Austriackie Schladming to był cel numer dwa naszego wyjazdu. Po kilku dniach spędzonych w szwajcarskim Bike Kingdom, przyszła pora na jeden ze słynniejszych austriackich bike parków. Tutejsze trasy znane są głównie fanom downhill’u – Schladming gościło swego czasu zawody Pucharu Świata DH. Zawodnicy w sumie sześciokrotnie walczyli o punkty w tym miejscu, ale ostatni raz było to aż w 2009 roku.
Miasto Schladming
Schladming leży na wysokości 745m n.p.m. i jest to małe, liczące zaledwie niecałe 7 tysięcy mieszkańców, miasteczko w kraju związkowym Styria. W dawnych czasach było to górnicze miasteczko, a obecnie jest jednym z ważniejszych ośrodków narciarskich w kraju. W sezonie letnim główną atrakcją jest Bike Park Schladming oraz pobliskie trasy Reiteralm Trails.
Bike Park Schladming
W sezonie 2019 Bike Park Schladming był zamknięty, a było to spowodowane gruntowną przebudową wyciągu jak i tras w samym parku. Tym większe były nasze oczekiwania przed pierwszą wizytą w tym miejscu. Pierwsze dobre wrażenie zrobiła infrastruktura przy dolnej stacji wyciągu, gdzie znajdują się trzy duże parkingi (podziemny, naziemny oraz piętrowy), serwis rowerowy z wypożyczalnią, sklepy i wszystko co potrzebne rowerzystom do życia w trakcie jazdy.
Na górę Planai wyjeżdżamy gondolką, która wywozi nas na wysokość 1904m n.p.m., środkowa stacja zlokalizowana jest mniej więcej w połowie góry i świetnie rozdziela Bike Park na dwie części.
Trasy
Według oficjalnych informacji w Bike Parku Schladming znajdziemy aż 12 tras. W praktyce aż tak kolorowo nie jest, ponieważ nasza jazda ograniczać się będzie głównie do górnej części. Dlaczego? Dolna część jest dużo bardziej stroma i zlokalizowane są tam dwie główne trasy – znana z Pucharu Świata DH czarna ścieżka Worldcup Downhill oraz czerwona Downtown Line, która rozdziela się na dwie dodatkowe sekcje w postaci czarnej Jack Lumber Trail oraz niebieskiej Fairy Trail. My korzystaliśmy z tej części Bike Parku jedynie w celu zjechania na dół do samochodu, uzupełnienia zapasów, napraw czy zakończenia jazdy. Było to spowodowane niestety stanem tras, które wyglądały po prostu na mocno zapomniane i zdecydowanie przydałaby się tu większa renowacja.
Górna część Bike Parku Schladming to już inna bajka, widać że to właśnie na tej części budowniczowie skupili się najbardziej. Najpopularniejszą trasą jest 99 Jumpline, ale warte uwagi są również bardzo długi Flowline czy zjazdowe Pro i Rookie Downhill. Znajdziemy tu również specjalną strefę dla początkujących, jednak jest ona sporo oddalona od górnej stacji wyciągu i my do niej ostatecznie nie dotarliśmy.
Redaktorka Justyna na trasie Pro Downhill.
Uphill Flow Trail – prawie siedem kilometrów podjazdowego flow traila zbudowanego z myślą o użytkownikach eMTB. Podjazd trasą sprawia, że pokonujemy przewyższenie ponad 480m od środkowej do górnej stacji wyciągu. Na zwykłym rowerze też się da, ale po co jak obok jest wyciąg?
Flowline – niebieska trasa o długości 7.7km i przewyższeniu sięgającym 483 metrów. Jest to bardzo płynna spokojna ścieżka z niezliczoną ilością muld, zakrętów i skoków. W sam raz na rozgrzewkę lub dla początkujących rowerzystów.
Rookie Downhill – czerwona trasa zjazdowa o długości niewiele ponad trzech kilometrów i przewyższeniu 483 metrów. Zgodnie z nazwą jest to ścieżka dla początkujących lub średnio-zaawansowanych adeptów downhillu. Znajdziemy tu bandy, hopki, stromizny, ale bez trudniejszych elementów typu kamienie czy korzenie.
Pro Downhill – czarna trasa zjazdowa o długości 2.2km i spadku 471m. Jest to bardziej zaawansowana wersja trasy Rookie Downhill i w przeciwieństwie do niej posiada trudniejsze elementy, takie jak podwójne hopy czy wąską sekcję w wąwoziku, w którym znajdziemy wszystko co zjazdowe tygryski lubią najbardziej.
99 Jumpline – czarna trasa dla skoczków o długości 3.2km i spadku 247m. Zgodnie z nazwą znajdziemy tu aż 99 hop, ale sporo z nich jest raczej na wyrost. Trasa jest dobrze wykonana, posiada mnóstwo ciekawych elementów, ale miejscami brakuje jej płynności i czasem trzeba zakręcić by w ogóle polecieć daną przeszkodę.
