Dla każdego z trzech zawodników, którzy znaleźli się na podium zawodów Crankworx Innsbruck Slopestyle, to było spełnienie marzeń. Na trzecim miejscu znalazł się Dawid Godziek, który zaledwie sześć tygodni temu wygrał dziką kartę na zawody. Drugi był Emil Johansson, który w ciągu ostatniego roku więcej czasu spędził w szpitalu walcząc z chorobą niż na rowerze. A wygrał Brett Rheeder, który pisze dla siebie nowy rozdział historii.

Brett Rheeder / zdjęcie: Fraser Britton

Byłem w tej pozycji już wiele razy. Po pierwszym przejeździe byłem pierwszy i wcale nie chciałem jechać drugi raz, by czegoś nie schrzanić. Zawsze kończy się to dla mnie kraksą, pominięciem triku czy innym błędem.

– Brett Rheeder

Historia prawie się powtórzyła, ponieważ po pierwszym przejeździe Rheeder prowadził z wynikiem 92pkt. W trakcie pierwszej serii kilku zawodników zaliczyło upadki, a wśród nich był zwycięzca z dwóch ubiegłych lat Nicholi Rogatkin. Druga seria zapowiadała się podobnie, ale nic bardziej mylnego. Jako trzeci na trasę ruszył Emil Johansson i jego przejazd był wyjątkowy, m.in. dlatego, że zobaczyliśmy dwa triki wykonane po raz pierwszy na zawodach MTB. Taki rozwój sytuacji sprawił, że przeskoczył on Bretta i z wynikiem 95pkt prowadził w zawodach.

Emil Johansson / zdjęcie: Fraser Britton

Przez ostatnie dwa lata myślałem tylko o tym. Chciałem wrócić i to od razu na podium. Chciałbym po prostu być w formie w jakiej byłem przed chorobą.

– Emil Johansson

W 2017 roku Johansson był ostatni raz na podium zawodów Crankworx. W tym samym roku wygrał klasyfikację generalną Mistrzostw Świata Slopestyle, a to głównie dzięki drugiemu miejscu podczas Crankworx Whistler. Niestety później padł ofiarą wyniszczającej choroby autoimmunologicznej i dopiero teraz wraca ponownie na rower.

Dawid Godziek / zdjęcie: Fraser Britton

Rozpocząłem od flip whip’a z płaskiego dropa, a potem zrobiłem frontflipa z barspinem i backflip oppo tailwhip z boner loga. Pierwszy hip to oppo cork 720, a drugi cork 720 z barspinem. Whale tail to z kolei 360 barside tailwhip i oppo truck driver na zejściu. Przejazd zakończyłem backflipem z podwójnym oppo tailwhipem.

– Brett Rheeder

Brett dodał, że podczas zawodów nie czuł się zbyt komfortowo na trasie, a to głównie przez silny w ostatnich dniach wiatr oraz małą ilość czasu na treningi.

Erik Fedko / zdjęcie: Fraser Britton

Po długim namyśle, sędziowie w końcu ogłosili wynik i Rheeder wygrał zawody z przewagą zaledwie 0.5pkt, zdobywając 95.5pkt.

Nicholi Rogatkin / zdjęcie: Fraser Britton

Bardzo mi ulżyło i jestem zadowolony z wyniku. W zeszłym roku pokazałem kilka nowych trików, ale tym razem to Emil pokazał coś nowego. Ciągle ciężko pracuję nad tym by pokazywać nowe rzeczy na zawodach, ale jeszcze nie miałem tego szczęścia by to zrobić. Ostatnio pracowałem nad kilkoma nigdy wcześniej nie widzianymi trikami i chciałem je tu pokazać, ale ulżyło mi, że nie musiałem tego robić i wygrałem z użyciem dotychczasowych sztuczek.

– Brett Rheeder
Podium Crankworx Innsbruck Slopestyle: 2. Emil Johansson, 1. Brett Rheeder, 3. Dawid Godziek / zdjęcie: Fraser Britton

Po zawodach czuję się bardzo pozytywnie. Mega się cieszę, że zrobiłem prawie cały przejazd tak jak zaplanowałem, choć z tego co widać jeszcze trochę muszę potrenować na takich przeszkodach. Punktacja wg mnie była okej, bo sam wiem, że było kilka niedociągnięć! Jak na pierwszy mój Crankworx to nie mogłem lepiej sobie tego wymarzyć! Mam nadzieję, że to będzie moja przepustka do Whistler i świata MTB.

– Dawid Godziek

Pełne wyniki: kliknij tutaj

Poprzednio na Crankworx Innsbruck:

O serii Crankworx World Tour

Crankworx to jedyny w swoim rodzaju festiwal kolarstwa górskiego. Po raz pierwszy zorganizowany został w 2004 roku w kanadyjskim Whistler w Kolumbii Brytyjskiej. Od tamtej pory ewoluował do kilku przystanków na świecie, tworząc serię Crankworx World Tour. W trakcie imprezy w zawodach biorą udział najlepsi zawodnicy na świecie, którzy rywalizują w wielu różnych dyscyplinach. Znajdziemy tu także zawody dla amatorów, dzieciaków oraz wszystkich fanów kolarstwa górskiego, którzy przyjeżdżają, aby wspólnie świętować i bawić się w niesamowitych miejscach.

Oficjalna strona:
crankworx.com
Media:
facebook, instagram, twitter, youtube, flickr