Zestaw opon marki WTB to jedno z moich ulubionych ogumień na górskie wojaże. Nic dziwnego więc, że gdy tylko pojawiła się okazja sprawdzenia nowych wersji modeli Verdict i Judge, to z radością przystąpiłem do tego tematu… i nie zawiodłem się po raz kolejny. Dzięki marce WTB mieliśmy również okazję sprawdzić modele Vigilante i Trail Boss, także zapraszam na podsumowanie testu oferty opon amerykańskiego producenta do grawitacji rowerowej.

Zestaw opon WTB

Najnowsze wcielenie opon WTB jest już na rynku jakiś czas, ba, przez cały ubiegły sezon zestaw WTB Verdict/Judge był używany przez naszą redaktorkę Justynę, która wyposażyła w nie redakcyjne Yeti SB150. Podczas gdy ona używała wersji 29″, ja mogłem cieszyć się wersją na mniejsze koło 27.5″. Jednak w tym sezonie przesiadłem się na nowy rower i większe koła, a co za tym idzie, również nowe opony. Z kolei redaktor Marek wraz z testowanymi karbonowymi kołami WTB CZR i30 otrzymał modele WTB Vigilante oraz Trail Boss.

Na pierwszy rzut oka zmiany są czysto kosmetyczne i nie wprawione oko może w ogóle ich nie zauważyć. W wersji Light dodatkową zmianą jest zastosowanie technologii SG2, o której informuje mała infografika na bocznej ściance opony.

Nowy bieżnik

Pod koniec 2021 roku marka WTB poinformowała o wprowadzeniu do sprzedaży zaktualizowanych opon, w których lekko zmieniły się bieżniki i dotyczyło to modeli przeznaczonych do najcięższych zastosowań, czyli Vigilante i Verdict. Zmieniony został kształt klocków oraz przejście pomiędzy środkowymi i bocznymi klockami, co miało skutkować lepszą przyczepnością w zakrętach.

Mieszanka gumy TriTec

Mieszanka gumy TriTec obecna jest w oponach WTB od premiery modelu Verdict w 2019 roku. Wraz z najnowszymi modelami została ona lekko zaktualizowana, ale producent nie informuje jakie dokładnie zmiany zaszły w składzie i budowie mieszanki poza faktem, że została zwiększona jej wytrzymałość i ogólna żywotność.

Sama konstrukcja mieszanki gumy TriTec składa się z głównej, twardej i wytrzymałej gumy, która jest „szkieletem” opony. W połowie wysokości klocków bieżnika przechodzi w bardziej miękką mieszankę, dzięki czemu opona nie powinna się zbyt mocno uginać i tym samym zwiększa się przyczepność podczas pokonywania zakrętów. Z kolei najbardziej miękka guma zastosowana jest na końcówkach środkowych klocków, aby zwiększyć przyczepność bez straty na oporach toczenia.

Ochrona SG2

Nowa ochrona SG2 zastąpiła technologię Slash Guard i jest to klasyczna ochrona przed przebiciami. Występuje tylko w oponach w wersji TCS Light i wykonana jest z lekkiej warstwy nylonu, która zabezpiecza całą powierzchnię opony. Przy okazji uzyskano zwiększenie sztywności bocznej ścianki bez zwiększania wagi jak w przypadku opon w wersji TCS Tough (dual-ply). Producent twierdzi, że zwiększona została ogólna wytrzymałość opon (aż o 80% w stosunku do zwykłych opon z pojedynczą ścianką) przy zachowaniu 10-20% mniejszej wagi.

Podsumowanie

Na oponach WTB jeżdżę już kilka dobrych sezonów i wciąż nie mam ochoty na zmianę. O poprzednich wersjach rozpisywałem się w tym miejscu (Verdict), a także tutaj (Vigilante/Judge). Najnowsze modele są jeszcze lepiej dopracowane, choć wielkiej rewolucji nie należy się spodziewać. Czuć, że opona lepiej trzyma się nierówności i mam wrażenie, że jest również bardziej odporna na zużycie niż poprzednia wersja. Okupione jest to niestety dużą masą własną opony, no ale coś za coś.

Tomasz Profic, 43RIDE

Razem z kołami WTB CZR i30 otrzymałem na test komplet opon Vigilante/Trail Boss również w wersji TriTec, oraz ze ścianką SG2. Całość dotarła do mnie gdy byłem w Grecji, gdzie od razu zaznały tamtejszych skał, oraz mnóstwa kurzu i pyłu. W takich warunkach opony radziły sobie całkiem dobrze. Pomimo, że Trail Boss został stworzony do zdecydowanie bardziej twardych i ubitych nawierzchni, to pozwolił mi na sprawną jazdę i dobrą zabawę przy odkrywaniu nowych greckich tras. Vigilante pewnie prowadziła rower tam gdzie chciałem i skutecznie wgryzała się w grecki krajobraz, jednocześnie nie powodując bardzo dużych oporów toczenia. To na co zwróciłem szczególną uwagę to sztywność ścianki bocznej. Nawet na technicznych trawersach idealnie trzymały się wytyczonej przeze mnie linii i nie pływały na boki. Przednia opona Vigilante, pomimo tego, że była w wersji Light, to bez szwanku przeżyła dość konkretne spotkanie ze skałą, które rozerwało dętkę w środku.

Marek Chabros, 43RIDE

O marce WTB

Założona w 1982 roku firma Wilderness Trail Bikes (WTB) powstała w hrabstwie Marin, kolebce kolarstwa górskiego, aby projektować lepsze produkty rowerowe. Znana z siodełek, opon, felg i chwytów, ta kierowana przez riderów firma wciąż przesuwa granice tego, co jest możliwe dzięki niesłabnącej duchu innowacji i pasji do przygód na dwóch kołach.

Oficjalna strona:
wtb.com
Dystrybucja:
rowersport.pl
Media: facebook, instagram, youtube, twitter