Monster Jumpline – czarna trasa będąca odnogą ścieżki 99 Jumpline o długości zaledwie 585m, ale za to oferującą duże loty dochodzące nawet do 12 metrów.
Kessler Line – czerwona trasa prowadząca od środkowej stacji wyciągu do dolnej części. To długa na 1990m płynna ścieżka z dużą ilością band oraz hopek. Przewyższenie sięga 245m i prowadzi nas wprost do Downtown Line.
Fairy Trail – ledwie kilometrowy odcinek będący alternatywą dla linii Kessler Line w dolnej części. Wygląda na naturalną i niestety zapomnianą ścieżkę, której przydałoby się odświeżenie oraz zbudowanie band.
Jack Lumber Trail – czarna trasa będąca w zasadzie 355 metrami korzeni idącymi równolegle do Kessler Line. Zdecydowanie tylko w suchych warunkach!
Worldcup Downhill – czarna trasa o długości 2600m i przewyższeniu 576m. To właśnie na tej trasie w 2009 roku triumfował Sam Hill w trakcie ostatniej rozegranej w Schladming rundy Pucharu Świata DH. Jest to linia w starym stylu, czyli wysoka prędkość i hopy w pierwszej części, które prowadzą na duże stromizny z korzeniami w drugiej części.
Downtown Line – jest to prawie 1.8km przedłużenie linii Kessler Line i prowadzi nas do dolnej stacji wyciągu. Jest to czerwona trasa, która wytyczona została na najbardziej stromej części góry, stąd mnóstwo tu wolnych zakrętów 180st.
Reiteralm Trails
Kompleks ścieżek Reiteralm Trails znajduje się tuż obok Schladming, w sąsiednim miasteczku Pichl, wzdłuż wyciągu Preunegg Jet. Przewyższenie całości sięga 740 metrów, a najwyższy punkt Reiteralm znajduje się na wysokości 1740m n.p.m.. Pomiędzy kompleksami Bike Park Schladming oraz Reiterlam Trails kursuje darmowy autobus, a karnety honorowane są wzajemnie na obydwu wyciągach.
Same ścieżki w Reiteralm nastawione są na mocno początkujących rowerzystów. Znajdziemy tu zaledwie kilka niebieskich i czerwonych tras, które z całą pewnością świetnie nadadzą się do nauki. Przy górnej stacji wyciągu jest również specjalna strefa dla początkujących.
Podobnie jak w sąsiednim bike parku również i tu da się odczuć podział na górną i dolną część. U góry mamy do wyboru kilka opcji przejazdu, a u dołu… zdecydowanie trzeba poprawić oznaczenia. Do tego stopnia, że będąc na miejscu kilkukrotnie zgubiliśmy ścieżkę i nie wiedzieliśmy czy mamy jechać dalej drogą asfaltową ku kolejnemu odcinkowi czy jednak zawrócić kawałek do góry w poszukiwaniu odnogi do lasu.
Przydatne informacje
- Trasa z Warszawy do Schladming to około 1000km, czyli jakieś 11-12h jazdy. Pamiętajcie o winietach na Czechy i Austrię!
- Przy dolnej stacji wyciągu znajdują się aż trzy parkingi, a obsługa na miejscu skieruje Was w odpowiednim kierunku w zależności od obłożenia. Parkingi są darmowe co warto wykorzystać przy wycieczce do samego miasta (w centrum Schladming 1h = 1€).
- Samo miasto Schladming jest niewielkie i można je obejść całe w 30 minut.
- Przed przyjazdem na miejsce upewnijcie się co do dni otwarcia poszczególnych kompleksów. Wyciąg w Bike Park Schladming działa codziennie w godz. 9-17, ale na początku sezonu nieczynny jest w środy. Z kolei kompleks Reiteralm Trails działa głównie w weekendy (w trakcie głównego sezonu codziennie).
- Ceny obiadów w restauracjach stoją na standardowym poziomie i za pełen obiad zapłacimy w przedziale 15-20€. Dla tych, którzy wolą przyrządzić coś samemu, tuż przy wyciągu znajduje się supermarket.
- Cena całodziennego karnetu to 39€ i obowiązuje on w Bike Parku Schladming oraz Reiteralm Trails. Dostępne są również karnety 2-dniowe (79€) oraz 3-dniowe (105.50€). Dla posiadaczy karty Sommercard ceny są trochę niższe, a dla śpiochów przewidziano karnety np. od godziny 12.00 (29.50€).
- W Bike Parku Schladming honorowana jest karta GraVity Card.
O Bike Park Schladming
Oficjalna strona: schladming-dachstein.at/bike
Media: facebook, instagram