Przedostatnia runda tegorocznego Pucharu Świata DH zapowiadała się jako impreza, na której wszyscy prowadzący w swoich klasyfikacjach zawodnicy, przypieczętują końcowe triumfy. Rzeczywistość okazała się zgoła inna i sztuka ta udała się tylko jednemu z nich.

Puchar Świata DH 2022 #7, Mont-Sainte-Anne / zdjęcie: Bartek Woliński

Puchar Świata DH 2022 #7

Powrót do Kanaday po kilku latach przerwy nie był zbyt udany dla większości faworytów. Co więcej, miejscowi nie okazali się zbyt gościnni i w dwóch z czterech kategorii na najwyższym stopniu podium, ku uciesze lokalnej publiczności, stanął reprezentant gospodarzy. Pogoda dopisała i zawodnicy ścigali się w bardzo dobrych warunkach, a organizatorzy zadbali o kompletnie nowe elementy trasy, które sprawiły sporo kłopotów faworytom.

Juniorzy i juniorki

Wśród juniorów ponownie najszybszy okazał się Jackson Goldstone (Santa Cruz Syndicate). Młody Kanadyjczyk nie tylko wygrał po raz piąty w sezonie, ale również przypieczętował triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata DH na jedną rundą przed końcem. Drugie miejsce zajął Jordan Williams (Madison Saracen Factory Team), a trzeci był Kanadyjczyk Bohdi Kuhn.

Jackson Goldstone / zdjęcie: Bartek Woliński

Wśród pań szanse na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej miała reprezentantka gospodarzy, Gracey Hemstreet (Norco Factory Team). Jednak po zwycięstwie w Snowshoe nie udało jej się podtrzymać dobrej passy i ostatecznie zajęła trzecie miejsce. Jej przewaga w klasyfikacji generalnej stopniała do zaledwie 25pkt i tym samym ostatni wyścig w sezonie będzie bardzo interesujący. Zwłaszcza, że tuż za nią jest zwyciężczyni wyścigu w Mont-Sainte-Anne, Phoebe Gale (Canyon Collective FMD). Obydwie panie na podium rozdzieliła Izabela Yankova (Gen-S).

Podium juniorów: 2. Jordan Williams, 1. Jackson Goldstone, 3. Bodhi Kuhn / zdjęcie: Bartek Woliński

Top 5 juniorów i juniorek

  1. Jackson Goldstone 4:13.766 // Phoebe Gale 5:09.223
  2. Jordan Williams +3.800 // Izabela Yankova +6.861
  3. Bodhi Kuhn + 6.536 // Gracey Hemstreet +7.582
  4. Lachlan Stevens-McNab +12.697 // Valentina Roa Sanchez +18.243
  5. Ryan Pinkerton +13.200 // Aimi Kenyon +19.216

Klasyfikacja generalna (Top 5):

  1. Jackson Goldstone 400pkt // Gracey Hemstreet 380pkt
  2. Jordan Williams 326pkt // Phoebe Gale 355pkt
  3. Lachlan Stevens-McNab 271pkt // Jenna Hastings 250pkt
  4. Tegan Cruz 207pkt // Izabela Yankova 245pkt
  5. Bodhi Kuhn 181pkt // Aimi Kenyon 210pkt

Elita kobiet

Wśród pań największym wydarzeniem była absencja znajdującej się w rewelacyjnej formie w tym sezonie, a zarazem liderki klasyfikacji generalnej, Camille Balanche (Dorval AM Commencal). Szwajcarka na jednym z ostatnich treningów przed zawodami nieszczęśliwie upadła i złamała obojczyk. Tym samym kontuzja sprawiła, że na 99% nie wróci już do rywalizacji w tym sezonie i nie będzie miała szansy powalczyć o końcowy triumf.

Jess Blewitt / zdjęcie: Bartek Woliński

W wyścigu prawdziwe emocje rozpoczęły się od przejazdu Mille Johnset (Commencal / 100%), która przejęła fotel liderki od Francuzki Melanie Chappaz będąc szybszą o zaledwie 0.002s! Od tego momentu wszystko zaczęło zmieniać się bardzo szybko. Prowadzenie objęła Anna Newkirk (Beyond Racing), która była szybsza o 2.5s, by następnie oddać prowadzenie Veronice Widmann (Madison Saracen Factory Team), która poprawiła czas o kolejne pięć sekund.

