mikrofibra
  • wyściółka wewnętrzna: HLX, DNA, DNAx
  • skorupa: Fusion Form Flex Tuned
  • szerokość: 135, 142, 150mm
  • długość: 265mm
  • waga: 165-320g
  • zastosowanie: gravel, cross country, trail, enduro, bikepacking
  • cena: 209zł (pręty stalowe), 329zł (pręty cromoly), 729zł (pręty tytanowe)

O marce WTB

Założona w 1982 roku firma Wilderness Trail Bikes (WTB) powstała w hrabstwie Marin, kolebce kolarstwa górskiego, aby projektować lepsze produkty rowerowe. Znana z siodełek, opon, felg i chwytów, ta kierowana przez riderów firma wciąż przesuwa granice tego, co jest możliwe dzięki niesłabnącej duchu innowacji i pasji do przygód na dwóch kołach.

Oficjalna strona:
wtb.com
Dystrybucja:
rowersport.pl
Media: facebook, instagram, youtube, twitter