Eleonora Farina / zdjęcie: Bartek Woliński

Następnie na starcie stanęła jej rodaczka, Eleonora Farina (MS Mondraker Team). Włoszka dosłownie zmiażdżyła swoją koleżankę, wpadając na metę z ponad 13-sekundową przewagą! Kolejna na starcie Jess Blewitt (GT Factory Racing) nie była już tak szybka i straciła 11 sekund, jednak to wystarczyło by ukończyć zmagania na czwartej lokacie.

Myriam Nicole / zdjęcie: Bartek Woliński

Ogromnego pecha miała Myriam Nicole (Commencal / Muc-Off by Riding Addiction), która nie tylko złapała kapcia w połowie trasy i dojechała dopiero na 13 pozycji, ale także mocno skomplikowała sobie sytuację w klasyfikacji generalnej, spadając na trzecie miejsce.

Nina Hoffmann / zdjęcie: Bartek Woliński

Nina Hoffmann (Santa Cruz Syndicate) pokazała po raz kolejny, że jest w tym sezonie bardzo mocna i gdy wpadła na metę z czasem lepszym od Fariny o ponad sekundę, była drugą panią w tym wyścigu, która zeszła z czasem poniżej pięciu minut. Jak się później okazało, starczyło to jednak tylko na drugie miejsce.

Monika Hrastnik / zdjęcie: Bartek Woliński

Spore problemy na rock gardenie miała Monika Hrastnik (Dorval AM Commencal), która przez zatrzymanie się na trasie, dojechała do mety dopiero na piątej pozycji. W tym momencie wszyscy czekali na to co zrobi ostatnia na trasie, Valentina Höll (RockShox Trek Race Team). Austriaczka wygrała kwalifikacje i w finale również jechała jak natchniona. Ostatecznie wykręciła najlepszy czas dnia wśród pań i zgarnęła drugie zwycięstwo w tym sezonie. Dzięki temu wskoczyła również na drugą lokatę w klasyfikacji generalnej i do liderującej Camille Balanche traci tylko 119pkt.

Valentina Höll / zdjęcie: Bartek Woliński

To był szalony przejazd. Chciałam dojechać na dół w jednym kawałku, a Nina wykręciła świetny czas. Mój przejazd był 50/50, więc starałam się nie jechać zbyt wolno, ale pewnie. Udało się wygrać i na koniec sezonu wszystko jest możliwe.

Valentina Höll
Podium elity kobiet: 4. Jess Blewitt, 2. Nina Hoffmann, 1. Valentina Höll, 3. Eleonora Farina, 5. Monika Hrastnik / zdjęcie: Bartek Woliński

Top 5 elity kobiet:

  1. Valentina Höll 4:56.012
  2. Nina Hoffmann +3.147
  3. Eleonora Farina +4.510
  4. Jess Blewitt +15.896
  5. Monika Hrastnik +16.198

Klasyfikacja generalna (Top 5):

  1. Camille Balanche 1335pkt
  2. Valentina Höll 1216pkt
  3. Myriam Nicole 1155pkt
  4. Eleonora Farina 951pkt
  5. Nina Hoffmann 933pkt

Elita mężczyzn

Tuż przed finałami z rywalizacji odpadło dwóch faworytów: Loic Bruni (Specialized Gravity) wycofał się z powodu upadku podczas poprzedniej rundy w Snowshoe, a Loris Vergier (Trek Factory Racing DH) na treningach wybił bark. W samym wyścigu było wiele emocji, ale dopiero na sam koniec. A to za sprawą Lauriego Greenlanda (Santa Cruz Syndicate), który na dwudziestu zawodników przed końcem wyścigu wykręcił bardzo dobry czas. Jak się później okazało, był to drugi czas dnia, dzięki czemu wskoczył na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej.

Laurie Greenland / zdjęcie: Bartek Woliński

Do wysokiej formy wrócił Aaron Gwin (Intense Factory Racing). Jego czas był jednak o 5 sekund gorszy od czasu Greenlanda, ale wystarczyło to na zajęcie czwartego miejsca. Najlepszy wynik w karierze wykręcił także Loris Revelli (Canyon Collective Pirelli), który znalazł się tuż za czołową piątką.

Aaron Gwin / zdjęcie: Bartek Woliński

O ogromnych pechu mogli mówić Andreas Kolb (Continental Atherton), który złapał kapcia i dojechał dopiero na 39 pozycji, oraz Benoit Coulanges (Dorval AM Commencal), który wypadł z trasy na szybkim odcinku i do mety dotarł już nie wjeżdżając z powrotem na trasę.

Bernard Kerr (Pivot Factory Racing) potwierdził dobrą formę i zajął ostatecznie piąte miejsce, a na najniższym stopniu podium zawody ukończył Troy Brosnan (Canyon Collective Factory Team). W tym momencie na starcie zostało już tylko trzech najlepszych zawodników kwalifikacji.

Bernard Kerr / zdjęcie: Bartek Woliński

Jako pierwszy na trasę ruszył Amaury Pierron (Commencal / Muc-Off by Riding Addiction). Francuz musiał zająć miejsce w czołowej 23, aby zwyciężyć w klasyfikacji generalnej, ale upadek w środkowej części trasy sprawił, że dojechał na metę na 25 pozycji i musi odłożyć świętowanie do września.

Troy Brosnan / zdjęcie: Bartek Woliński

Przygodę zaliczył również Greg Minnaar (Santa Cruz Syndicate), który po słynnym gapie przytulił się do drzewa. Kosztowna pomyłka sprawiła, że na metę dojechał dopiero jako 30-ty. W tym momencie na trasie został już tylko reprezentant gospodarzy, Finn Iles (Specialized Gravity). Finn wygrał kwalifikacje mając aż cztery sekundy przewagi i również w finale potwierdził, że to jest jego weekend. Zaliczył rewelacyjny przejazd i z najlepszym czasem dnia odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze, a przy okazji wprawił lokalną publiczność w prawdziwą ekstazę!

Finn Iles / zdjęcie: Bartek Woliński

Nie mogę uwierzyć co się właśnie stało! Pod koniec spadł mi łańcuch i musiałem cisnąć do samego końca. To wspaniały dzień dla mnie i moich rodaków, wygrana w domu wiele dla mnie znaczy.

Finn Iles
Podium elity mężczyzn: 4. Aaron Gwin, 2. Laurie Greenland, 1. Finn Iles, 3. Troy Brosnan, 5. Bernard Kerr / zdjęcie: Bartek Woliński

Top 5 elity mężczyzn:

  1. Finn Iles 4:11.717
  2. Laurie Greenland +0.238
  3. Troy Brosnan +3.504
  4. Aaron Gwin +5.814
  5. Bernard Kerr +6.383

Klasyfikacja generalna (Top 5):

  1. Amaury Pierron 1245pkt
  2. Finn Iles 996pkt
  3. Loris Vergier 758pkt
  4. Laurie Greenland 731pkt
  5. Andreas Kolb 626pkt
YouTube player

Ostatnia, ósma runda Pucharu Świata DH odbędzie się w dniach 2-4 września we włoskim Val di Sole. Chwilę wcześniej (24-28 sierpień) we francuskim Les Gets odbędą się Mistrzostwa Świata DH.

Co działo się w poprzednich rundach?

Puchar Świata DH to najważniejsza seria wyścigowa rowerowego świata. Po raz pierwszy zawody MTB zorganizowane zostały w Kalifornii na początku lat ’80-tych, a pierwsze Mistrzostwa Świata rozegrane zostały w 1990 roku. Rok później powstał pierwszy Puchar Świata MTB. Od sezonu 2023 zawody DH stały się częścią Pucharu Świata MTB, w skład którego wchodzą również wyścigi cross country oraz enduro. Zawody zjazdowe (Downhill, DHI) to wyścig z czasem na szybkich i technicznych trasach prowadzących po korzeniach, kamieniach, hopkach czy innych naturalnych i sztucznych przeszkodach.

Oficjalna strona:
ucimtbworldseries.com
Media:
facebook, twitter, instagram, youtube
Ciekawe statystyki: worldcup.eliotjackson.com